POROZMAWIAJMY O BEZPIECZEŃSTWIE
Bezpieczne dziecko w podróży i na drodze
Warsztaty Edukacyjne "Bezpieczne dziecko w podróży i na drodze" w Ptak Warsaw Expo
23-03-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum i Ministerstwo Edukacji Narodowej
Drugie Międzynarodowe Targi Transportu, Spedycji i Logistyki w Ptak Warsaw Expo były okazją do zorganizowania miasteczka brd. Powstało ono z inicjatywy Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego, którego członkiem jest nasza Fundacja Jedź Bezpiecznie. W ramach wydarzenia poprowadziliśmy Warsztaty Edukacyjne "Bezpieczne dziecko w podróży i na drodze".
Tym razem tematem przewodnim naszych Warsztatów Edukacyjnych było bezpieczeństwo dzieci podczas podróży samochodem. Podczas dwóch dni - 22-23 marca 2018 roku - odwiedziło nas łącznie 38 klas I-III. O ile najmłodsi siedzą jeszcze w fotelikach, tak starsi przede wszystkim na podkładkach podwyższających lub bezpośrednio na kanapie.
Niestety, okazało się, że niemal wszystkie dzieci miały poniżej 150 cm wzrostu! Co prawda Ustawa Prawo o ruchu drogowym dopuszcza jeden wyjątek - jeśli na podróż w foteliku nie pozwala masa i wzrost dziecka - obniżający granicę do 135 cm. I prawdopodobnie ten fragment ustawy jest źle interpretowany przez rodziców. W pewnym stopniu potwierdziły to dzieci, odpowiadając na zadane im pytanie - do osiągnięcia jakiego wzrostu powinny podróżować samochodem?
Dzięki użyczeniu przez Renault modelu Grand Scenic starsze dzieci miały okazję usiąść zarówno na podkładce podwyższającej (której nie preferujemy), jak i bezpośrednio na kanapie. Za każdym razem oceniana była ich sylwetka względem przebiegu zapiętego pasa bezpieczeństwa. Jak łatwo było przewidzieć nie zapewniał on prawidłowego podtrzymania na wysokości szyi/barku, żeber oraz podbrzusza/bioder, co podczas wypadku doprowadzi do poważnych obrażeń (z uwagi na wiek uczestników nie mówiliśmy o śmierci). Ale powrót do fotelika dzieci uważały za "niefajny" i "obciachowy", bo są już "duże".
Trzecie miejsce na kanapie zajęte było przez fotelik Recaro Monza Nova 2 Seatfix, który na co dzień wykorzystujemy w redakcyjnych testach samochodów. Podczas prób bez żadnych przeszkód zmieściły się w nich dzieci mające poniżej 150 cm wzrostu! Doceniali w nim przede wszystkim komfort podróżowania, w tym możliwość wygodnego oparcia głowy oraz podtrzymanie boczne.
I co znamienne, w zagłówku tego fotelika wbudowano głośniki, a przy siedzisku kabel z końcówką minijack do podłączenia zewnętrznego źródła dźwięku, np. smartfona. Dla niemal każdego dziecka był to argument za... powrotem do podróżowania w foteliku. Hmm, a my przez trzy lata testów nie doceniliśmy wagi tego detalu!
Część dzieci mogła rozwiązać krótki test z zakresu wiedzy bezpieczeństwa na drodze. Sformułowane pytania - z podziałem na wiek uczniów w klasach I-III - służyły bardziej utrwaleniu nabytej już wiedzy. Większe wyzwanie stanowił ostatni punkt ze znakiem drogowym. O ile opisanie własnymi słowami jego znaczenia było proste, to nie zawsze radzono sobie z odpowiednim pokolorowaniem. Przyjmujemy to jednak jako dziecięcą kreatywność w tworzeniu otaczającego ich świata.
Drugiego dnia targów nasze stoisko odwiedziła Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska. W trakcie rozmowy poruszyliśmy kwestię edukacji najmłodszych z zakresu wiedzy brd. O ile, naszym zdaniem, teoria jest na zadowalającym poziomie (adekwatnym do wieku i zdolności poznawczych) to w praktyce jest ona wypaczana przez postępowanie dorosłych - w domyśle rodziców i najbliższych. A to właśnie te osoby, a nie nauczyciel czy policjant są dla dziecka największymi autorytetami i wzorcami do naśladowania. Stąd właśnie nasz pomysł na Warsztaty Edukacyjne "Bezpieczne dziecko w podróży i na drodze", które przeznaczone są dla całych rodzin.
W drugiej części spotkania z nami minister Anna Zalewska uczestniczyła w zajęciach z grupą dzieci z II klasy. Na początek najmłodsi musieli wybrać, czy lepiej zdążyć do szkoły przed dzwonkiem przebiegając przez ulicę na czerwonym świetle, czy raczej warto poczekać i się spóźnić. Wszyscy odpowiadali zgodnie, że ważniejsze jest ich zdrowie i życie, poczekają na zielone światło, bo wolą pojechać na zbliżające się święta niż do szpitala.
Następnie poprowadziliśmy część związaną z podróżą samochodem siedząc w foteliku, na podkładce podwyższającej oraz bezpośrednio na kanapie. Pani minister podzieliła się swoimi doświadczeniami w tym zakresie. Na koniec zgodni byliśmy, że bezpieczeństwo dzieci zależy przede wszystkim od wiedzy i postępowania nas dorosłych, a do szkoły podstawowej powinien powrócić przedmiot Wychowanie komunikacyjne.
W Miasteczku Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego uczestniczyli również Komenda Stołeczna Policji, Straż Miejska m. st. Warszawy, Tramwaje Warszawskie, Instytut Transportu Samochodowego oraz Volvo Truck z inicjatywą "Razem na drodze".