Bezpieczeństwo dziecka | Wyposażenie samochodu | Mercedes GLC SUV 350e 4Matic
Dziecko w Mercedesie GLC - wyposażenie samochodu
29-03-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Mercedes proponuje autorski system dezaktywacji przedniej poduszki powietrznej pasażera. Poza nim wyposażenie GLC nie wyróżnia się dodatkowymi elementami podnoszącymi bezpieczeństwo i komfort podróżujących dzieci.

W Mercedesie GLC nie było manualnego wyłącznika przedniej poduszki powietrznej pasażera. Producent rozwiązał tę kwestię inaczej - prawy fotel wyposażony został w czujniki pełniące rodzaj wagi. Według instrukcji obsługi potrafią one samodzielnie wykryć obecność fotelika z dzieckiem ustawionego tyłem do kierunku jazdy i dezaktywować poduszkę. Nie potrzebny był do tego kompaktybilny z tym systemem fotelik. W otrzymanej specyfikacji testowanego egzemplarza element "fotel pasażera z rozpoznawaniem wagi" wyszczególniono jako opcję, ale bez dopłaty.
Przy aktywnej poduszce powietrznej pasażera kontrolka ON podświetla się na 60 sekund od chwili naciśnięcia przycisku rozrusznika.

Podczas naszych testów ustawiliśmy i zapięliśmy pasem bezpieczeństwa fotelik Maxi-Cosi Pebble Plus (kontrolka wciąż wskazywała ON), następnie obciążyliśmy go plecakiem o wadze około 8 kg (kontrolka przełączyła się na OFF). Próby powtórzyliśmy z dzieckiem o wadze 25 kg (ON) i osobą dorosłą (ON), która także unosiła się nad siedziskiem (w zależności od nacisku kontrolka przełączała się pomiędzy ON i OFF). Jeśli czujniki wykryją obecność fotelika i siedzącego w nim dziecka, kontrolka OFF podświetla się na cały czas pracy silnika (system start/stop nie ma na to wpływu).

Ostrzeżenie przed ustawieniem fotelika dziecięcego w pozycji tyłem do kierunku jazdy na przednim miejscu przy aktywnej poduszce powietrznej widnieje po obu stronach osłony przeciwsłonecznej pasażera.

Ostrzeżenia mają formę uniwersalnych piktogramów.

Dodatkowe punkty kotwiczenia fotelików typu Isofix (tzw. top-tether) znalazły się w plecach kanapy (w bagażniku), za skrajnymi miejscami do siedzenia.

W specyfikacji testowanego egzemplarza Mercedesa GLC mocowania Isofix (standard i-Size) wyszczególniono na liście opcji (bez dopłaty). Każdy z zaczepów został obudowany plastikową nakładką (która pomaga w szybkim i poprawnym wsunięciu szyn fotelika) z ruchomą klapką ochronną.

Wszystkie boczne okna mają automatyczne sterowanie, stąd wyposażono je w funkcję zapobiegającą przypadkowemu przycięciu palców. Kierowca za pomocą przycisku w swoich drzwiach może załączyć blokadę ich działania.

Blokada możliwości otwarcia tylnych drzwi od środka jest manualna, wystarczy przełączyć do góry dźwignię.

Szklany dach (dzielony na dwie części, przednia z możliwością otwarcia) to opcja, za którą trzeba dopłacić 8017 złotych. Z kolei przyciemniane szyby (z funkcją termoizolacji) to wydatek kolejnych 2089 złotych.

Plecy obu foteli pokryto plastikowymi panelami, co ułatwia usuwanie z nich zabrudzeń pozostawionych przez buty dzieci siedzących w foteliku.
Pasażerowie podróżujący na kanapie mają do dyspozji trójstrefową klimatyzację Thermotronic (kierowca wybiera jeden z trzech programów nawiewu, system monitoruje jakość zasysanego powietrza bądź blokuje jego bezpośredni dopływ). Klimatyzacja ta wymaga dopłaty 3331 złotych.

Kanapa dzielona jest w proporcji 40:20:40, środkowa część kryje rozkładany podłokietnik ze schowkiem i dwoma uchwytami na napoje.

W testowanym egzemplarzu Mercedesa GLC zastosowano opcjonalny zestaw audio Comand Online (16 654 złotych). Niezależnie od niego w centralnym schowku znajdują się dwa porty usb, z kolei tradycyjne gniazdo 12V znajduje się w dolnej części kokpitu oraz w bagażniku. Urządzenia multimedialne można podłączyć także poprzez bluetooth.

W bagażniku znajdują się cztery uchwyty do mocowania siatki lub linek zabezpieczających przewożone przedmioty. Na liście opcji znajduje się elastyczna siatka do odgrodzenia kabiny pasażerskiej (621 złotych).
|