Pierwsze wrażenia | Nissan Micra V

Już nie taka Micra

13-02-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Z każdą nową generacją Micra, najmniejszy samochód w europejskiej ofercie Nissana, podrasta. Dziś bliżej jej do segmentu C, co z pewnością przyciągnie nowych użytkowników.

RosnÄ™ i rosnÄ™...

Micra to obecnie najdłużej produkowany model Nissana z przeznaczeniem na rynek europejski. Pierwsza generacja zadebiutowała w 1982 roku. Początkowo mierzyła 3650 mm długości przy rozstawie osi 2300 mm i bagażnik o objętości 203 litrów. Z każdym kolejnym wcieleniem wartości te rosły. Obecna, piąta generacja, zadebiutowała w salonach niemal przed rokiem. Tym razem Nissan proponuje auto o długości 3999 mm i rozstawie osi 2535 mm z bagażnikiem 300 litrów.

Zmiany te znacznie lepiej obrazują wzrosty wyrażone w procentach. Wynoszą one odpowiednio 9,5, 9,7 i aż 46 proc. Jeśli spojrzymy przy tym na bliźniaczą konstrukcję Renault Clio (oba powstają w Flins-sur-Seine na zachód od Paryża) zobaczymy, że pod względem wymiarów można pójść krok dalej. Ale też długość 4062 mm można osiągnąć poprzez inne wyprofilowanie zderzaków. Francuski model lepiej wypada przy rozstawie osi, który wynosi 2589 mm. W przestrzeni kabiny pasażerskiej ma to znaczenie. Micra i Clio mają taką samą pojemność bagażnika.

W porównaniu z IV-generacją (2010-16), nowy Nissan jest szerszy (1743 mm) i niższy (1455 mm). Zachodzące zmiany w gabarytach auta zgodne są z panującymi trendami i pod tym względem Micra nie wyróżnia się od konkurencji. A ta w segmencie B jest niezwykle zacięta - wystarczy wymienić Forda Fiesta, Opla Corsę, Volkswagena Polo czy lidera polskiego rynku - Skodę Fabia.

Wróćmy jeszcze do bagażnika. Po złożeniu oparć kanapy (dzielonych w proporcji 60:40) otrzymujemy przestrzeń o pojemności 1004 litrów. Pod podłogą znalazła się wnęka na dojazdowe koło zapasowe oraz zestaw narzędzi z lewarkiem. Była też rzucona luzem gaśnica oraz firmowy pokrowiec Safety Pack. Znaleźliśmy w nim trójkąt ostrzegawczy, zestaw do udzielania pierwszej pomocy oraz kamizelkę odblaskową.

Zmiana stylu

Poprzednia generacja Micry była nijaka - obłemu nadwoziu brakowało lekkości i świeżości. Tym razem projektanci narysowali ostrzejsze krawędzie, które nadały jej smukłości i dynamiki. Jednym słowem charakteru, który z pewnością bardziej przypadnie do gustu młodszym klientom.

Nową Micrę po raz pierwszy zobaczyliśmy podczas premiery na salonie samochodowym w Paryżu w 2016 roku. Naszą uwagę zwróciły jeszcze klamki schowane w słupkach drugiej pary drzwi, opony Bridgestone wyprodukowane w Polsce oraz agresywniejszy wygląd szarego modelu z czarno-pomarańczowymi akcentami i spojlerem dachowym z tyłu.

To jeden ze 125 wariantów personalizacji, konkretnie pakiet Ultimate. Do testów otrzymaliśmy prawie taki sam. Różnica kryła się w dodatkowym systemie nagłośnienia, co też sprawiło zamianę pakietu na limitowaną wersję wyposażenia BOSE Personal Premium Edition. Oprócz niej jest tańsza bez słowa Premium. Różnica 1650 złotych obejmuje między innymi reflektory przednie wykonane w technologii Full Led i naszym zdaniem już to warte jest tej ceny. Ponadto pomiędzy fotelami zostaje zamontowany podłokietnik, na progach drzwi znajdą się listy ochronne, a na karoserii i ramionach 17-calowych obręczy kół czarno-pomarańczowe naklejki.

Pomarańczowy (nazwany przez Nissana Energy) dominuje też we wnętrzu. W tym kolorze mamy elementy na kokpicie i środkowym tunelu oraz wstawki i obszycia na fotelach i kanapie. Na zewnątrz pomalowano jeszcze fragmenty obu zderzaków, listwy na drzwiach oraz obudowy lusterek.

Uwagę młodszych klientów zwróci również wspomniany system audio firmy BOSE. Składa się on z sześciu głośników - dwóch wysokotonowych umieszczonych w słupkach A, dwóch w zagłówkach foteli (UltraNearfield) i dwóch subwooferów. Elementem sterującym jest zestaw Nissan Connect z kolorowym ekranem dotykowym o przekątnej siedem cali i funkcją PersonalSpace Control. Uwagę zwraca - coraz rzadziej dziś spotykana - szczelina na płyty CD. System BOSE można zamówić także do standardowych wersji wyposażenia.

Na cztery lub pięć gwiazdek

W dwudziestoletniej historii Euro NCAP przeprowadzono sześć testów zderzeniowych Micry. Dwa pierwsze zaliczone zostały na dwie gwiazdki, kolejne dwa na cztery, przy czym jeden po zaostrzeniu procedur w 2009 roku. Piąta generacja to też piąte, ale podwójne podejście. Po raz kolejny zmieniły się procedury, według których ten sam model oceniany jest w bazowej wersji wyposażenia i z opcjami podnoszącymi bezpieczeństwo. W pierwszej próbie znów przyznano cztery gwiazdki, w drugiej maksymalną notę pięciu.

