Salon samochodowy | Genewa 2018 | Pierwsze wrażenia

Hybrydy i elektryki

06-03-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

W komunikacie prasowym organizatorzy 88. Geneva International Motor Show zapowiadali ponad 110 światowych lub europejskich premier samochodowych. W rzeczywistości nowych modeli, które zobaczymy zaraz w salonach sprzedaży było o wiele mniej, ale i tak przygotowana przez ponad 180 firm ekspozycja warta jest zobaczenia.

Salon samochodowy w Genewie uważany jest za najważniejszą wystawę - czy też targi - na Starym Kontynencie. Z tego względu można liczyć na przegląd oferty niemal kompletu koncernów motoryzacyjnych. W tym roku zabrakło jednak dwóch marek należących do francuskiej grupy PSA - DS i Opla oraz MINI (BMW) i Infiniti (Nissan). Z drugiej strony pojawiły się dwie nowe: Cupra (brand wydzielony z SEAT-a) i Polestar (Volvo).

Pozostałe koncerny (koncentrujemy się wyłącznie na popularnych w Europie markach) nie pokazały wielu nowości, które za chwilę wejdą do sprzedaży. Zliczyć je można na palcach jednej ręki, w naszym subiektywnym zestawieniu TOP 10 znajdzie się: Audi A6, BMW X4, Honda CR-V, Jeep Cherokee, Kia Ceed (nowa generacja zmienia sposób zapisu nazwy), Mazda 6, Mercedes Klasa C, Peugeot 508, Toyota Auris oraz Volvo V60. Pomijamy więc Citroena C4 Cactus i Berlingo (w Peugeot odpowiednikiem jest Rifter), Skodę Fabię po faceliftingu, Suzuki Swift Sport czy Toyotę Aygo.

Prawie u wszystkich producentów dominują modele z napędem hybrydowym lub elektrycznym. To już nie przyszłość, a teraźniejszość w motoryzacji, od której nie ma odwrotu. Co więcej, w przeddzień salonu w Genewie przedstawiciele Toyoty zapowiedzieli rezygnację z produkcji silników wysokoprężnych (te pozostaną w ofercie dla modeli Proace, Land Cruiser i Hilux).

Na napędzie elektrycznym, a także jeździe autonomicznej, bazują również modele koncepcyjne. Taką wizję zaprezentowały między innymi Audi, BMW, Honda, Hyundai, Porsche, Renault, Skoda, Subaru, Toyota czy Volkswagen. Można też pójść krok na przód. Pal-V to dwuosobowy pojazd, którym można i wzbić się w powietrze i pojechać po drodze. Podobne rozwiązanie dla czterech osób o nazwie Pop-Up Next pokazano na stoisku Italdesign. Projekt ten powstał we współpracy z koncernami Audi (cztery pierścienie widniały na masce) i Airbus (cztery śmigła przypominające te z drona).

Duże zmiany zachodzą również w świecie motorsportu. Coraz więcej marek samochodowych przenosi swoją obecność z Formuły 1 do Formuły E. Nowymi bolidami elektrycznymi pochwaliły się między innymi Audi oraz Nissan.

W przeddzień 88. Geneva International Motor Show poznaliśmy zwycięzcę konkursu na europejski samochód roku 2018. Został nim nowy crossover Volvo XC40. Z kolei pierwszego dnia targów ogłoszono listę finalistów ma World Car of the Year. W kategorii głównej jurorzy wybiorą pomiędzy Mazdą CX-5, Range Rover Velar i Volvo XC60. Kolejne to samochody miejskie Ford Fiesta, Suzuki Swift i Volkswagen Polo, auta luksusowe Audi A8, Porsche Cayenne i Panamera, samochody o wysokich osiągach BMW M5, Honda Civic Type R i Lexus LC 500 oraz pojazdy ekologiczne BMW 530e iPerformance, Chrysler Pacifica Hybrid i Nissan LEAF. Stawkę zamyka kategoria World Car Design of the Year, w 2018 roku do tego tytułu pretendują Lexus LC 500, Range Rover Velar i Volvo XC60. Zwycięzców poznamy już 28 marca podczas New York International Auto Show.

88. Salon Samochodowy w Genewie potrwa do 18 marca. Ekspozycję, zorganizowaną w centrum Palexpo, odwiedzić można w dni powszednie w godzinach 10.00-20.00, w weekendy 9.00-19.00. Ceny biletów od 16 franków szwajcarskich.