Targi | Salon samochodowy Genewa 2019 | Peugeot

Peugeot

14-03-2019 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Peugeot na wejściu na stoisko ustawił olbrzymią figurę lwa, który strzegł najnowszych wariantów pięćset ósemek. Jednak najlepsze modele - naszym zdaniem - ukryto za nimi.

Flagowy model Peugeot 508 dostępny jest od pół roku na polskim rynku. Poza sedanem oferowane jest kombi (SW), które debiutowało na ostatnim salonie samochodowym w Paryżu. Model ten był jednym z siedmiu finalistów Car of the Year 2019, zajmując ostatecznie 6. miejsce. Teraz Francuzi planują uzupełnić jego gamę hybrydą, do której jeszcze powrócimy. Bo oto bowiem w Genewie pojawił się Concept 508 Peugeot Sport Engineered.

Co prawda to też hybryda, ale o zupełnie innej konstrukcji. Za jej opracowanie zabrał się dział Sportu. Ten sam, który odpowiadał chociażby za systematycznie odnoszone sukcesy Peugeota w Rajdzie Dakar. Tym razem na na platformie 508 umieszczono zespół trzech silników - benzynowego PureTech oraz dwóch elektrycznych. Na przedniej osi ma on 110 koni mechanicznych, na tylnej 200 KM. Łącznie dysponuje mocą 400 KM i maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 500 Nm. Taki zestaw pozwala osiągnąć prędkość 100 km/h po 4,3 sekundy. Dla uzyskania optymalnej stabilizacji i przyczepności obniżono zawieszenie, zwiększono rozstaw kół oraz średnicę tarcz hamulcowych zakładając na koła opony Michelin Pilot Sport 4S w rozmiarze 245/35 R20. Zasięg jazdy na samym prądzie oceniono na 50 kilometrów.

We wnętrzu króluje i-Cocpit z dwoma ekranami o przekątnych 10-cali (dotykowy) i 12,3-cali (zestaw wirtualnych zegarów) oraz spłaszczona u góry i na dole (z charakterystycznym akcentem trzech pazurów) kierownica. Zadbano też o profilowane fotele sportowe i pokrycie wielu elementów Alcantarą. Na środkowym tunelu znalazła się typowa dla ostatnich modeli Peugeot dźwignia przekładni automatycznej EAT.

Producent zapowiada, że przedstawiony concept jest zapowiedzią nowej linii samochodów sportowych. Jest więc duża szansa, że niedługo trafi on do seryjnej produkcji.

Wspomniane na wstępie ukryte "na zapleczu" modele to między innymi nowy Peugeot 208. Auto z tą numeracją zadebiutowało w 2012 roku i po kilku zmianach doczekało się właśnie II-generacji. Opracowany został na nowej płycie podłogowej CMP (Common Modular Platform), co też pozwoliło zwiększyć jego wymiary. I tak mierzy teraz 4055 mm długości (rozstaw osi 2540 mm) oraz 1765 mm szerokości (ze złożonymi lusterkami). Całość została obniżona do 1430 mm. Z kolei bagażnik rozrósł się do 311 litrów.

Gamę jednostek napędowych tworzą silniki benzynowe PureTech o pojemności 1.2 litra i mocy od 75 do 130 koni mechanicznych (produkcja w Tychach) oraz wysokoprężny 1.5 Blue HDi 100 KM. Ale najważniejszą tu zmianą jest wprowadzenie stuprocentowego silnika elektrycznego 100 kW (136 KM). Zapewnia on zasięg do 340 kilometrów (wg. WLTP). Ładowanie z gniazdka domowego zajmie aż 16 godzin, ze stacji typu Wall Box nieco ponad 5 godzin, a za pośrednictwem punktu o mocy 100 kW 80 proc. baterii napełnimy w pół godziny.

Wnętrze utrzymane jest w stylistyce ostatnich modeli Peugeot - także i tutaj znajdziemy i-Cocpit z wyniesionym do góry zestawem cyfrowych zegarów oraz duży ekran dotykowy. W ofercie znajdzie się pięć poziomów wyposażenia: Access, Active, Allure, GT Line i GT. Szczegółowa specyfikacja nie jest jeszcze znana, nowy Peugeot 208 trafi do sprzedaży na jesieni tego roku.

Wiadomo, że trafi do niego zestaw elementów wspierających kierowcę, które też można przypisać do drugiego poziomu autonomicznej jazdy. Należy do nich między innymi adaptacyjny tempomat (z przekładnią automatyczną redukuje prędkość do 0 km/h, z manualną skrzynią do 30 km/h), asystent utrzymania wybranego pasa ruchu i monitorowania martwego pola w lusterkach, system automatycznego parkowania oraz układ autonomicznego hamowania z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów.

Wracając do modeli z napędem Plug-in Hybrid. Peugeot zapowiedział ich gamę podczas ubiegłorocznego salonu w Paryżu. W Genewie przypomina o tym zarówno 508 Hybrid (sedan i kombi), jak i 3008 Hybrid4. Oba trafią do sprzedaży już jesienią tego roku, ale zamówienia prowadzone będą już od czerwca.

Era napędów hybrydowych i elektrycznych w Peugeot przynosi też zmianę używanego do tej pory sloganu na Motion & e-Motion. Hasło obowiązywać będzie od chwili zakończenia salonu w Genewie. Ale co ciekawe, za rok w tym samym miejscu zostanie zaprezentowane zmodyfikowane, właśnie pod tym kątem, logo marki.

Drugim modelem ukrytym na stoisku był, także już znany z Paryża, e-Legend Concept. Tym razem udostępniono, przynajmniej w czasie dni prasowych, jego wnętrze. Znajdujące się w nim elementy wykonano z weluru i drewna. Umieszczona na słupku B od strony kierowcy tabliczka zawiera numer VIN, kod lakieru nadwozia (Super Bronze) oraz rozmiar opon 235/40 R19 z zalecanym ciśnieniem - przód 2,5 tył 2,4 bara.

W styczniu tego roku, podczas 34. Międzynarodowego Festiwalu Samochodowego w Paryżu, Peugeot e-Legend Concept otrzymał nagrodę Grand Prix dla "najpiękniejszego samochodu koncepcyjnego roku". Trzeba przyznać, że i w Genewie wciąż wyróżnia się na tle silnej konkurencji.