PRZEPISY

Projekty | Ustawa Prawo o ruchu drogowym i Ustawa o kierujących pojazdami

Nie ma czegoś takiego, jak bezwzględne pierwszeństwo pieszych!

21-01-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Plany wprowadzenia pierwszeństwa pieszych jeszcze przed wkroczeniem na przejście wzbudza wiele skrajnych emocji. Jedną z głównych przyczyn jest powielana informacja o nadaniu mu statusu bezwzględnego.

PRZEPISY - Projekty zmian - Rafał Weber, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury

W ubiegłym tygodniu podjęto decyzję o wpisaniu projektów kolejnych zmian w Ustawie Prawo o ruchu drogowym i Ustawie o kierujących pojazdami do wykazu Programowania Prac Rządu. Znajdują się w nich trzy propozycje - nadania pieszemu pierwszeństwa jeszcze przed wejściem na przejście, ujednolicenie limitów prędkości na obszarze zabudowanym przez całą dobę oraz zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie o 50 km/h maksymalnej prędkości również poza obszarem zabudowanym.

Na spotkaniu z dziennikarzami najnowsze ustalenia przedstawił Rafał Weber, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, odpowiedzialny za sprawy związane z transportem drogowym, drogami publicznymi i bezpieczeństwem ruchu drogowego.

Dwie ostatnie propozycje, co do założeń i wdrożenia, są bardzo klarowne. Obecnie na obszarze zabudowanym stosowane są dwa ograniczenia prędkości. W godzinach 5:00-23:00 to 50 km/h, a od 23:00 do 5:00 o 10 km/h więcej. Projekt zakłada ujednolicenie tych wartości do tej obowiązującej w dzień.

Od 18 maja 2015 roku obowiązuje zaostrzony przepis odnośnie przekraczania prędkości na obszarze zabudowanym. Kierowcy, którzy jadą o 50 km/h powyżej limitu (wskazanego przez znak B-33) i zostaną za to zatrzymani przez policję, tracą prawo jazdy na 3 miesiące. Teraz to wykroczenie i sankcja mają zostać rozciągnięte także na obszar niezabudowany.

Obie te kwestie odnoszą się do nadmiernej prędkości, która jak podkreślił wiceminister Rafał Weber jest "główną przyczyną wypadków o najcięższej szkodliwości".

Najwięcej kontrowersji wzbudza pierwsza z wymienionych propozycji. Wprowadzenie pierwszeństwa pieszego znajdującego się jeszcze przed przejściem. Spore zamieszanie i żywą reakcję opinii publicznej wywołała część posłów postulujących o nadanie im statusu bezwzględnego.

"W pojęciu prawnym nie ma czegoś takiego, jak bezwzględne pierwszeństwo pieszych. I nie będzie. Wiązałoby się ono z tym, że pieszy nie zachowywałby szczególnej ostrożności podczas wejścia i samego przechodzenia przez przejście. Nie możemy go z tego obowiązku zwalniać, dla jego dobra i bezpieczeństwa"

- twardo podkreślał wiceminister Rafał Weber.

Dalej wymieniał, że tak samo jak kierowca będzie zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa, tak i pieszy będzie musiał upewnić się, jeszcze przed momentem wejścia na zebrę, że nadjeżdżający pojazd faktycznie się zatrzymuje. Nie może on też wykluczyć sytuacji, że pojazd będzie na tyle blisko, że jego kierowca nie zdąży zahamować. Wówczas to pieszy będzie musiał powstrzymać się od zamiaru wkroczenia na przejście.

Na spotkaniu padło też ważne pytanie, jak kierowca ma rozpoznać pieszego, któremu powinien ustąpić pierwszeństwa. Według projektu rządowego będzie to osoba "która oczekuje, żeby przejść na drugą stronę, która ma wyraźny zamiar to zrobić bądź znajduje się w strefie przejścia dla pieszych".

Pobocznie do tego projektu toczą się prace nad infrastrukturą przejść dla pieszych. Takie miejsca mają być wyraźnie oznaczone i doświetlone.

Wpisanie tych propozycji do wykazu Programowania Prac Rządu nie oznacza szybkiego wprowadzenia przepisów w życie. Wiceminister Weber zapowiada teraz serię spotkań i konsultacji zarówno międzyresortowych, jak i eksperckich. Następnie projekt trafi do Stałego Komitetu Rady Ministrów, na posiedzenie Rady Ministrów i pod obrady Sejmu. W dalszej kolejności jest Senat i na końcu podpis Prezydenta.

Po tych formalnościach, pomiędzy publikacją znowelizowanych ustaw, a wejściem zmian w życie, obowiązywać będzie Vacatio legis. W tym czasie planowana jest szeroko zakrojona kampania informacyjna skierowana do wszystkich uczestników ruchu drogowego.

"Musimy uświadomić kierowców, jakie nowe obowiązki ich czekają po wejściu tych przepisów w życie. Jak i pieszych, że muszą przy przejściu przez jezdnię zachowywać szczególną ostrożność"

- jeszcze raz pokreślił wiceminister Rafał Weber.