Przegląd mijającego tygodnia | Aktualności, nowości, ciekawostki

Tydzień 18/2019

04-05-2019 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum, Mercedes, Dziennik Ustaw, GDDKiA, Kia

W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.

• Kary za faÅ‚szowanie przebiegu pojazdu

• Kolejne dwa SUV-y w salonach Mercedesa

• Nowe wzory mandatów karnych, dÅ‚uższy termin na opÅ‚acenie mandatów zaocznych

• Fragmenty A1 i S3 bez głównego wykonawcy

• Sześć rund Kia Platinum Cup 2019

Kary za fałszowanie przebiegu pojazdu

PRAWO | Prezydent Andrzej Duda podpisał zmiany w Ustawie Prawo o ruchu drogowym i Kodeksie Karnym. Obie odnoszą się do liczników (drogomierzy) instalowanych w określonych przepisami pojazdach mechanicznych. Zmiany mają zapobiec nieuprawnionym ingerencjom we wskazania przebiegu.

Nowelizacja Kodeksu Karnego wprowadza kary zarówno dla osoby dokonującej jak i zlecającej taką wymianę - w domyśle cofanie licznika. Będzie to traktowane jako przestępstwo zagrożone pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W przypadkach mniejszej wagi będzie można nałożyć grzywnę lub karę ograniczenia wolności. Przepisy te obowiązywać będą po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Dłuższy termin, bo dopiero pierwszy styczeń 2020 roku, przewidziano dla zmian w Prawie o ruchu drogowym. Nowelizacja tej Ustawy dopuszcza wymianę drogomierza, jeśli ten zostanie uszkodzony albo popsuciu ulegnie cały podzespół, w którym jest on integralną częścią. W tej sytuacji właściciel pojazdu będzie miał obowiązek "zalegalizować" nowy licznik w Stacji Kontroli Pojazdów w terminie 14 dni. Za tę usługę pobierana będzie opłata w maksymalnej kwocie 100 złotych. Zaniedbanie tego obowiązku podlegać będzie grzywnie do trzech tysięcy złotych.

Fakt ten, z nowym wskazaniem przebiegu, diagnosta będzie zgłaszał do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jednocześnie policja, Inspekcja Transportu Drogowego, Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna i Służba Celno-Skarbowa podczas kontroli zatrzymanego pojazdu, w tym holowanego bądź przewożonego, będą uprawnieni do spisania aktualnego stanu licznika. Dane te także będą przekazywane do CEP.

Jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości nowelizacja przepisów zbliża nas do rozwiązań obowiązujących w innych krajach UE. W Niemczech za fałszowanie wskazań przebiegu grozi kara 5 lat więzienia, we Francji 2 lata, w Austrii rok, podobnie jest w Czechach, gdzie dodatkowo można stracić samochód.

Kolejne dwa SUV-y w salonach Mercedesa

PREMIERA TYGODNIA | Przed tygodniem zapowiadaliśmy drugą generację Mercedesa GLS, którego rynkowy debiut zaplanowano dopiero na koniec roku. Wcześniej, bo już w lipcu, w polskich salonach pojawią się dwa inne SUV-y tej marki - GLC i GLC Coupe. Właśnie rozpoczęto przyjmowanie zamówień, a tym samym poznaliśmy ceny i specyfikację tych aut.

W obu przypadkach można teraz wybrać opcjonalne zawieszenie Dynamic Body Control ze zmienną charakterystyką pracy amortyzatorów (dopłata 5363 złotych). W tym przypadku wybór ustawień siły tłumienia (Comfort/Sport) zależy od kierowcy. W podsumowaniu testu poprzedniej generacji GLC wyróżniliśmy inne rozwiązanie - zawieszenie pneumatyczne Air Body Control, którego pracą sterował komputer (dopłata 10 726 złotych).

