POROZMAWIAJMY O BEZPIECZEŃSTWIE
Działania na rzecz BRD

Crash-test motocykla z samochodem osobowym
18-05-2014 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum | film: PIMOT

W ramach tegorocznej kampanii społecznej "Załóż odblask" przeprowadzony został crash-test motocykla z samochodem osobowym. Był to pierwszy publiczny tego rodzaju pokaz w Polsce.



To testu użyto motocykla Suzuki GSX750 Inazuma ważącego około 201 kg (bez płynów eksploatacyjnych). Manekin, o imieniu Edward, ma 198 cm wzrostu i waży nieco ponad 90 kg. Ubrany w profesjonalny strój ochronny dla motocyklisty.



Na przeszkodzie stanęła, ustawiona pod niewielkim kątem, I-generacja Hyundaia Accent o masie własnej około 1 tony.



Motocyklista rozpędzony został do prędkości około 54 km/h, pomógł w tym wózek, z którego na około 5 metrów przed samochodem został zwolniony.





Motocyklista jadący nawet z taką prędkością po uderzeniu w nieruchomą przeszkodę nie miał żadnych szans.



Po zderzeniu najpierw wbił się głową w przednią szybę.



A następnie przekoziołkował i upadł na asfalt. Według specjalistów w tym momencie doszło już do przerwania rdzenia kręgowego. Głowa, ważąca około 4-5 kg, miała przyspieszenie 400 g.



Przednie koło motocykla uderzyło w podstawę słupka A. W sumie auto nie miało większych uszkodzeń.



O wiele poważniejsze uszkodzenia miał motocykl (zbudowany na stalowej ramie).



Według danych Komendy Głównej Policji w ubiegłym roku doszło do 2210 wypadków z udziałem motocyklistów. 253 z nich zginęło, w tym 11 pasażerów, a 2075 zostało rannych, w tym 267 pasażerów. Do blisko 44 proc. tych zdarzeń przyczynili się motocykliści, a do kolejnych 40 proc. kierowcy samochodów osobowych.



Główną przyczyną wypadków z winy motocyklistów jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (565 zdarzeń), a z winy kierujących innym pojazdem nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu (763 zdarzeń).