ELEKTROMOBILNOŚĆ

Infrastruktura ładowania | A4 i DK9

Do trzech razy sztuka - ładowarki przy autostradzie A4 i drodze krajowej numer 9

09.10.2024 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Testując elektrycznego Fiata 600 odwiedzamy trzy punkty ładowania na trasie Kraków - Dębica - Ostrowiec Świętokrzyski. Z pierwszym wciąż są kłopoty, drugi czeka na oddanie do użytku, trzeci to nowe na mapie miejsce, które zyskało właśnie dogodny dojazd.

Elektromobilność – test Fiata 600e na trasie Kraków - Dębica - Ostrowiec Świętokrzyski

Tym razem testujemy Fiata 600 z napędem elektrycznym. Silnik o mocy 156 koni mechanicznych (115 kW) zasila bateria o pojemności 51 kWh (54 kWh brutto). Deklarowany przez producenta zasięg w cyklu mieszanym wynosi 409 kilometrów, zaś średnie zużycie energii na poziomie 15,1 kWh. Moc z szybkiej ładowarki została ograniczona do 100 kW, czas na uzupełnienie stanu z 20 do 80 proc. obliczono na 27 minut.

Elektromobilność – próba ładowania Fiata 600e, autostrada A4, MOP Bagno, kierunek Tarnów

Autostrada A4, MOP Bagno, kierunek Tarnów

To miejsce odwiedzaliśmy już kilka razy, po raz pierwszy wiosną 2024 roku, gdy powstały punkty z ładowarką firmy Ekoen (typ-2 22kW/CCS 180 kW). Wówczas była w fazie rozruchu i taki stan pozostaje chyba do dziś. Przynajmniej do tej pory spotkaliśmy przy nich kilku kierowców elektryków, którym nie udało się skorzystać. Tak samo było i tym razem. Dotykowy wyświetlacz, fizyczne przyciski i czytnik karty RFID nie reagowały.

W dodatku po raz kolejny dały się we znaki źle zaprojektowane miejsca postojowe - po skosie. Jeśli mamy gniazdo ładowania z tyłu samochodu musimy cofać pod ostrym kątem. Do tego ograniczniki parkingowe zamontowano równolegle do krawężnika. Dziś sposób podjazdu naszego Fiata wyznaczyło stojące już Audi. Jego kierowca rozpaczliwie próbował naładować auto, bezskutecznie. Teoretycznie po drugiej stronie - kierunek Kraków - jest MOP Mokrzyska z bliźniaczą stacją Ekoen, ale mamy z nią podobne doświadczenia.

Elektromobilność – próba ładowania Fiata 600e, Dębica, Galeria handlowa Raj

Dębica, Galeria handlowa Raj

To jedno z ważniejszych miast w województwie podkarpackim, w którym znajduje się wiele zakładów przemysłowych. Między innymi fabryka opon oraz farb i lakierów. Nie dziwią więc dwa węzły ułatwiające zjazd z autostrady A4. Obecnie zameldowanych jest tu ponad 45 tysięcy osób, a na terenie miasta znajduje się jedna, ogólnodostępna ładowarka firmy Tauron (2 x typ-2 22 kW). Chociaż to teoria, bo stoi na parkingu Galerii Dębickiej, który dostępny jest jedynie w godzinach otwarcia placówki.

Cieszy więc budowa kolejnego punktu ładowania, tym razem na parkingu konkurencyjnej Galerii handlowej Raj. Póki co są fundamenty oraz wyznaczone dwa miejsca postojowe. Utrudnieniem z korzystania może być wjazd otwarty obecnie tylko w godzinach pracy placówki. Jak też lokalizacja pół na pół pod zadaszeniem i tereniem otwartym. W przypadku opadów atmosferycznych komfort mało przyjemny. W tej sprawie zadaliśmy administratorowi obiektu pytania - gdy otrzymamy odpowiedzi zaktualizujemy materiał.

Elektromobilność – próba ładowania Fiata 600e, Ostrowiec Świętokrzyski, Galeria Łysica

Ostrowiec Świętokrzyski, Galeria Łysica

Ten punkt ładowania Green Way odkryliśmy w połowie maja. Dojazd do niego był utrudniony przez przebudowę mostu nad rzeką Kamienna. Trzeba było korzystać z objazdów i krążyć po mieści. Pod koniec września 2024 roku został oddany do użytku i jadąc teraz drogą krajową nr 9 należy zjechać dosłownie kilkadziesiąt metrów. Na plus - ładowarka stoi na tyłach Galerii Łasica, co zapewnia dostęp bez względu na porę dnia.

Dla przypomnienia - mamy tu punkt o mocy 140 kW z dwoma złączami CCS. Jest też gniazdo do podpięcia swojego kabla typu 2. W komplecie oczywiście dwa miejsca postojowe usytuowane prostopadle do ładowarki.

Przy podjeździe naszym Fiatem 600 mamy 45 proc. baterii, co przekłada się na zasięg 148 kilometrów. Do aktywacji i płatności używamy karty flotowej BP Plus, bez problemów zaakceptowana przez Green Way. Ładujemy symbolicznie do 71 proc., co zajęło nam niecałe 15 minut, w tym czasie pobraliśmy nieco ponad 13 kWh. Zwiększyliśmy tym zasięg do 260 kilometrów - wszystkie dane z komputera pokładowego i wyświetlacza ładowarki.