portal motoryzacyjny Jedź Bezpiecznie | nowe materiały na stronie
powrót do strony głównej

poznaj nasze opinie z testów samochodów
NOWE NA STRONIE:
TESTY | Plusy i minusy - Cupra Born, elementy podnoszące bezpieczeństwo dzieci
TESTY ZDERZENIOWE EURO NCAP | Honda, NIO i Toyota z ocenami Euro NCAP
TESTY | Dziecko w Cupra Born - foteliki i wózki

Portal dla wszystkich uczestników ruchu drogowego | Jed¼ Bezpiecznie

Jedź Bezpiecznie | magazyn motoryzacyjny

TESTY

social media - magazyn motoryzacyjny Jedź Bezpiecznie


Akcje przywoławcze do serwisów


Bezpieczeństwo dzieci


Elektromobilność


Polskie drogi


Porady


Porozmawiajmy o bezpieczeństwie


Produkty


Przepisy


Salon samochodowy


Sport


Technika


TESTY | Samochody dostawcze


Testy zderzeniowe Euro NCAP


Ubezpieczenia


Wydarzenia


Wypadki drogowe


Z rynku


 
TECHNIKA
Naprawy powypadkowe

Ile zaoszczędziliśmy na naszym bezpieczeństwie?
28-11-2013 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Na tak zadane przez nas pytanie próbowali odpowiedzieć specjaliści z koncernu Volkswagena. A pretekstem do spotkania były wyniki testów zderzeniowych dwóch identycznych egzemplarzy Passata.



Założenia testów, przeprowadzonych przez niemiecki Instytut Transportu Samochodowego KTI i Volkswagena, były proste. Zakupiono na rynku wtórnym dwa Passaty B6 (2006-2010) i w warunkach laboratoryjnych poddano je testowi uderzenia bocznego. Wzorem były próby przeprowadzane przez organizację EuroNCAP - w bok stojącego pojazdu uderza odkształcalna przeszkoda poruszająca się z prędkością 50 km/h. Miejsce uderzenia ustawiono centralnie na słupku B, a wewnątrz usadzono 3 manekiny. Jednego na przednim fotelu od strony uderzenia, a dwa pozostałe na skrajnych miejscach kanapy.



Efekt pierwszy? W obu autach doszło do takich samych uszkodzeń: deformacja bocznej części samochodu, odpalenia poduszki bocznej i kurtyny oraz uszkodzenia słupka B w miejscu łączenia z progiem. Pomimo tego zachowana została sztywność nadwozia, a co za tym idzie bezpieczeństwo podróżujących osób.



Następnie oba auta poddano naprawie z użyciem oryginalnych części Volkswagena. Jedyna, ale jak się okazało bardzo istotna różnica, to sposób naprawy każdego z nich. Przy niebieskim zastosowano technologię dopuszczaną w starszej generacji Passata B5 (2000-2005), czyli wycięto uszkodzony fragment środkowego słupka i w to miejsce przyspawano fabrycznie nowy element. W srebrnym modelu usunięto cały słupek i wstawiono również fabrycznie nowy. Pozostałe elementy doprowadzono do stanu pierwotnego. Tak przygotowane auta poddano powtórnym zderzeniom według tych samych kryteriów. W ten sposób można było ocenić różnicę pomiędzy technologiami naprawy obu aut.



Efekt drugi? W przypadku srebrnego uzyskano identyczne wyniki jak przy I próbie, zaś w niebieskim uszkodzenia były o wiele większe i poważniejsze. Przede wszystkim słupek B wzmocniony spawem na górze był bardziej podatny na uszkodzenia w dolnej części, na wysokości progu. Po uderzeniu zamiast odkształcić się, przesunął się do wnętrza o ponad 6 cm, deformując przy tym strukturę podłogi, środkowego tunelu i dachu oraz zrywając mocowanie przedniego fotela. Przeszkodziło to w prawidłowym otwarciu bocznej poduszki powietrznej, która zaklinowała się pomiędzy drzwiami i przekrzywionym fotelem. Co więcej, nie zadziałały kurtyny nadokienne! W konsekwencji siedzący z przodu pasażer uderzył głową w wewnętrzną stronę słupka.

Wracając do naszego pytania, przedstawiciele Volkswagena nie udzielili jednoznacznej odpowiedzi. Użyte, oryginalne części były tej samej wartości, za to różnica była już widoczna w liczbie roboczogodzin. Dwóm, tym samym osobom naprawa srebrnego zajęła tydzień, a niebieskiego aż dwa tygodnie.


Istotna była przy tym technologia naprawy. W Passacie B6 do budowy słupków zastosowano ultra wysokiej wytrzymałości stal o jednakowej grubości i sztywności formowanej na gorąco na poziomie molekularnym. Podstawowym błędem było jej przecięcie i łączenie dwóch kawałków, co było dopuszczalne przy elementach w Passacie B5. W dodatku zrobiono to zgrzewarką o natężeniu 6400 A (B5) zamiast 10 300 A (B6).



Na równi ważny był prawidłowy montaż poszczególnych elementów. Popełniony przy tym niewielki błąd wpłynął na działanie kurtyny powietrznej. Konstrukcję przednich drzwi w naturalny sposób wypełnia powietrze, uderzenie w nie podnosi ciśnienie, o czym informowana jest jednostka sterująca. To ona ostatecznie decyduje o wysłaniu impulsu do odpalenia kurtyny. Niezaślepienie jakiegokolwiek otworu technologicznego w ramie drzwi, a nawet użycie mniejszej niż pierwotnie ilości spinek do zamocowania boczków tapicerki, pozwala na szybsze ujście powietrza, a przez to błędny odczyt poziomu ciśnienia.

Skąd osoba naprawiająca auto ma o tym wiedzieć?

Volkswagen prowadzi program wsparcia warsztatów o nazwie Erwin. W jego ramach udzielany jest dostęp do procesu napraw poszczególnych modeli tej marki. Jest on płatny i prawdopodobnie w tym leży niechęć do korzystania z niego. Ale jak nas zapewniano dostęp jest elastyczny i oferowany na różne okresy - godzinny, dniowy, tygodniowy, miesięczny lub roczny. Najkrótszy z nich kosztuje, w zależności od modelu, 3-6 euro. W tym roku w Polsce skorzystało z niego zaledwie 183 niezależnych warsztatów.

Niestety, klient w takim serwisie nie ma możliwości zweryfikowania informacji na podstawie jakiej wiedzy naprawiane jest jego auto. Nie może też sprawdzić czy użyte części to oryginalne czy zamiennik, fabrycznie nowe czy pochodzące z samochodu używanego. Z kolei producent auta nie ma prawa narzucić obowiązku stosowania się do opracowanych przez swoich konstruktorów standardów.

A rynek napraw powypadkowych jest ogromny - według statystyk policji w ubiegłym roku doszło do 37 tys. wypadków i 340 tys. kolizji. Dla porównania koncern podał, że co 10 auto biorące udział w zdarzeniu na polskich drogach to Volkswagen. Oczywiście to łakomy kąsek dla producentów samochodów, którzy namawiać będą do korzystania z autoryzowanych serwisu. Z pozoru będzie drożej, ale po prezentacji pozostawiono nas z pytaniem - którym z tych dwóch aut pojechalibyśmy na rodzinne wakacje?
  www.jedz-bezpiecznie.pl
e-jedzbezpiecznie.pl
e-jedzbezpiecznie.pl

copyright 2002-2024 | polityka prywatności | wydawca: Kalisz Media | kontakt | do góry