TESTY

Pierwsze wrażenia | Audi A3 III hatchback

Audi do kompletu

23-03-2013 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Po nowym Golfie i nowej Octavii czas na nowe Audi A3. Łączy je nowe platforma MQB, ale to mają być z założenia auta z zupełnie innej bajki.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - przód auta

W Grupie Volkswagena marka Audi należy do Premium, jednak w testowanym modelu nie ma nic, co by na to wskazywało. Chromowana elementy na karoserii były ostatnio np. w Passacie, zaś materiałowa tapicerka foteli przywodzi na myśl tę z Golfa GTD (2010 rok). Kokpit sprawia wrażenie ubogiego, choć na szczęście trudno dopatrzeć się w nim elementów pochodzących z Volkswagena.

Auto zyskuje przy bliższym poznaniu. Zaczynamy od bezpieczeństwa dzieci. Oczywiście na tylnej kanapie znajdują się dwie pary mocowań dla fotelików typu Isofix, które obudowane zostały w ten sam sposób co w Golfie czy Octavii. To zdecydowanie ułatwia prawidłowy montaż szyn fotelika dziecięcego. W plecach kanapy - od strony bagażnika - dodatkowe miejsca do ich zakotwiczenia tzw. top tether. Z przodu, w schowku kokpitu, wyłącznik przedniej poduszki powietrznej pasażera, a powyżej - w osłonach przeciwsłonecznych stosowne ostrzeżenia. Jednym słowem - standard.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - Isofix

Przyglądając się przedniemu fotelowi pasażera dostrzec można mocowania Isofix. To obecnie rzadko stosowane rozwiązanie, ale osób podróżujących z dzieckiem nie trzeba przekonywać o jego zaletach. Oczywiście można w nie wpiąć fotelik z grupy 0/0+, czyli tyłem do kierunku jazdy i w tym przypadku trzeba odłączyć przednią poduszkę pasażera. Można też wpiąć większe foteliki (grupa I i II-III), czyli przodem do kierunku jazdy i - uwaga - wspomniana poduszka musi być aktywna.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - blokada szyb

Ciekawe rozwiązanie znajduje się również w panelu drzwi kierowcy. Z reguły blokada otwarcia szyb bocznych obejmuje wszystkie, które mają sterowanie elektryczne. Tutaj możemy zablokować albo obie z tyłu, albo tylko lewą bądź prawą. Póki co ta funkcja, jak i Isofix z przodu, nominujemy do plusów tego auta.

Kokpit zyskuje po przekręceniu kluczyka w stacyjce (choć w premium oczekiwalibyśmy przycisku start/stop z pilotem pozostającym w kieszeni). Na środku wyrasta nam kolorowy ekran służący za panel radia i telefonu GSM (połączenie poprzez bluetooth). I tyle, bo za nawigację trzeba dopłacić, a pomimo czujników cofania nie zobaczymy na nim graficznej wizualizacji odległości.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - kokpit

Kierownica posiada niezbędne przyciski do sterowania komputerem pokładowym, sprzętem audio i telefonem GSM, jednak ich rozpracowanie i zapamiętanie przeznaczenia zajmuje trochę czasu. O wiele łatwiej poszło z ich odpowiednikami na konsoli umieszczonej pomiędzy przednimi fotelami, a za lewarkiem dźwigni zmiany biegów. Obok niej znajduje się zupełnie osobne pokrętło do sterowania poziomem głośności radia - o jego przydatności można przekonać się już pierwszego dnia.

Wszystko to jednak traci na znaczeniu po ruszeniu "a-trójką". Auto prowadzi się wręcz wyśmienicie, kierownica precyzyjnie reaguje na nasze ruchy, a zawieszenie ma spore możliwości. Wszystko to za sprawą przycisku Audi drive select, który pozwala wybierać pomiędzy charakterystyką comfort, dynamic, auto, efficiency i individual.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - silnik

Do kompletu pod maską silnik benzynowy 1.4 TFSI o mocy 122 KM. Choć jest to najsłabszy w ofercie, to w zupełności wystarczy - przyspieszenie do setki poniżej 10 sekund - za to 6-biegowej skrzyni manualnej brakuje elastyczności. Sam silnik wyposażono w system start/stop, co w połączeniu z trybem jazdy efficiency, ma pozwolić na pewne oszczędności.

Platforma MQB pozwala modułowo budować auta o różnych długościach i szerokościach. Krótsze A3 ma tylko jedną parę drzwi, zaś testowany model to 5-drzwiowy hatchback, dla odróżnienia nazwany Sportback. Przy długości 4310 mm i rozstawie osi 2636 mm ma też o 38 mm większy zwis tylny, co z kolei przekłada się na 380 litrowy bagażnik (+ 15 litrów). Na plus, 8 mm, jest też szerokość auta. Dla fanów dynamiczniejszej jazdy czeka jeszcze wersja S3.

TESTY | Audi A3 III hatchback | Pierwsze wrażenia - tył auta

Testowany wersja:

Audi A3 1.4 TFSI 122 KM, 6-biegowa skrzynia manualna, prędkość maksymalna 203 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 9,5 sekundy, średnie zużycie paliwa 5,3 l/100 km, wyposażenie Ambition, cena podstawowa 102 800 złotych.