|
|
|
|
|
|
|
| TESTY |
Bezpieczeństwo dziecka | Citroen DS3
Dziecko w Citroenie DS3 - foteliki i wózki
21-01-2014 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Tak małe auto to co najwyżej propozycja dla 2 dorosłych osób z małym dzieckiem. Zaskakuje pojemność bagażnika, w którym zdecydowanie przeszkadza miejsce mocowania gaśnicy.
Do montażu fotelików wybraliśmy trzy modele, po jednym z każdej grupy wiekowej. Z 0/0+ był to fotelik CabrioFix (Maxi-Cosi) montowany opcjonalnie za pomocą bazy Isofix, z grupy I fotelik Versafix (Romer) montowany na Isofix i z grupy II-III fotelik KidFix z SICT (Romer) także na Isofix.
Sportowe, profilowane fotele ograniczają stabilne postawienie fotelika z grupy 0/0+. Długość mocującego pasa bezpieczeństwa osoby dorosłej jest wystarczająco długa, przy wpinaniu go w klamrę trzeba unieść do góry środkowy podłokietnik. Odsunięcie przedniego fotela od deski pozbawia nas dwóch miejsc na kanapie.
Aby dostać się do miejsc na kanapie w pierwszej kolejności przesuwamy fotel w stronę kokpitu. Jeśli tego nie zrobimy, to pomimo odchylenia oparcia, będzie on wracał do poprzedniego ustawienia na prowadnicach. To spore utrudnienie przy ustawianiu - nawet na bazie Isofix - fotelika 0/0+. Zamontowanie go w tym miejscu pozbawia nas możliwości skorzystania z przedniego fotela.
Przestrzeń pomiędzy złożonym oparciem fotela, a środkowym słupkiem jest bardzo wąska. Nie każdy model fotelika z grupy I włożymy przez nią, w niektórych przypadkach trzeba to zrobić od strony bagażnika (dzielona kanapa dostępna jest w każdej wersji wyposażenia DS3).
Dodatkowy punkt kotwiczenia fotelików Isofix (tzw. top-tether) znajduje się z plecach oparć kanapy. Dostęp do niego jest o wiele łatwiejszy od strony bagażnika.
Z uwagi na mniejszą i lżejszą konstrukcję włożenie fotelika z grupy II-III jest o wiele łatwiejsze. Zapięcie pasa bezpieczeństwa ułatwiają wysunięte do góry klamry ich mocowania.
Ustawienie na kanapie dwóch fotelików pozbawia nas środkowego miejsca dla pasażera. W przypadku fotelików z grup I i II-III najlepiej wyjąć z kanapy zagłówki. Przestrzeń potrzeba na nogi dziecka wymaga przesunięcia do przodu foteli - w lepszej sytuacji jest pasażer, schowek kokpitu po jego stronie jest wklęsły.
Do testów z wózkami użyliśmy modelu Corvet (z gondolą) firmy Navington oraz spacerówki Nanuq firmy Jane.
Po zdjęciu kół w wózku Corvet całe podwozie (szerokość 63,5 cm, wysokość 29.5 cm) bez trudu zmieściło się w bagażniku DS3.
Po dołożeniu gondoli zaskoczenie! Całość zmieściła się pod półką bagażnika.
W przypadku spacerówki (długość po złożeniu 96 cm) problem stworzyło miejsce mocowanie gaśnicy. Bez niej szerokość bagażnika liczy ponad 100 cm.
czytaj także:
· Pierwsze wrażenia | Zadawanie szyku
· Bezpieczeństwo dziecka | Wyposażenie samochodu
· Plusy i minusy | Dwa plus bagaż |
|
|
|
|
|
|
|