TESTY ZDERZENIOWE EURO NCAP
EURO NCAP | Procedura testów zderzeniowych na lata 2020-21
Euro NCAP zmienia protokół testów zderzeniowych
22-05-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: Euro NCAP
W tym roku Euro NCAP nie przedstawiło jeszcze wyników testów zderzeniowych. Będą one przeprowadzone według nowych zasad i skali ocen, a powodem opóźnień jest sytuacja wywołana epidemią SARS-CoV2-2.
Organizacja European New Car Assessment Programme powstała w połowie lat 90. ubiegłego wieku. W 1997 roku przedstawiła pierwsze wyniki przeprowadzonych przez siebie testów zderzeniowych. Od tamtej pory, zgodnie z pierwotnym założeniem, stały się one dla producentów samochodów punktem odniesienia do konstruowania nowych modeli. Jednocześnie rozwijane są zakresy prób i modyfikowana skala ocen. Stąd też nie można bezpośrednio porównywać ocen poszczególnych modeli. Inne kryteria były w 2000 roku, gdy po raz pierwszy w historii przyznano maksymalną notę pięciu gwiazdek, a inne w 2010 i jeszcze inne w 2019.
Kolejna aktualizacja procedury testów została zaplanowana na ten rok. W jej ramach zastosowano nową barierę do zderzeń czołowych. Zarówno ona, jak i pojazd będzie poruszać się z prędkością 50 km/h (do tej pory w ruchu był tylko samochód). Zderzenie nastąpi w połowie szerokości maski silnika. Front bariery ma strukturę odkształcalną, co pozwoli odwzorować tzw. czołówkę dwóch pojazdów jadących z naprzeciwka. Stąd też jej nazwa Mobile Progressive Deformable Barrier, jej masa to 1400 kg.
W testowanym aucie zasiądzie manekin nowej generacji Thor-50M.
Drugą nowością jest test uderzenia w bok auta, w którym przednie miejsce, oprócz kierowcy, zajmie także pasażer. W tej części badana będzie interakcja obu manekinów. W trakcie takich wypadków bardzo często dochodzi do zderzenia się głowami, czego konsekwencją mogą być śmiertelne obrażenia.
Pod uwagę brane będzie działanie środkowej poduszki powietrznej. W taki element ochronny, znajdujący się pomiędzy dwoma fotelami, wyposażona jest między innymi nowa Honda Jazz.
Specjaliści z Euro NCAP przyjrzą się także elementom pozwalającym na przeprowadzenie sprawnej akcji po wypadku. Od kilku lat producenci wyposażają swoje modele w tzw. kartę ratunkową pojazdu. Wyszczególnione są na niej miejsca montażu akumulatora, skrzynki z bezpiecznikami, wzmocnień nadwozia, siłowników czy ładunków pirotechnicznych. Dziś wskazane będzie umieszczenie tych informacji w aplikacji mobilnej przeznaczonej dla służb ratunkowych. Rozwiązanie to zostało opracowane we współpracy z CTIF (Comite Technique International de Prevention du Feu - Międzynarodowym Stowarzyszeniem Straży Pożarnej i Ratownictwa).
Ocenie poddane będzie także działanie systemu powiadamiania ratunkowego eCall.
W 2014 roku rozpoczęto przeprowadzanie ocen systemu autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą. Dwa lata później rozszerzono jego zakres o funkcję wykrywania obecności pieszego, a od 2018 także rowerzysty.
Teraz do scenariuszy sytuacji drogowych dołączony zostaje manewr skrętu (zawracania) tuż przed nadjeżdżającym pojazdem. Kolejny to automatyczne zatrzymanie samochodu podczas wyjazdu cofania (wyjazdu tyłem z miejsca parkingowego), jeśli zaistnieje ryzyko potrącenia pieszego. System taki jest już stosowany - najczęściej określany jest mianem monitorowania ruchu poprzecznego.
Ostatnia nowość to ocena systemów monitorujących zachowanie kierowcy. Mierzona będzie jego koncentracja za pośrednictwem ruchów czy siły nacisku na dłoni na kierownicę, utrzymania trakcji pojazdu, jak też - w przyszłości - śledzenia oczu. Obecnie coraz częściej systemy pokładowe potrafią zasygnalizować kierującemu zrobienie przerwy w podróży. Docelowo - poza zmęczeniem - układ ten ma zapobiegać rozproszeniu uwagi, np. poprzez korzystanie z telefonu komórkowego.
Z wytycznych Euro NCAP przygotowanych na lata 2018-2024 wynika, że od tego roku w jedną całość zostaną połączone noty działania autonomicznego hamowania awaryjnego przy niskich (miasto) i wysokich (drogi szybkiego ruchu) prędkościach. Spowoduje to wzrost maksymalnej oceny z 13 na 16 punktów w kategorii systemów podnoszących bezpieczeństwo.
Przesunie się także waga ocen w zakresie ochrony pieszych i rowerzystów. Dotychczas do przyznania za całość testów noty pięciu gwiazdek, należało w tej kategorii osiągnąć 60 procent maksymalnej liczby punktów (48). Teraz będzie to 70 procent i analogicznie, dla 4 gwiazdek 60 proc., ale liczba punktów do zdobycia wzrośnie do 54.
Bez zmian pozostanie waga ocen w poszczególnych kategoriach. Bezpieczeństwo dorosłych to 40 proc., bezpieczeństwo dzieci 20 proc., ochronę pieszych i rowerzystów 20 proc. i systemy podnoszące bezpieczeństwo 20 proc.
Pierwsze wyniki testów Euro NCAP według tych kryteriów poznamy w drugiej połowie roku. Będą one obowiązywać przez najbliższe dwa lata.
