ELEKTROMOBILNOŚĆ

Infrastruktura ładowania | A4

Zonk, czyli próby ładowania elektryka przy A4 Kraków - Rzeszów

02.05.2024 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Elektromobilność na papierze nabiera rozpędu, ale testując samochody mierzymy się w praktyce z różnymi sytuacjami. Nie pierwszy raz znajdujemy ładowarki, które fizycznie są, ale prądu z nich nie pobierzemy. Tytułowy „zonk” wywołują też rozwiązania techniczne tych nowych punktów przy autostradzie A4.

Elektromobilność – próby ładowania elektryka przy A4 Kraków - Rzeszów

Przy A4 pomiędzy Krakowem i Rzeszowem pojawiły się nowe punkty ładowania. Postawiła je firma EKOEN. Znajdziemy je na MOP-ach Bagno i Mokrzyska o czym informują znaki dopiero po zjeździe z głównej drogi, czyli de facto wjechania na teren parkingu. To zonk numer jeden i kamyczek do ogródka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Elektromobilność – po skosie czy prostopadle? miejsce ładowania na MOP Mokrzyska, autostrada A4

Miejsca postojowe są wyznaczone po skosie/, zgodnie z kierunkiem ruchu. Ale jeśli mamy gniazdo ładowania z tyłu samochodu, a tak jest w większości elektryków, cofając musimy się łamać pod ostrym kątem. Za to próg (ogranicznik) umieszczono… równolegle do krawężnika. Trzymając się wymalowanych linii nie podjedziemy maksymalnie oboma kołami. Ktoś nie pomyślał, zonk numer dwa.

Elektromobilność – odległość od ładowarki do samochodu, 3,5 metra, MOP Bagno, autostrada A4

Ładowarka umieszczona jest po środku wyznaczonych kopert, ale w odległości około 50 centymetrów od krawężnika. Kabel, jak to na DC, jest gruby, a tym samym ciężki. W tym przypadku wyjątkowo długi. Dlatego został podwieszony na lince, aby nie obciążyć gniazda ładowania w samochodzie. Ale intryguje odległość na jaką trzeba go wyciągnąć. Zmierzyliśmy, to trzy i pół metra! Jaki jest sens tego rozwiązania? Na bazie naszych doświadczeń z setek ładowań elektryków w ogólnodostępnych miejscach to zonk numer trzy.

Elektromobilność – nieczynna ładowarka samochodów elektrycznych, MOP Mokrzyska i Bagno, autostrada A4

Proces ładowania rozpoczął się i zakończył od wyświetlonego komunikatu „Ładowarka niedostępna. Brak połączenia z internetem”. Spotkaliśmy się z nim po raz pierwszy. Ale być może ładowarki (sytuacja na MOP-ach) nie zostały oddane do użytku. Niemniej nie świadczyły o tym ani odsłonięte znaki drogowe, ani udostępnione miejsca postojowe, ani włączony ekran na urządzeniu. Gdy byliśmy na tych MOP-ach 23 marca było wygrodzenie w postaci słupków i biało-czerwonej taśmy.

Można więc sparafrazować cytat z "Misia": „Najbliższa czynna ładowarka znajduje się w Bochni”. Wiemy o niej, bo już raz rozpaczliwie szukaliśmy takiego punktu w drodze do Krakowa. Być może dziś - publikacja dwa tygodnie później - ładowarki już działają. Ale i tak jest to zonk numer cztery.

Elektromobilność – ulewny deszcz i brak zadaszenia ładowarki samochodów elektrycznych, MOP Mokrzyska i Bagno, autostrada A4

Na koniec taka refleksja. Powyższe zdjęcie nie oddaje ulewnego deszczu. Chcąc skorzystać z ładowarki zdani jesteśmy na aktualną pogodę, w tym opady atmosferyczne. Nie przypominamy sobie zmoknięcia podczas tankowania samochodu na stacji benzynowej. Ot, kolejny urok elektromobilności. Zonk? Nie, nie będzie numeru pięć.

Elektromobilność – Skoda Enyaq 85, czyli po liftingu z nowym silnikiem na tylnej osi i poprawioną wydajnością akumulatora

I kilka słów o testowanym samochodzie. To Skoda Enyaq 85, czyli po liftingu z nowym silnikiem na tylnej osi i poprawioną wydajnością akumulatora. Auto jest mocniejsze, ale przede wszystkim zyskujemy kilkanaście kilometrów zasięgu. To dane producenta, które potwierdziły się w praktyce. Na dystansie ponad półtora tysiąca kilometrów. Więcej na temat tej Skody w osobnym materiale.