WYDARZENIA

Targi | Salon Samochodowy Paryż 2018 | BMW

BMW

09-10-2018 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Bez MINI i Rolls-Royce'a ekspozycję Grupy BMW i tak szczelnie wypełniły modele bawarskiej marki. Spośród kilku premier najwięcej miejsca poświęcono na serię 3 w nadwoziu sedan.

Limousine - tak BMW określa swoje modele sedan, ale w klasie premium doskonale oddaje to charakter auta. W całej ofercie tej marki to właśnie "trójka" jest najmniejszym przedstawicielem tego typu nadwozia. Trzeba jednak pamiętać, że jest to przedstawiciel segmentu D. Świadczą o tym chociażby wymiary, które jak to bywa, teraz są jeszcze większe od poprzednika.

W siódmej generacji BMW serii 3 Limousine mierzy 4709 mm długości przy rozstawie osi wynoszącym 2851 mm. Do tego jest szersze (1827 mm) i nieznacznie wyższe (1442 mm). Bagażnik dysponuje pojemnością 480 litrów, przestrzeń tę można zwiększyć (choć w sedanie to mniej popularne, a dla niektórych i niepraktyczne rozwiązanie) złożeniem oparć kanapy. Fabrycznie są one dzielone w proporcji 40:20:40.

W gamie jednostek napędowych dostępne będą czterocylindrowe silniki o pojemności dwóch litrów - benzynowe 184 i 258 KM oraz wysokoprężne, podwójnie doładowane 150 i 190 KM (jedyny xDrive). Uzupełnieni ją 6-cylindrowa jednostka 330d o mocy 265 koni mechanicznych. BMW zapowiada też sedana serii 3 w wersji M Performance i iPerformance z napędem hybrydowym typu plug-in.

Wśród nowych elementów - choć to opcja - dostępne będą reflektory z technologią Laserlight. Zastosowany w nich układ świateł drogowych zwiększa zasięg do ponad pół kilometra, nie oślepiając przy tym pozostałych kierowców. Za to w standardzie znajdzie się system zapobiegający lub minimalizujący skutki kolizji z funkcją wykrywania obecności pieszego i rowerzysty. BMW podkreśla też atuty działania asystenta cofania. Zapamiętuje on wykonywane manewry podczas parkowania i odtwarza je podczas wyjazdu. Ciekawe, jak poradzi sobie ten system przy zmiennym otoczeniu w postaci innych samochodów?

Seria 3 to dla BMW bardzo ważny model na polskim rynku. W 2017 roku był drugim, po nowej serii 5, najczęściej kupowanym w naszych salonach. Rozpoczęcie sprzedaży VII-generacji zaplanowano dopiero na marzec 2019 roku, pojawi się także odmiana kombi. Będą też dostępne akcesoria sygnowane logo M Performance.

Jednak zdecydowanie większą uwagę zwiedzających przyciągał nowy, flagowy model serii 8 Coupe. BMW powraca do tej numeracji po latach przerwy i zastępuje nią serię 6. Sprzedaż II-generacji rozpocznie się w listopadzie tego roku. Pod maską 840d xDrive Coupe znalazł się 6-cylindrowy silnik wysokoprężny o pojemności trzech litrów i mocy 320 koni mechanicznych. Wyobraźnię rozpala druga wersja - to M850i xDrive z podwójnie doładowanym silnikiem benzynowym V8 4.4 530 KM. Dla porównania z serią 3, tu BMW opcjonalnie proponuje światła laserowe o zasięgu 600 metrów! To ważne, jeśli weźmie się pod uwagę przyspieszenie auta do setki w czasie 3,7 sekundy.

Uzupełnieniem paryskich premier seryjnie produkowanych modeli BMW był roadster Z4, M5 Competition oraz SUV X5.

BMW nie chce, ale też i dziś nie może, kojarzyć się tylko z samochodami spalinowymi o wysokich osiągach. Pierwsze kroki w kierunku pojazdów elektrycznych już zrobiono - od lat dostępne jest i3 oraz hybrydowe i8. To jednak zbyt mało, a konkurencja chociażby z Audi już kieruje do seryjnej produkcji SUV e-tron. Odpowiedzią Bawarczyków ma być iX3, chociaż jeszcze figuruje przy nim dopisek concept.

Producent zapowiada jego rynkowy debiut dopiero w 2020 roku. Konstrukcja oparta będzie na piątej generacji napędu eDrive. Prawdopodobnie zasili go tylko jeden silnik o mocy 200 kW (270 KM), zaś baterie zapewnią zasięg ponad 400 kilometrów i jest to już pomiar według WLTP.