Kolejną nowością są dynamiczne reflektory Multibeam LED (6916 złotych). Ich działanie opiera się na światłach drogowych, w których poszczególne diody dostosowują się do aktualnej sytuacji na drodze. W praktyce do wykryciu zbliżającego się z przeciwka pojazdu lub pieszego część z nich automatycznie przygasa niwelując w ten sposób efekt oślepiania.

Na liście wyposażenia znalazł się także rozszerzony Pakiet wspomagający bezpieczeństwo jazdy - aktywny tempomat, system autonomicznego hamowania, asystenci utrzymania pasa ruchu i martwego pola w lusterkach bocznych oraz układ przedkolizyjny Pre-Safe Plus (11 856 złotych). Standardem za to jest system multimedialny MBUX aktywowany na komendę głosową "Hej Mercedes".

Pod maskę trafiły nowe silniki wysokoprężne spełniające już normę emisji spalin Euro 6d. Początkowo będą to 200d 163 KM, 200d 163 KM 4Matic, 200d 194 KM (tylko GLC) i 220d 194 KM 4Matic.

II-generacja Mercedesa GLC kosztuje do 175 000 do 200 900 złotych, wersja Coupe od 200 900 do 218 600 złotych.

Nowe wzory mandatów karnych, dłuższy termin na opłacenie mandatów zaocznych

PRAWO | Pierwszego maja weszło w życie Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dziennik Ustaw 2019, poz. 807 z dnia 29 kwietnia 2019).

Rozporządzenie wprowadza dwie istotne zmiany. Z punktu widzenia policji to nowe formularze mandatów karnych (obowiązujące dotychczas można używać do wyczerpania zapasów, nie dłużej jednak niż okres czterech miesięcy). Na odcinkach D (dla organu, którego funkcjonariusz nałożył mandat) i E (dla organu rozliczającego formularz) w opisie należy wskazać "zachowanie stanowiące wykroczenie, czas i miejsce jego popełnienia oraz kwalifikację prawną wykroczenia".

Ukaranemu nadal wręcza się odcinki A (dla posiadacza rachunku), B (dla poczty/banku) i C (dla osoby ukaranej). Na tym ostatnim również należy opisać popełnione wykroczenie według schematu z odcinków D i E.

Najistotniejsza zmiana z punktu widzenia ukaranego wiąże się z terminem opłacenia mandatu zaocznego. Otrzymuje go osoba, która popełniła wykroczenie, ale nie była obecna na miejscu zdarzenia (np. nieprawidłowe parkowanie) lub nie została bezpośrednio zatrzymana (np. pomiar urządzeniem rejestrującym). W tej sytuacji policja pozostawia wezwanie do odebrania mandatu - ze wskazaniem miejsca - np. za wycieraczką samochodu lub po ustaleniu adresu właściciela pojazdu wysyła listem poleconym. Do tej pory ustawowym terminem na jego podjęcie było 7 dni. Teraz wydłużono go do 14 dni, a tym samym czas na dokonanie opłaty. Nadal nieodebranie mandatu zaocznego w tym terminie będzie równoznaczne z jego skutecznym doręczeniem.

Bez zmian pozostaje termin opłacenia mandatu karnego kredytowanego. Ten wręczany jest na miejscu popełnienia wykroczenia, po jego pokwitowaniu na zapłatę grzywny pozostaje 7 dni. Można też uiścić ją na miejscu gotówką, kartą kredytową lub innym instrumentem płatniczym. W pouczeniu widnieje jednak zastrzeżenie "o ile funkcjonariusz dysponuje odpowiednim urządzeniem do autoryzacji rozliczeń".

