Premiery | Mazda 3 IV
Nowa Mazda 3 już w Polsce
12.12.2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Na odbywającym się na przełomie listopada i grudnia Los Angeles Auto Show zadebiutowała nowa Mazda 3. Przedpremierowy pokaz tego modelu był przysłowiową wisienką na torcie z okazji obchodów 10-lecia działalności firmy Mazda Motor Poland.

Chociaż liderami sprzedaży wśród modeli Mazdy jest crossover CX-3, SUV CX-5 oraz duża "szóstka", to "trójka" stanowi ważne uzupełnienie oferty. Dostępna w dwóch wersjach nadwozia - hatchback i sedan - jest przedstawicielką tego japońskiego koncernu we wciąż popularnym segmencie C. Na rynku zadebiutowała w 2003 roku i do tej pory doczekała się trzech generacji. Po sześciu laty obecności czas więc na kolejną, a ta miała już swoją premierę na zakończonym niedawno Auto Show w Los Angeles.
Co się zmieniło? Przede wszystkim - jak podkreślają przedstawiciele Mazdy - ewoluowała stylistyka KODO. Pod tym hasłem kryją się wyrafinowane załamania i przetłoczenia karoserii, które z odbitym światłem i strefami cienia dodają wrażenia ciągłego bycia w dynamicznym ruchu. Teraz projektanci dopracowali pierwotne założenia, a nowa Mazda 3 jest pierwszym seryjnym modelem, który zyskał te linie. Nadano przy tym indywidualnych cech - w hatchbacku uwypuklono sportowe zacięcie, zaś w sedanie sylwetkę limuzyny.
Obie wersje obniżono - hatchback ma 1440 mm wysokości, zaś sedan 1445 mm (opony założono na 16- lub 18-calowych felgach). Wydłużono też do 2725 mm rozstaw osi, skracając przy tym długość samego nadwozia. Model pięciodrzwiowy mierzy 4459 mm, a czterodrzwiowy 4662 mm.

Podczas polskiej prapremiery Mazdy 3, czym podkreślono jubileusz dziesięciolecia działalności Mazda Motor Poland, zaprezentowano hatchbacka. Nadwozie pokryto zastrzeżonym dla niego lakierem Polymetal Grey. Zarówno wizualnie, jak i w dotyku jego struktura przypomina elementy wykonane z tworzywa sztucznego. Inną rzeczą, której nie da się przeoczyć, są słupki - odchudzony A i masywny C, a także dzielone z pokrywą bagażnika tylne światła.

Na kokpicie nadal króluje dotykowy ekran, który ma teraz przekątną 8,8 cala. Do sterowania jego funkcjami opracowano nowe pokrętło HMI umieszczone na centralnym tunelu. Za kierownicą może się znaleźć wyświetlacz head-up.

Po raz pierwszy na wyposażeniu modeli Mazdy znalazła się siódma poduszka powietrzna chroniąca kolana kierującego. Kolejną nowością jest rozbudowany system Front Cross Traffic Alert, który monitoruje ruch poprzeczny i ostrzega przed ryzykiem zderzenia bocznego (obecnie to najczęstsza przyczyna wypadków drogowych w Polsce). Listę wyposażenia uzupełnia Cruising & Traffic Support, czyli aktywny tempomat do jazdy w mieście.
W zakresie bezpieczeństwa przedstawiciele Mazdy podkreślają jeszcze nową strukturę przedniego pasa i maski silnika. Została ona zaprojektowana i wykonana z materiałów, które mają minimalizować skutki potrąconego pieszego.
Mazda to także technologia Skyactiv. Ze wszystkich jej składowych wymieńmy tylko nową jednostkę napędową oznaczoną literą X i skrótem SPCCI (Spark-Controlled Compression Ignition). Według konstruktorów udało się w niej połączyć wydajność silnika benzynowego z oszczędnością diesla i niską emisją spalin. Po części jest to zasługa zastosowanego w niej układu M Hybrid.
Znalazł się on także w jedynym silniku wysokoprężnym Skyactive-D o pojemności 1.8 litra. Gamę uzupełnią dwie jednostki benzynowe Skyactive-G 1.5 i 2.0. Do wyboru będzie 6-biegowa skrzynia manualna lub automat także o sześciu przełożeniach.

Jeszcze w tym roku poznamy polski cennik Mazdy 3. Samochód będzie dostępny w przedsprzedaży, jednak na jego wyprodukowanie trzeba będzie jeszcze poczekać. Dostawy będą realizowane z Japonii.
|