include"menu_lewe.php"; ?> |
|
TESTY |
Bezpieczeństwo dziecka | SEAT Leon FR 5-drzwiowy
Dziecko w Seacie Leon - foteliki i wózki
30-05-2014 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
W Leonie FR bez problemu udało się zamontować wszystkie foteliki dziecięce. 380-litrowy bagażnik okazał się w praktyce bardzo pojemny.

Do sprawdzianu z montażu fotelików wybraliśmy: Maxi-Cosi CabrioFix (grupa 0/0+) z opcjonalną bazą Isofix i nogą stabilizującą, Chicco Oasys 1 z Isofix i top-tether (grupa 1) oraz Romer KidFix z Isofix, SICT i XP-Pad (grupa 2-3).

Odłączenie przedniej poduszki powietrznej pasażera umożliwia ustawienie na jego miejscu fotelika dziecięcego (grupa 0/0+) skierowanego tyłem do kierunku jazdy. Fotelik mocowany był za pomocą pasa bezpieczeństwa, którego długość była wystarczająca. Siedząca z tyłu na kanapie dorosła osoba średniego wzrostu nie powinna narzekać na brak miejsca.

Ten sam fotelik, ale za pomocą bazy Isofix, zamontowany został na skrajnym miejscu kanapy. Pomiędzy podstawą bazy, a siedziskiem kanapy powstał pusty klin.
Siedząca z przodu dorosła osoba nie powinna narzekać na brak miejsca.

Dodatkowe punkty kotwiczenia fotelika (grupa 1) umieszczono w plecach kanapy. Łatwy dostęp do nich mamy zarówno od strony kabiny pasażerskiej, jak i bagażnika.

Obudowanie nakładkami mocowań Isofix pozwala na szybkie i prawidłowe wpięcie szyn fotelika. Także i w tym przypadku pomiędzy kanapą i podstawą fotelika powstała - ale już mniejsza - szczelina.
Kąt otwarcia tylnych drzwi zapewnia swobodny dostęp do dziecka siedzącego w foteliku.

Podstawa fotelika z grupy 2-3 nie zakrywa klamry do pasa bezpieczeństwa osoby dorosłej, którym zapinane jest także dziecko. Regulowane pod kątem szyny Isofix zniwelowały powstający przy poprzednich fotelikach klin pomiędzy podstawą, a siedziskiem.

Zamontowanie na skrajnych miejscach kanapy dwóch fotelików (grupa 1 i grupa 2-3) wyklucza podróż 5 pasażera.

Dwuczęściowy wózek to X-Lander X-Move, zaś składana spacerówka to Inglesina Trip.

Po zdjęciu kół z podwozia X-Landera zmieściło się ono wzdłuż bagażnika, co pozwoliło wygospodarować dodatkową przestrzeń na bagaż.

Spacerówka po złożeniu mierzy 105 cm długości. Co prawda pod kątem, ale zmieściła się pomiędzy nadkolami w bagażniku.

Po wyjęciu przedmiotów z wnęk pomiędzy progiem bagażnika i nadkolami udało się spakować oba wózki.
czytaj także:
· Pierwsze wrażenia | Emocion Red
· Bezpieczeństwo dziecka | Wyposażenie samochodu
· Plusy i minusy | Oszczędny, praktyczny i ładny |
|
|
include"menu_prawe.php"; ?> |