TESTY

Pierwsze wrażenia | Kia EV6 RWD

EV6 - nowa era elektryfikacji Kii

19.03.2024 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

EV to gama samochodów Kii na platformie E-GMP opracowanej z myślą o napędzie elektrycznych. Rynkowy debiut crossovera EV6 zaowocował prestiżowym wyróżnieniem Car of the Year 2022.

Testy - Kia EV6 - przód auta wersji EV6 Plus z napędem na tylną oś

Na początku drogi do elektromobilności niemal wszystkie modele samochodów zbudowane były na bazie wersji spalinowych. W przypadku Kii tak było z Soul (2014) czy Niro (2018). Budowa właściwej bazy rozpoczęła się nieco później. W 2019 roku na salonie w Genewie zaprezentowano, opracowany wspólnie z Hyundaiem, concept-car z napędem elektrycznym. Dwa lata później do sprzedaży trafiła Kia EV6.

Jest to crossover, który przy długości 4680 mm i rozstawie osi 2900 mm wpisuje się w segment D. Jego szerokość to 1880 mm, a wysokość 1550 mm. Na kołach testowanego egzemplarza znalazły się 20-calowe felgi z oponami Hankook Winter i*cept evo2 w rozmiarze 255/45.

Auto wyróżnia się futurystyczną bryłą z wysuwanymi klamkami drzwi i zadziornym tyłem z biegnącymi przez całą szerokość listwami LED. Bez wątpienia przyciąga uwagę innych osób, co możemy potwierdzić po naszym teście. Czy podobnie było w jury europejskiego konkursu Car of the Year 2022. Raczej tak, bo zostało zakwalifikowane do finałowej siódemki. A później, zdobywając ten prestiżowy tytuł pozostawiło w tyle inne elektryki, w tym bliźniaczą konstrukcję Hyundaia Ioniq 5. Dla porządku - w 2023 roku jury World Car Awards przyznali wersji GT pierwsze miejsce w kategorii World Performance Car.

Ujednolicone elementy kokpitu

EV6 został zbudowany na platformie przeznaczonej dla samochód elektrycznych, ale jego wnętrze nie odbiega od rozwiązań stosowanych w innych modelach Kii. Na kokpicie umieszczono dwa - zakrzywione w stronę kierowcy - ekrany o przekątnych 12,3 cala. Na lewym znajdziemy zestaw wskaźników jazdy z możliwością graficznej wizualizacji naładowania baterii i aktualnego trybu pracy jednostki elektrycznej.

Testy - Kia EV6 - kokpit

Tu uwagę zwraca asystent monitorowania martwego pola w lusterkach bocznych. W ich podstawie umieszczono kamery, które w zależności od strony włączonego kierunkowskazu wyświetlają obraz w miejscu wskaźników. To opcjonalny pakiet Blind Spot View Monitor, na który składają się kamery 360 st. z funkcją wykrywania obecności pieszych znajdujących się za pojazdem i autonomicznego hamowania. Wyceniono go na 6500 złotych.

Na prawym, dotykowym ekranie mamy dostęp do systemów pokładowych. W tym oczywiście monitorowania zużycia energii oraz nawigacji z lokalizacją stacji ładowania. Pod spodem znajduje się listwa ze zmiennymi - w zależności od wyboru - przyciskami do obsługi klimatyzacji lub radia.

Wyróżnikiem tego elektryka może być dwuramienna kierownica. Wbudowano w nią przyciski do obsługi najważniejszych funkcji, jak tempomat, asystent utrzymania wyznaczonego toru jazdy czy zestawu głośnomówiącego. Za kołem umieszczono łopatki, którymi można odzyskiwać energię z procesu hamowania. W praktyce obsługa jest trochę skomplikowana.

