SALON SAMOCHODOWY

Zapowiedzi | Peugeot 308 R HYbrid

Lew w skórze hot-hatcha

16-04-2015 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum i Peugeot

Oferta Peugeota 308 wzbogaca się o potężną i jednocześnie ekologiczną wersję. Pod maską mieści się aż pięćset koni mechanicznych generowanych przez trzy silniki.

Salon samochodowy - Peugeot 308 R HYbrid - przód

Rok temu na salonie w Genewie wybrano Car of the Year 2014. Został nim Peugeot 308, co zbiegło się z jego premierą w nadwoziu kombi. I to on stanął w centralnym miejscu stoiska tej marki. W tej sytuacji, niczym w cieniu, znalazła się zapowiedź odmiany 308 R HYbrid.

W końcu nadchodzi czas na rozpoczęcie i jej produkcji. Za projekt odpowiada oddział Peugeot Sport, co już definiuje charakter auta. Pod maską znalazła się - zapowiadana też przed rokiem - kombinacja silnika benzynowego z elektrycznym. Jednostka spalinowa - zapożyczona z modelu RCZ R - ma 1.6 litra pojemności i moc 270 KM. Z kolei każdy z silników elektrycznych generuje moc 115 KM. Daje to razem 500 koni mechanicznych przy maksymalnym momencie obrotowym 730 Nm i zapewnia uzyskanie "setki" w czasie 4 sekund.

W okiełzaniu tej mocy pomaga rozmieszczenie silników elektrycznych. Jeden z przodu, drugi z tyłu i tak mamy napęd - przenoszony przez 6-biegową skrzynię manualną - na cztery koła. Dodatkowo są one wykorzystywane podczas hamowania, nawet z maksymalnej - ograniczonej elektronicznie - prędkości 250 km/h. Według producenta takie rozwiązanie nie tylko wydłuża żywotność tarcz i klocków z czerwonymi zaciskami, ale skraca też drogę hamowania. Przy okazji odzyskana energia podładowuje baterie.

Salon samochodowy - Peugeot 308 R HYbrid - tył

Kolejna modyfikacja objęła poszerzenie, o 80 mm, rozstawu osi i przeniesienie środka ciężkości. W miejscu zbiornika paliwa, pod kanapą, znalazły się akumulatory. Z kolei pod podłogą bagażnika schowano 50-litrowy zbiornik na benzynę, a pod nim umieszczono silnik benzynowy z oprzyrządowaniem. Całość osadzono na 19-calowych felgach z oponami w rozmiarze 235/35.

Zmieniono też kształt - wykonanego z włókien mineralnych - przedniego zderzaka, w którym znalazły się dwa duże wloty powietrza. Ich odpowiedniki znalazły się także z tyłu, a ich rolą jest szybsze odprowadzenia ciepła z układu napędowego.

Wnętrze przeznaczono dla czterech osób, dla każdej z nich przygotowano kubełkowy fotel. Z przodu króluje i-Cockpit, ale jest to już znane z innych modeli Peugeota rozwiązanie. Większą uwagę przykuwa struktura deski, którą wykonano z cyfrowo uzyskanego materiału. Jego próbkę zaprezentowano jesienią ubiegłego roku na salonie w Paryżu w futurystycznym projekcie Quartz.

Kierowca ma do wyboru cztery tryby jazdy - ZEV (elektryczny napęd na tył), Road (moc czerpana jest głównie z silnika benzynowego), Track (połączenie benzynowego z elektrycznym z tyłu) i Hot Lap (jednoczesne korzystanie ze wszystkich 3 jednostek). Dzięki stacji szybkiego ładowania napełnienie baterii trwa 45 minut.

Salon samochodowy - Peugeot 308 R HYbrid - bok

Prezentowany przed rokiem w Genewie concept car pomalowany był na dwa kolory. Ostatecznie pozostawiono takie rozwiązanie, ale czerwony zastąpiono niebieskim lakierem z domieszką opalizujących pigmentów i drobinek szkła. Bez zmian pozostał czarny i matowy tył.

Nie znamy jeszcze ceny, dokładnej specyfikacji i daty rynkowego debiutu Peugeota 308 R HYbrid.