W standardzie wyposażenia otrzymujemy między innymi sześć poduszek powietrznych, wyłącznik przedniej poduszki pasażera, trzy pary mocowań Isofix z górnym punktem kotwiczenia (w tym na prawym fotelu pasażera), sygnalizację niezapiętych pasów dla wszystkich miejsc oraz ogranicznik prędkości.

Ocenę na pięć gwiazdek podniosły elementy z Pakietu Bezpieczeństwa - system autonomicznego hamowania awaryjnego w pełnym zakresie prędkości z funkcją wykrywania obecności pieszych oraz asystent utrzymania pasa wybranego pasa ruchu. Pakiet zawiera jeszcze adaptacyjne światła mijania, czujnik deszczu oraz system rozpoznawania znaków drogowych. Dopłata do wersji Visia, Visia+ i Acenta to 2700 złotych, do N-Connecta i Tekna 2500 złotych.

W przypadku testowanej przez nas wersji - stworzonej na topowej Teknie - Bose Personal Premium Edition sprawa wygląda nieco inaczej. Pakiet bezpieczeństwa jest opcją za 3200 złotych, do tego obowiązkowo zamówić trzeba system kamer 360 stopni za 1900 złotych. W tej cenie zawarto jeszcze funkcję monitorowania obiektów poruszających się na sąsiednich pasach (martwego pola w lusterkach bocznych). Za to standardem wyposażenia jest - brany pod uwagę w testach Euro NCAP - tempomat.

Wspomniany system kamer 360 stopni jeszcze do niedawna był wyróżnikiem wyposażenia w modelach Nissana, obecnie stosowany jest przez pozostałe koncerny motoryzacyjne. Przednia kamera umieszczona jest nad logo marki, boczne pod obudową lusterek, tylna nad tablicą rejestracyjną. Obraz przekazywany jest na 7-calowy wyświetlacz na kokpicie. Kierowca może obserwować sytuację z jednej z kamer i/lub widok otoczenia z lotu ptaka. Dodatkowo podczas parkowania działają czujniki cofania.

Rewolucja pod maskÄ…

Duże zmiany zaszły też w palecie jednostek napędowych, ich producentem - w ramach aliansu - jest Renault. Najnowszy został wprowadzony do oferty zaledwie przed dwoma miesiącami. To wolnossący, trzycylindrowy silnik benzynowy ma litr pojemności i moc 71 koni mechanicznych. Według założeń Nissana wybierze go co piąty nabywca Micry.

Z kolei jedyny diesel to klasyk - 1.5 dCi 90 KM. Przy przeniesieniu napędu wyboru nie ma, wszystkie oferowane są z 5-biegową skrzynią manualną.

Podobnie jak w naszym egzemplarzu, który wyposażono w turbodoładowany silnik IG-T o pojemności 0.9 litra i mocy 90 KM. Po mocniejszym nadepnięciu na pedał załącza się funkcja overboost dodająca pięć koni mechanicznych, zaś maksymalny moment obrotowy wzrasta ze 140 do 150 Nm przy 2250 obr./min. Docenimy to przede wszystkim podczas manewru wyprzedzania.

Skazana na sukces?

Od premiery nowej Micry w Paryżu do rozpoczęcia sprzedaży w Polsce minęło aż osiem miesięcy! Pierwszy egzemplarz wydany został dopiero w czerwcu 2017 roku. Z jednej strony Nissan podkreśla wzrost sprzedaży tego modelu o 70 proc. (blisko 2 tys. sztuk), próżno jednak szukać go w cytowanym przez nas często zestawieniu TOP firmy SAMAR. Ostatnio Micra była na pozycji 49. w 2015 roku.

Co ciekawe w minionym roku co trzeci klient wybierał Micrę z systemem BOSE Personal Edition, a 30 proc. sprzedaży stanowiły modele z elementem personalizacji.

Testowana wersja Nissan Micra V:

Nissan Micra V IG-T 90 (898 cm3) 90 KM (66 kW) z system start/stop, 5-biegowa skrzynia manualna, maksymalny moment obrotowy 140 Nm przy 2250 obr/min., prędkość maksymalna 175 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 12,1 sekundy, średnie zużycie paliwa 4,4 l/100 km, wyposażenie BOSE Personal Premium Edition, cena podstawowa 67 990 złotych, lakier szary Gunmetal (w cenie testowanej wersji).

Podstawowe dane techniczne Nissan Micra V:

długość 3999 mm, rozstaw osi 2525 mm, szerokość 1743 mm (bez lusterek), wysokość 1455 mm, prześwit 14,5 mm, pojemność bagażnika 300/1004 l, średnica zawracania 10 m, pojemność zbiornika paliwa 41 l, masa własna 1001 kg, ładowność 529 kg.

Testy zderzeniowe EuroNCAP (2017):

wersja standard:

- bezpieczeństwo dorosłych 34,6 pkt. (91 proc. maksymalnej oceny),
- bezpieczeństwo dzieci 39,1 pkt. (79 proc.),
- ochrona pieszych 28,8 pkt. (68 proc.),
- systemy podnoszące bezpieczeństwo 6 pkt. (49 proc.).

wersja z opcjonalnym pakietem bezpieczeństwa:

- bezpieczeństwo dorosłych 34,6 pkt. (91 proc.),
- bezpieczeństwo dzieci 39,1 pkt. (79 proc.),
- ochrona pieszych 33,4 pkt. (79 proc.),
- systemy podnoszące bezpieczeństwo 8,7 pkt. (72 proc.).

Bezpieczeństwo dziecka - wyposażenie samochodu	Bezpieczeństwo dziecka - foteliki i wózki	Plusy i minusy - Pojemne miejskie auto