Nasze auto doposażono w opcjonalny system autonomicznego hamowania z funkcją wykrywania pojazdów na skrzyżowaniach. Nie zadziałał on w naszym przypadku i doszło do kolizji z przejeżdżającym w poprzek pojazdem uprzywilejowanym. Powodem była zbyt dynamiczna sytuacja i jednocześnie niewielka prędkość Kii EV6. Pozostały niewielkie uszkodzenie, stąd zdjęcia przodu auta wykonaliśmy po naprawie.

Komfortowe fotele na długą podróż

Do testów otrzymaliśmy wersję z drugim poziomem wyposażenia EV6 Plus. Do wnętrza wybrano tapicerkę ze skóry wegańskiej w kolorze czarnym (alternatywnie szara lub ciemnozielona). Fotele wyposażono w elektryczną regulację odległości i wysokości oraz oparcia. W przypadku kierowcy możemy zapamiętać dwa ustawienia.

Siedziska mają 51 cm długości i tyle samo szerokości (35 cm pomiędzy bocznymi wyprofilowaniami). Z kolei oparcie ma 52 cm szerokości (28 cm). Zagłówki mają pięć regulacji wysokości, ale w niewielkim zakresie, bo 84-90 cm.

Testy - Kia EV6 - fotele, tapicerka skórzana

W siedziska możemy zmieniać kąt podparcia ud. Wysokość od podłogi do górnej krawędzi wynosi 26-30 cm i 30-34 cm. Natomiast od siedziska do podsufitki 93-100 cm.

Trzeba przyznać, że oba fotele zapewniają bardzo dobry komfort podczas dłuższych podróży. Niemniej szkoda, że tylko dla kierowcy przeznaczono regulację podparcia lędźwiowego. W testowanej wersji EV6 Plus można skorzystać z funkcji podgrzania foteli i kierownicy.

Obszerna kanapa z podgrzewanymi siedziskami i regulowanym oparciem

Testy - Kia EV6 - kanapa

Kia EV6 to crossover, a więc auto z definicji o wyżej zawieszonym nadwoziu. A to zapewnia większy komfort wsiadania i wysiadania. Miejsca z tyłu pod dostatkiem, chociaż zaakcentowano skrajne siedziska. Oparcie środkowego to rozkładany podłokietnik.

Kanapa ma 124 cm szerokości, a każde z miejsc 50 cm długości. Skrajne zagłówki mają dwa stopnie ustawienia, 83 lub 85 cm. Środkowy tylko jedno, na wysokość 76 cm. Oparcia mają dzielenie w proporcji 60:40 i zmienny kąt położenia. Do tych ustawień można dopasować roletę bagażnika, która ma dwa poziomy mocowania.

Testowany egzemplarz doposażono w pakiet Premium, który zawiera między innymi podgrzewanie skrajnych siedzisk kanapy. W słupkach B znajdują się nawiewy układu klimatyzacji.

Podwójny bagażnik z dodatkowym schowkiem

Bagażnik Kii EV6 ma 520 litrów pojemności. Jest ona liczona razem ze schowkiem pod właściwą podłogą. Na jego spodzie znaleźliśmy zestaw naprawczy do kół. Zmieszczą się też dwa kable do ładowania.

Testy - Kia EV6 - bagażnik, wersja z napędem na tył

Przestrzeń bagażnika przedzielono dwiema płytami. Dół ograniczony jest konstrukcją wsporników oraz poprzeczną belką przy kanapie. Mamy tu sporą głębokość 9 cm. Góra ma 96 cm długości i 101 cm szerokość pomiędzy nadkolami.

W środku znajdziemy cztery zaczepy do mocowania siatki lub linek zabezpieczających przewożone przedmioty. Są też cięgna do składania oparć kanapy, samochodowe gniazdo 12V i jedna lampka LED. Zabrakło haczyków do powieszenia siatki z zakupami.

Klapę bagażnika można otwierać i zamykać zdalnie za pomocą przycisku na module autopilota. Jej elektryka jest częścią wymienionego już pakietu Premium.

