ZWIERZAK W PODRÓŻY
PORADY | W podróży
Jak przekonać psa do podróży samochodem i zapewnić mu bezpieczeństwo?
04.04.2025 | tekst: Maciej Kalisz | foto: AI i archiwum
Zapytaliśmy ekspertów jak przekonać psa do wejścia do samochodu i zapewnić mu bezpieczną podróż. A gdy już w nią ruszymy, jak rozładować stres związany na przykład z wizytą u weterynarza.
W ostatni weekend marca 2025 roku w podwarszawskim Nadarzynie odbyła się siódma edycja targów „Animals & Veterinary”. Korzystając z okazji porozmawialiśmy z ekspertami na temat bezpiecznej podróży z naszymi domowymi czworonogami.
W pierwszym materiale kilka porad związanych z przekonaniem psa do jazdy samochodem i podstawowych zasadach zapewnienia mu bezpieczeństwa. Kolejny zamieścimy w najbliższym czasie, dlatego zachęcamy do systematycznego zaglądania na naszą stronę i śledzenia profili w social mediach.
Magdalena Jurgońska, behawiorysta - zoopsycholog, trener psów, trener profilaktyki pogryzień:
Aby przyzwyczaić psa do podróży autem, na początek pozwólmy zapoznać mu się z zapachem i wnętrzem auta. Bez odpalania silnika otwórzmy drzwi samochodu, połóżmy w środku jakiś smaczek, aby pies chciał wejść i ewentualnie chwilę sobie w nim poleżeć. Następnie po tak krótkiej sesji pójdźmy z psem na spacer, a kolejne kroki dodawajmy, jako element spaceru i treningu przed planowaną w przyszłości podróżą. Dopiero następnym razem, gdy pies chętnie wskakuje do auta i w nim przebywa, odpalmy silnik, ale bez ruszania samochodem z miejsca. Przyzwyczajmy naszego psa do samych wibracji, dźwięku i do tego wszystkiego co się dzieje wokół.
Kolejnym etapem będzie krótka jazda, taka na dosłownie parę metrów, do końca ulicy i z powrotem. Pamiętajmy, że to już może okazać się dużym obciążeniem i wywołać u niektórych psów stres. Pies w momencie ruchu auta może zacząć być niespokojny, biegać między siedzeniami, szczekać z pobudzenia, ślinić się, a nawet w młodym wieku mieć problemy z błędnikiem, co również wpłynie na problemy żołądkowe i złe samopoczucie. Wtedy warto zadbać również o wsparcie farmakologiczne na czas podróżowania, przepisane przez lekarza weterynarii.
W przyzwyczajaniu ważna jest też kwestia wyboru miejsc, do których zabieramy naszego psa samochodem. Co innego przejażdżka do parku, czy lasu na spacer. Tu będą dominować skojarzenia z czymś fajnym, spotkaniem z innymi psimi kumplami i zabawą. Natomiast jazda do weterynarza, często może być źle kojarzona, z racji pobytu w miejscu, w którym są obce osoby, badania, zapachy leków i zestresowanych psiaków. Warto jest po każdej wizycie, czy to na badania, czy tylko kontrolne szczepienia, zabrać naszego psa na super spacer, gdzie będzie mógł poradzić sobie z nagromadzonymi emocjami oraz lepiej kojarzyć wspólne wycieczki, które czasem mają elementy krótkich stresowych sytuacji, ale później dają ulgę i przestrzeń do wspólnej zabawy.
Osobną, ale bardzo ważną kwestią jest to, w jaki sposób przewozimy nasze psy. Przede wszystkim nie możemy dopuścić, aby pies biegał nam swobodnie po samochodzie, ponieważ może przeszkadzać kierowcy, gdy na niego skacze lub też w momencie wypadku być narażony na bezpośrednią utratę zdrowia, czy życia swojego lub ludzkich współpasażerów.
Aby być bezpiecznym pies powinien być przypięty pasami bezpieczeństwa do szelek, jak i przebywać w dedykowanych matach podróżnych, zabezpieczanych klatkach. Wszystko to dla jego komfortu podróżowania oraz bezpieczeństwa. Dzięki dobrym skojarzeniom oraz odpowiedniemu treningowi, wiele psów przyzwyczaja się z czasem do dłuższych tras, lubi obserwować okolicę, jak i potrafi spokojnie drzemać w trakcie podróży.
Mariusz Bednarski, firma Lord:
Przy przewożeniu psa w samochodzie możemy mówić o dwóch rozwiązaniach. Pierwsze zakłada, że pies jest w szelkach, w których zresztą powinno się go przewozić samochodem. Dopinamy do nich tzw. uchwyt bezpieczeństwa. Jest to krótki element, który z drugiej wpinamy w gniazdo pasa bezpieczeństwa.
Podstawową zasadą jest jego dopasowanie do wagi psa. Dlatego są różne obciążalności tych karabińczyków - do pięciu, dziesięciu, piętnastu itd. kilogramów. Drugą zasadą jest dobranie długości tego uchwytu bezpieczeństwa. Powinien być on możliwie krótki, aby zapobiec bezwładności psa, na przykład podczas hamowania.
Druga konstrukcja przeznaczona jest dla psa, który podróżuje w bagażniku. Tu uchwyt bezpieczeństwa z dwóch stron zakończony jest karabińczykami. Jeden z nich przypniemy do szelek, drugi do oczka, który znajdziemy w bagażniku samochodu.