Targi | Fleet Market 2018

Pięć dostawczych nowości na Fleet Market 2018

21-11-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Dziesiąta edycja branżowych targów Fleet Market była dla nas okazją do spojrzenia na nowości w gamie pojazdów użytkowych. Podobnie jak w osobowych i tutaj przybywa modeli z alternatywnym - głównie dla silników wysokoprężnych - napędem.

Fleet Market to targi przeznaczone dla osób i firm dysponujących flotą pojazdów służbowych. Stąd przewaga na nich samochodów osobowych, wśród których zaprezentowana między innymi Audi Q3, Forda Focusa Active, Jeepa Renegade, Kia ProCeed, Lexusa UX, Renault Kadjar, SEAT-a Tarraco, Toyotę Camry i Corollę oraz Volkswagena T-Cross.

Ciekawostką był dwuosobowy model ZD D2S z napędem elektrycznym. Ten sprowadzany z Chin mikrosamochód oferuje spółka Electric Vehicles Poland. Co ciekawe właścicielem marki ZD jest firma, która należy do tego samego koncernu co teraz Volvo. ZD D2S poświęcimy osobny materiał.

Na Fleet Market nie mogło zabraknąć pojazdów użytkowych - pięć z nich opisujemy poniżej. Obok nich Nissan zaprezentował elektrycznego e-NV200, zaś Renault Kangoo Z.E. i Mastera Z.E.

Ford rozpoczyna ofensywę w gamie samochodów z napędem hybrydowym i elektrycznym. Obok znanego już Mondeo Hybrid wkrótce pojawi się Transit Custom Plug-in Hybrid. Dla odmiany będzie to model z silnikiem elektrycznym (zasięg około 50 km), który wspomagany będzie jednostką benzynową 1.0 EcoBoost, której rolą jest doładowywanie baterii. Hybryda ta powstała na nowej płycie podłogowej, którą schowano całą instalację i akumulatory. Dzięki temu i skrzynia, jak i ładowność (jedna tona) pozostała taka sama, jak w modelach z konwencjonalnym napędem.

W najbliższych planach elektryczny Transit oraz uterenowiony... Mustang.

• Poznaj nasze TESTY | Ford Transit Custom | Miks możliwości

Polska premiera trzeciej generacji Mercedesa Sprinter miała już miejsce wiosną tego na targach w Poznaniu. Wśród nowości dostępne są modele z napędem na przednią oś, do których przeznaczono automatyczną skrzynię z 9-przełożeniami lub manualną, 6-biegową.

Jednak okazją do wspomnienia o tym modelu jest zapowiedź wersji z napędem elektrycznym. eSprinter pojawi się w przyszłym roku, zastosowana w nim bateria o mocy 55 kWh pozwoli na przejechanie około 150 kilometrów z ładunkiem do 900 kilogramów. Alternatywą będzie wariant z trzema silnikami 41 kWh, dzięki czemu wzrośnie ładowność o 140 kg, ale też spadnie zasięg do 115 kilometrów.

• Poznaj nasz TESTY | Mercedes Sprinter PKab 316 CDI | Dostawczy z pakietem bezpieczeństwa

Nowy Opel Combo Cargo już w chwili debiutu może się pochwalić tytułem International Van of the Year 2019. Auto dostępne jest w dwóch wariantach długości - 4,4 i 4,75 metra (pojemność 4,4 m3, ładowność jedna tona). Producent zwraca naszą uwagę na dwa istotne elementy, które wpływają na bezpieczeństwo. Pierwszy to możliwość wyboru jednego z pięciu trybów kontroli trakcji IntelliGrip. Normal przeznaczony jest do jazdy na drogach asfaltowych, Snow poprawia właściwości jezdne na ośnieżonej lub oblodzonej nawierzchni (do 50 km/h), Mud ułatwia przejazd przez błoto (do 80 km/h), Sand utrzymuje koła na niestabilnym podłożu i ESP off, jak sama nazwa wskazuje pozwala odłączyć system (do 50 km/h).

Drugim elementem jest Pakiet budowlany wyróżniający się między innymi większym prześwitem (+ 30 mm), systemem kontroli zjazdu, sztywniejszym i wzmocnionym zawieszeniem oraz metalową osłoną pod silnikiem.

Wraz z debiutem trzeciej generacji Peugeot Partnera doszło do niewielkiej rewolucji - wersja osobowa otrzymała nową nazwę Rifter. W naszym zestawieniu znalazł się z rozpędu, bo przecież w obecnej strukturze właścicielskiej PSA, mamy Opla, a więc i wymienionego wyżej Combo (dla porządku Citroena nie było na Fleet Market 2018, za to Toyota zaprezentowała ProAce Verso w wersji ośmioosobowej).

Peugeot dla odmiany przygotował dwa warianty Partnera - Grip do pracy w trudnym terenie i Asphalt do jazdy po utwardzonych drogach. Na liście dostępnych elementów wyposażenia znajduje się między innymi adaptacyjny tempomat, system rozpoznawania znaków drogowych oraz alarm zjechania z wybranego pasa ruchu.

Marka Volkswagen również zapowiada ofensywę modeli dostawczych z napędem hybrydowym lub elektrycznym. Nowy e-Crafter wyposażony został w silnik o mocy 100 kW, który przy maksymalnej prędkości 90 km/h (ustalono to na podstawie analizy użytkowania pojazdu dostawczego w mieście) przejedzie dystans 173 kilometrów. Ładowność tego modelu wynosi od 0,97 do 1,72 tony. Producent podaje, że czas naładowania 80 proc. pojemności baterii osiągany jest w czasie 45 minut (ładowarka z prądem stałym 40 kW), zaś 100 proc. z sieci prądu zmiennego (7,2 kW) po 5 godzinach i 20 minutach.

e-Crafter wyposażony został w hamulec pokolizyjny (ogranicza wystąpienie niekontrolowanego przemieszczania się pojazdu po zderzeniu) oraz system równoważący podmuch bocznego wiatru.