Fragmenty A1 i S3 bez głównego wykonawcy

POLSKIE DROGI | Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozwiązała umowy z firmą Salini Polska. Powodem było niewywiązywanie się z obowiązującego harmonogramu budowy autostrady A1 pomiędzy węzłami Rząsawa i Blachownia (odcinek F) i drogi ekspresowej S3 pomiędzy węzłami Kaźmierzów i Lubin Północ. Ponadto wykonawca ten nie regulował płatności wobec podwykonawców i dostawców materiałów, części z nich w ogóle nie zgłosił do oficjalnej dokumentacji. Zabowiązania te dotyczą ponad stu firm na łączną kwotę ponad 46 milionów złotych (część z tych należności uregulowała bezpośrednio GDDKiA). Dodatkowo naliczane są kary, ich wartość przekroczyła już 100 milionów złotych.

W minionym tygodniu GDDKiA podpisała ostatnią z trzech umów na opracowanie dokumentacji 120-kilometrowego odcinka S17 od Piasek (Lublin) do przejścia granicznego w Hrebennym. Dokładnie dotyczy fragmentu od węzła Zamość Wschód o łącznej długości 54,2 km. Zwycięzca, firma IVIA, ma teraz 17 miesięcy na przeprowadzenie analizy i prognozy ruchu, opracowania geodezyjne i kartograficzne oraz hydrologiczno-hydrauliczne. Dokumentacja ta będzie stanowić podstawę przetargu na wyłonienie wykonawcy inwestycji (system projektuj i buduj). GDDKiA planuje oddanie do użytku całej drogi od Lublina do granicy w 2025 roku.

Z kolei w przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy autostrady A18 pomiędzy węzłami Krzyżowa i Golnice wpłynęło 13 ofert. Najtańsza z nich na kwotę brutto 983 567,04 złotych (Sweco Engineering Sp. z o.o. z Krakowa), najdroższa to 2 792 100 złotych (konsorcjum dwóch firm także z Krakowa - MPRB Sp. z o.o. i MP-Mosty Sp. z o.o.). GDDKiA planowała przeznaczyć na ten cel 826 721,32 złotych brutto. Zamawiający ma teraz czas na weryfikację złożonych ofert.

Sześć rund Kia Platinum Cup 2019

SPORT | W ostatnim weekendzie kwietnia rozpoczął się kolejny sezon wyścigowy Kia Platinum Cup. Do tegorocznej rywalizacji zgłosiło się dziesięciu zawodników, ośmiu z Polski i dwóch z Węgier. Wśród nich mamy dwóch debiutantów - Istvana Bernulę i Alexa Sówkę. Na ich przykładzie doskonale widać, rozpiętość wiekową rywalizujących ze sobą kierowców. Węgier ma 40 lat, zaś Polak 15 lat.

Najszybszym zawodnikiem po dwóch wyścigach pierwszej rundy na torze Hungaroring okazał się Kamil Serafin, na drugim miejscu był Nikodem Wierzbicki, a na trzecim Dawid Borek.

"Nie mam powodów, by wyjeżdżać z Węgier niezadowolonym. Wygrałem rundę i wracam do Polski jako lider klasyfikacji sezonu. Szkoda, że w drugim wyścigu nie udało się wywalczyć drugiego miejsca, ponieważ było bardzo blisko, ale Dawid Borek to bardzo twardy zawodnik i nie znalazłem dzisiaj sposobu, by pokonać go w drugim wyścigu"

- podsumował inaugurację sezonu Kamil Serafin.

Kolejna runda KPC odbędzie się w dniach 18-19 maja na Red Bull Ring w Austrii.

Kalendarz Kia Platinum Cup 2019:

- 27-28 kwietnia - Hungaroring (Węgry) - długość okrążenia 4,381 km;

- 18-19 maja - Red Bull Ring (Austria) - 4,326 km;

- 08-09 czerwca - Tor Poznań (Polska) - 4,083 km;

- 06-07 lipca - Slovakiaring (SÅ‚owacja) - 5,922 km;

- 31 sierpnia-1 września - Autodrom Most (Czechy) - 4,219 km;

- 10-12 października - Monza (Włochy) - 5,793 km.

17/2019	16/2019	15/2019