Działania na rzecz brd | Polscy kierowcy

Drogowa dżungla, czyli Polak za kierownicą

16-05-2018 | tekst: Maciej Kalisz | rys. Agata Jakuszko-Sobocka, foto: archiwum

Lew, słoń, zebra, tygrys, lemur i gepard - do tych zwierząt przyporządkowano zachowania polskich kierowców. Sprawdź, którym z nich jesteś w drogowej dżungli?

Koncern Shell, w ramach globalnej kampanii #DriveOn, przeprowadził badania zachowań polskich kierowców na drodze. Wyniki przedstawiono w formie przypisania naszych cech i zachowań do afrykańskich zwierząt, co zdaniem socjologa dr Tomasza Sobierajskiego z Uniwersytetu Warszawskiego, pomoże lepiej zrozumieć nasze drogowego zachowania przez co możemy stać się bardziej kompetentnymi kierowcami.

Ogólnopolskie badania "Drogowa dżungla, czyli Polak za kierownicą" na zlecenie Shell przeprowadził Kantar TNS na grupie jednego tysiąca osób. Podczas prezentacji na konferencji prasowej wyniki badań bardzo efektownie ilustrowała Agata Jakuszko-Sobocka.

"Pierwszy wniosek jaki pojawia się w tego typu badaniach daje nam odpowiedź na pytanie - Kim jest statystyczny kierowca? To przede wszystkim mężczyzna, osoba, która posiada dziecko, w większości ma średnie lub wyższe wykształcenie. Ale dla mnie jako socjologa nie ma czegoś takiego jak statystyczny kierowca, bo wrzucając wszystkich do jednego worka niczego o takiej osobie możemy powiedzieć. Dlatego na podstawie uzyskanych danych zbudowaliśmy segmentację kierowców, tak aby było łatwiej nam siebie samych zrozumieć, łatwiej odebrać, łatwiej opisać, przyporządkowaliśmy się do określonych gatunków zwierząt"

- komentował dr Tomasz Sobierajski z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Według socjologa tych sześć wyróżnionych zachowań kierowców świetnie się uzupełnia. Gdybyśmy doprowadzili do idealnej sytuacji, w której żyją same lwy, to wszyscy na drodze uważaliby na innych i wtedy... stanęlibyśmy w jednym, dużym korku. Ponadto przypisane cechy w życiu codziennym często się przenikają i w zależności od sytuacji czy naszego samopoczucia ze słonia możemy stać się gepardem, a z tygrysa - zebrą. Oto jak dr Tomasz Sobierajskiskomentował każdą z tych grup osób.

"Lwy - są typem kierowców, którzy pojawiają się na polskich drogach najczęściej, był nim prawie co czwarty ankietowany. Są to osoby, które mają duże doświadczenie za kierownicą, czują się jak królowie, ale nie mają cech apodyktycznych, za to zwracają uwagę na to co się dzieje na drodze, są bardzo uważni na ich kierowców, bardzo dobrze kierują i starają się, aby cała jazda przebiegała harmonijnie, aby z każdej ich strony panował porządek".

"Słonie - również jeżdżą bardzo dobrze, ale dla odmiany osoby te cenią sobie komfort w środku samochodu, chcą się czuć dobrze jako kierowca i w równym stopniu chcą to zapewnić swoim współpasażerom. Natomiast to co się dzieje na drodze, jest dla nich nieco mniej ważne, bo wiedzą, że poradzą sobie w każdej sytuacji. Co ciekawe są to osoby, które posiadają więcej niż jeden samochód w gospodarstwie domowym".

"Zebry - to bardzo interesująca grupa kierowców, bo nie do końca potrafią zdecydować, czy są czarnym koniem w białe pasy, czy białym w czarne. I dokładnie tak samo czują się za kierownicą. Najczęściej są to rodzice (kobiety), którzy podróżują z dziećmi. Z jednej strony chcieliby na drodze trochę poszaleć, z drugiej właśnie ci najmłodsi pasażerowie w samochodzie stanowią rodzaj hamulca. Osoby te potrafią poradzić sobie w trudnych warunkach lub niespodziewanej sytuacji na drodze".

"Tygrysy - to również ciekawy przypadek, bo chciałby być lwami, ale czasem mylą pewność siebie za kierownicą z arogancją. Oczekują, aby wszyscy, jak przed prawdziwym królem zwierząt, zjeżdżali im z drogi. Są to też kierowcy, którzy preferują ekstremalną jazdę, szukają nowych doznań i nie boją się eksperymentów".

"Lemury - okazują radość z życia, co przekłada się na czerpanie przyjemności z jazdy. Są to osoby, które wykorzystują samochód do wspólnych podróży z rodziną czy przyjaciółmi, ale też są to kierowcy, którzy jeżdżą z opuszczonymi szybami z tzw. zimnym łokciem. I jak się okazuje, do tej grupy należą także kobiety".

"Gepardy - to najmłodsi wiekiem kierowcy, najczęściej mężczyźni. Jak wiadomo są to najszybsze zwierzęta świata i takie poczucie za kierownicą cechuje te osoby. Piłują silnik do granic możliwości, jednak w miejskiej dżungli ich zapędy stopuje sygnalizacja świetlna. Miejmy nadzieję, że w przyszłości wyrosną z nich dorodne lwy".