portal motoryzacyjny Jedź Bezpiecznie | nowe materiały na stronie
powrót do strony głównej

poznaj nasze opinie z testów samochodów
NOWE NA STRONIE:
WYDARZENIA | Kia EV9 w podwójnej koronie World Car Awards
POLSKIE DROGI | Droga ekspresowa S11 wydłuży się o kolejne kilometry
TESTY | Dziecko w Kii EV6 - foteliki i wózki

Portal dla wszystkich uczestników ruchu drogowego | Jed¼ Bezpiecznie

Jedź Bezpiecznie | magazyn motoryzacyjny

TESTY

social media - magazyn motoryzacyjny Jedź Bezpiecznie


Akcje przywoławcze do serwisów


Bezpieczeństwo dzieci


Elektromobilność


Polskie drogi


Porady


Porozmawiajmy o bezpieczeństwie


Produkty


Przepisy


Salon samochodowy


Sport


Technika


TESTY | Samochody dostawcze


Testy zderzeniowe Euro NCAP


Ubezpieczenia


Wydarzenia


Wypadki drogowe


Z rynku


 
PRZEPISY RUCHU DROGOWEGO
Aktualności

Ponosimy coraz wyższe koszty wypadków komunikacyjnych
03-04-2013 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Część zdarzeń na drodze powodują osoby, które kierowały pojazdem bez ważnej polisy OC. W tej sytuacji na wypłacane odszkodowania materialne i osobowe składają się pozostali kierowcy.




Z szacunków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) wynika, że właściciele około 250 tys. zarejestrowanych pojazdów nie wykupiło obowiązkowego ubezpieczenia OC. Tylko w 2012 roku spowodowali oni ponad 6,5 tys. zdarzeń drogowych (wg. danych policji w tym okresie doszło do 36 927 wypadków i 337 943 kolizji), w których wypłacone świadczenia dla poszkodowanych przekroczyły 70 mln złotych. To aż 12 mln więcej niż rok wcześniej. 2549 świadczeń (wzrost o 24 proc.) dotyczyło szkód osobowych, a wśród nich 157 (+ 64 proc.) przekroczyło kwotę 50 tys. złotych. 13 z nich dotyczyło ponad 200 tys. złotych, które pochłonęły blisko 4 mln złotych.

Elżbieta Wanat-Połeć, prezes UFG:
"Wyższe wypłaty za szkody osobowe to przede wszystkim wynik wprowadzenia przed kilku laty, do polskiego prawa, zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Nie bez znaczenia jest też wzrost świadomości ubezpieczeniowej Polaków, a także tzw. casus smoleński który stał się w społecznej świadomości punktem odniesienia dla tego typu świadczeń. Tymczasem jeszcze niedawno w Polsce, inaczej niż w zachodniej Europie, wyższe były odszkodowania za zniszczone auto niż za szkody osobowe. Teraz jednak proporcje odwracają się".

Sprawcy tych wypadków nie pozostają jednak bezkarni i z własnej kieszeni muszą spłacić te odszkodowania. Są to jednak sprawy, które ciągną się latami, do ich egzekucji włączane są organy podatkowe, a same zobowiązania rozkładane są na raty. W ubiegłym roku UFG odzyskał od nich blisko 17 mln złotych, ale jednocześnie wszczęto 3108 nowych postępowań (o 24 proc. więcej niż rok wcześniej). Obecnie prowadzonych jest blisko 20 tys. takich spraw.

Zanim do tego dojdzie świadczenia dla poszkodowanych pokrywane są na bieżąco ze składek firm ubezpieczeniowych do UFG, a te pochodzą bezpośrednio od pozostałych kierowców. Przekłada się to na wzrost składek OC, które w ubiegłym roku wzrosły o około 20 proc.

Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes UFG:
"Warto uzmysłowić kierowcom, że na jedno tylko odszkodowanie w wysokości 200 tysięcy złotych trzeba przeznaczyć roczną składkę OC wpłacaną aż przez 450 posiadaczy pojazdów i to pod warunkiem, że żaden z nich nie spowodował wypadku w danym roku".

Aby zapobiec takim sytuacjom UFG stworzył ogólnopolską bazę polis komunikacyjnych, w której gromadzone są dane o pojeździe, historii właśności i datach ważności OC. Dziś znajduje się w niej ponad 200 mln rekordów, a jej aktualność szacowana jest na 98 proc.

Dodatkowo, w listopadzie 2011, rozpoczęto wdrażanie programu "wirtualny policjant", który na bieżąco analizuje historię ciągłosci ubezpieczenia pojazdu.

Na tej podstawie wystawiono w 2012 roku 10 tys. wezwań do zapłacenia kary za brak ważnej polisy OC. Kolejne 30 tys. wystawiono na podstawie wniosków policji z kontroli drogowych i zawiadomień wydziałów komunikacji - to o 40 proc. więcej niż w 2011 roku. W ten sposób odzyskano już ponad 15 mln złotych (13,8 mln rok wcześniej).



Z zestawienia spraw prowadzonych w ubiegłym roku wynika, że najczęściej dotyczyły one właścicieli pojazdów zamieszkałych w województwie lubuskim (wg. danych policji wskaźnik bezpieczeństwa w 2012 roku - liczba wypadków na 100 tys. mieszkańców wyniósł 78,5), małopolskim (116,6), opolskim (78,5), warmińsko-mazurskim (110,8) oraz świętorzyskim (108) i byli nimi przede wszystkim mężczyźni do 25 roku życia.

Powody? UFG najczęściej wskazuje na niewiedzę właścicieli pojazdów oraz świadome ignorowanie przez nich obowiązku wykupienia polisy OC. Kolejne to m.in. wprowadzenie w błąd co do ważności polisy OC poprzedniego właściciela - przy zakupie pojazdu w komisie, korzystanie, wbrew przepisom, z pojazdu niezarejestrowanego, nieopłacenie wszystkich rat składki za OC i nieprzedłużenie się umowy ubezpieczenia na kolejny rok oraz wypowiedzenie umowy OC poprzedniego właściciela i brak zakupu własnego ubezpieczenia.

Od stycznia tego roku kara za brak ważnej polisy OC wynosi 3200 złotych za samochód osobowy, 4800 złotych za samochód ciężarowy, ciągnik siodłowy i autobus, 530 zł za pozostałe pojazdy oraz 160 zł za OC rolników. Jej wysokość zmniejsza się do 20 proc. jeśli przerwa w ubezpieczeniu trwała do 3 dni, a do 50 proc. od 4 do 14 dni.

Warto też pamiętać, że kierując pożyczonym pojazdem, który nie ma ważnej polisy OC, solidarnie ponosimy odpowiedzialność finansową z jego właścicielem. Rok temu tacy kierowcy byli sprawcami ponad 2,1 tys. zdarzeń na drodze.
  www.jedz-bezpiecznie.pl
e-jedzbezpiecznie.pl
e-jedzbezpiecznie.pl

copyright 2002-2024 | polityka prywatności | wydawca: Kalisz Media | kontakt | do góry