www.jedz-bezpiecznie.pl

Robert Kubica

Polak w Formule 1
03-11-2006, oto: archiwum i BMW

Korzystając z kilkudniowej przerwy w pracach teamu BMW/Sauber F1 nasz polski jedynak w najważniejszych chyba zawodach w sportach motorowych, czyli w Formule 1, Robert Kubica spotkał się z dziennikarzami, by odpowiedzieć na wiele pytań, które nagromadziły się od czasu, gdy zasiadł on za kierownicą bolidu, by wziąć udział w kolejnych Grand Prix. Jego świetne wyniki podczas piątkowych testów, które pozwoliły inżynierom i mechanikom optymalnie ustawić parametry bolidu na kolejne wyścigi oraz starty, w których jako debiutant wykazał się opanowaniem, odwagą i doskonałą techniką jazdy (3 miejsce na torze w Monzie) doprowadziły do podpisania przez niego na kolejny sezon umowy z teamem BMW Sauber F1.

Oto krótkie fragmenty wypowiedzi Roberta Kubicy.

O zakończonym sezonie.
„Sezon był bardzo udany. Zaczynając go jako kierowca testowy nie miałem nadziei na to, że wystartuję w Grand Prix. Stało się jednak inaczej i zespół powierzył mi rolę jednego z dwóch kierowców w Grand Prix Węgier. Potem spotkała mnie jeszcze większa niespodzianka, mogłem dokończyć sezon jako kierowca etatowy, czyliprzejechać jeszcze pięć wyścigów.

Jestem bardzo zadowolony z mojej pracy w zespole nad rozwojem bolidu. Jeździł coraz lepiej z wyścigu na wyścig. Konkurencja oczywiście nie spała, a my nie mieliśmy z drugiej strony większych oczekiwań. W końcowej klasyfikacji wśród konstruktorów BMW/Sauber zajęło 5 miejsce, a więc był to w porównaniu do poprzedniego sezonu duży krok naprzód.”

O przyszłości swojej i zespołu.
„Oczywiście będziemy się starali jeszcze w tym roku pracować nad bolidem, żeby zniwelować stratę, jaką mamy do najlepszych zespołów. Wszyscy pracują, ja też i sądzę, że po udanym sezonie dla mnie i dla zespołu następny będzie równie udany. Po podium na Monzie niektórzy chcieliby, abym na podium był zawsze lub wręcz wygrywał wyścigi. Jednak sporty samochodowe, a więc i Formuła 1 rządzą się innymi prawami. Nie zawsze da się wygrywać, nie zawsze staje się na podium.”

O bezpiecznej jeździe.
„Jeździć trzeba jak najbezpieczniej. Droga nie jest torem, a na dodatek drogi w Polsce nie są za dobre. Niestety w Polsce nie mamy zbyt wiele torów, a i tak w większości są one zamknięte. Owszem, można na nich pojeździć, ale pociąga to za sobą duże koszty. I tak, niestety, młodzi ludzie zamiast na torach ścigają się na drogach. Za granicą jak ktoś chce poszaleć, bierze ze sobą pakę kumpli i jedzie na tor. W Polsce niestety nie ma takich możliwości.

Jednak nie można wszystkiego zwalać na taką sytuację. Na drogach bardzo ważne jest zachowanie ostrożności i pamiętanie, że na drodze nie jest się samym i że życie każdy z nas ma tylko jedno.”

6 sierpnia 2006 roku, podczas Grand Prix Węgier, Robert Kubica zadebiutował w roli kierowcy F1, zajmując jednocześnie 7 miejsce. Już miesiąc później, 10 września, na GP Włoch, Kubica zajął 3 miejsce i po raz pierwszy w historii F1 Polak stanął na podium.

Zespół BMW/Sauber poinformował już, że w przyszłym sezonie Robert Kubica nadal będzie jeździł w jego barwach.

testy | o magazynie JedĹş Bezpiecznie | reklama | polityka prywatnoĹci | napisz do nas

testy | o magazynie JedĹş Bezpiecznie | reklama | polityka prywatnoĹci | napisz do nas