WYDARZENIA

Targi | Salon Samochodowy Frankfurt 2019 | Opel

Opel

20-09-2019 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

W tym roku Opel wprowadził już do swojej oferty kilka nowości, ale na salonie samochodowym we Frankfurcie najważniejsze miejsce zajęła Corsa. Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszył się egzemplarz z napędem elektrycznym.

Opel na IAA 2019 - Debiut szóstej generacji Corsy

Część znawców motoryzacji wróżyło, że przejęcie Opla przez Grupę PSA odbije się w redukcji gamy modelowej marki z Russelsheim. Narazie, co jest logicznym krokiem, doszło do ich unifikacji. Najlepszym tego przykładem jest Corsa. Odrębny jeszcze projekt szóstej generacji trafił do kosza, w zamian sięgnięto po Peugeota 208.

Oficjalna prezentacja nowej Corsy miała miejsce przed wakacjami i rozpoczęto ją od wersji z napędem elektrycznym. Jednak trzon oferty stanowią modele z klasycznymi jednostkami spalinowymi. Te zostały wyposażone przede wszystkim w silniki i skrzynie biegów pochodzące z PSA.

Nowa Corsa oferowana jest tylko jako pięciodrzwiowy hatchback, na wyposażeniu każdej wersji znalazł się pakiet 5*NCAP obejmujący system autonomicznego hamowania awaryjnego przy niskich prędkością z funkcją wykrywania pieszych, rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości oraz wykrywania zmęczenia kierowcy. Nazwa pakietu nawiązuje do testów zderzeniowych Euro NCAP, w których ani nowa Corsa, ani Peugeot 208 nie były jeszcze oceniane. Swoją drogą z wymienionych elementów tylko działanie systemu autonomicznego hamowania jest punktowane.

Wszystkie odmiany Corsy dostępne są już w salonach sprzedaży, ale odbiór modelu elektrycznego możliwy będzie dopiero wiosną przyszłego roku. Na IAA we Frankfurcie pozostawiono miejsce na debiut usportowionej wersji GS Line. Dla porównania obok niej stanęła Corsa GT rocznik 1987.

Opel na IAA 2019 - W gamie nowej Corsy pojawia się wersja z napędem elektrycznym

Ale i tak największy nacisk - zgodnie z hasłem przewodnim Opel goes electric - przełożono na prezentację Corsy-e. Silnik elektryczny na moc 136 koni mechanicznych, maksymalny moment obrotowy 260 Nm, pozwala osiągnąć prędkość 150 km/h i rozpędza auto do setki w czasie 8,1 sekundy. Zasięg, mierzony w cyklu WLTP, wynosi 330 kilometrów.

Opel bardzo obrazowo rozrysował możliwości ładowania baterii na dystans 100 kilometrów. Przy pomocy stacji 11 kW potrzeba na to 90 minut, za pośrednictwem 50 kW czas skraca się do 19 minut, jednak gdy podłączymy do 100 kW zyskamy tylko 7 minut. Natomiast z gniazdka domowego sto procent osiągniemy dopiero po 28 godzinach. Pojemność baterii Corsy-e to 50 kWh.

Opel na IAA 2019 - Na Oplu Corsa-e bazuje rajdówka

Na elektryku bazuje Corsa-e Rally. To jeszcze przedsmak ostatecznej wersji, jednak jej osiągi będą identyczne jak auta "cywilnego". Jego najbliższym przeznaczeniem jest seria ADAC Opel e-Rallye Cup. Będzie to pierwszy na świecie puchar markowy samochodów elektrycznych. W planach inauguracja sezonu latem 2020 roku, na który złoży się co najmniej dziesięć rund. Najlepsi otrzymają szansę startu - za kierownicą nowej Corsy R2 - w Rajdowych Mistrzostwach Europy Juniorów. Kolejne możliwości do awans do FIA R5 (Peugeot), a nawet WRC (Citroen). Opel Corsa-e Rally oferowany będzie także w ogólnodostępnej sprzedaży, cena poniżej 50 tysięcy euro (netto).

Opel na IAA 2019 - Opel wprowadza do oferty pierwszą hybrydę typu plug-in - Grandland X Hybrid4

Wynikiem unifikacji modeli z grupy PSA jest również Opel Grandland X Hybrid4 (typu plug-in), w którym nietrudno doszukać się Peugeota 3008. Auto napędza silnik benzynowy o pojemności 1.6 litra i 200 KM wspomagany dwoma elektrycznymi 109 KM. W praktyce daje to łącznie 300 koni mechanicznych. Silniki elektryczne zostały rozdzielone pomiędzy obie osie, co też zapewnia napęd na wszystkie koła. Według danych producenta ich realny zasięg to 50 kilometrów, pełne ładowanie (mocą 7,4 kW) baterii zajmie nieco mniej niż dwie godziny. Hybrydowy Grandland X trafi do sprzedaży wiosną przyszłego roku.

Opel na IAA 2019 - Na IAA we Frankfurcie nie zabrakło zmodernizowanej Astry, nowej Zafiry oraz Combo

Na stoisku Opla można odnieść wrażenie, że wśród kolorowych lakierów nadwozi elektrycznych wersji Corsy i hybrydy Grandland X, modele spalinowe tworzą bezbarwne tło. Zarówno odświeżoną Astrę (hatchback i kombi), jak i Combo Life oraz Zafirę Life zaprezentowano w bieli lub szarości.

Oczywiście nie umniejsza to im w żadnym stopniu. Ale być może jest to zabieg celowy, naprowadzający w kierunku rozwoju marki. Zresztą podczas konferencji prasowej szef Opla, Michael Lohscheller zadeklarował, że także pojazdy użytkowe otrzymają silniki elektryczne. Jako pierwsze będzie Vivaro, następnie Combo Cargo. Z osobowych będą to prezentowane wersje Life, zaś do 2024 roku wszystkie modele Opla.