Napęd na tylną oś i ładowanie Kii EV6

Po otwarciu maski EV6 zobaczymy tradycyjną maskownicę silnika. Ale pod nią znajduje się dodatkowy schowek o pojemności 52 litrów. Kia pozostawiła kierowcy tylko obsługę płynów eksploatacyjnych. Reszta jest ukryta, a jednostka główna i tak znajduje się na tylnej osi (w gamie również napęd na wszystkie koła). Baterie (77 kWh) umieszczono pod całą długością auta. To jedna z zalet pełnych elektryków, w których obniża się środek ciężkości i poprawia trakcja.

Testy - Kia EV6 - komora silnika z dodatkowym bagażnikiem

Jazda Kią EV6 daje wiele przyjemności z prowadzenia i jest komfortowa dla wszystkich pasażerów. Testowany egzemplarz ma moc 229 koni mechanicznych. Ale już przyspieszenie do setki w czasie 7,3 sekundy nie należy do imponujących osiągów. Do współpracy przeznaczono bezstopniową przekładnię automatyczną. Wyboru dokonamy za pośrednictwem pokrętła umieszczonego na centralnym tunelu. Do tego cztery tryby jazdy: eco (główne ustawienie w naszym teście), normal, sport i snow.

Średnie zużycie w cyklu mieszanym powinno wynieść około 17,2 kWh/100 km. W naszym teście przekroczyliśmy tę wartość, co oczywiście nie zaskakuje. Zasięg auta zmieniał się w zależności od trasy, prędkości, temperatury otoczenia czy obciążenia pojazdu.

Gniazdo do ładowania umieszczono z tyłu, pod prawym reflektorem. Przycisk do otwarcia klapki znajdziemy obok kolumny kierownicy. Jeśli ruszymy autem bez jej zamknięcia wyświetli się ostrzeżenie na desce rozdzielczej. Podjazd pod ładowarkę ułatwia system kamer 360 stopni. Przekazywany w nocy obraz jest doskonałej jakości.

Każda wersja EV6 wyposażona jest w ładowarkę pokładową o mocy 11 kW. Auto może maksymalnie przyjąć 350 kW, najwyższa wartość w naszym teście zbliżyła się do 90 kW. Kabel do gniazdka 230V dodawany jest bezpłatnie, ale za pięciometrowy przewód typu 2 trzeba wydać 2048 złotych. Z kolei do pompy ciepła dopłata wynosi 4500 złotych.

W cenie auta jest karta Kia Charge działająca między innymi na stacjach Greenway, Elocity, Ionity i Noxo. Do niej przypisane są dwa poziomy umowy, a tym samym stawki za ładowanie. W trakcie testu korzystaliśmy z firmowej aplikacji (do pobrania ze sklepów App Store i Google Play).

EV6 Plus - wyważona oferta

Elektryczny crossover Kii oferowany jest w trzech wariantach napędu. Bazowy dysponuje silnikiem o mocy 170 KM i baterią o pojemności 58 kWh z nominalnym zasięgiem 394 kilometrów. Kolejny - testowany przez nas - to zestaw 229 KM i 77,4 kWh oraz 504-528 kilometrów. Obie łączy napęd na tylną oś.

Uzupełnieniem jest wariant z silnikiem elektrycznym o mocy 325 KM i taką samą baterią 77,4 kWh. W tym przypadku zasięg wynosi od 484 do 506 km. Wyróżnikiem jest napęd na wszystkie koła.

Wszystkie wersje dostępne są w trzech poziomach wyposażenia: EV6, EV6 Plus i EV6 GT-Line.

Ceny Kii EV6 zawarte są w przedziale od 209 900 do 305 900 złotych. Testowany egzemplarz kosztuje - bez opcji - 259 900 złotych. Jest więc pod względem wyposażenia i ceny wyważoną propozycją.

Testy - Kia EV6 - tył wersji EV6 Plus z napędem na tylną oś

Testowana wersja Kii EV6:

silnikelektryczny, napęd na tył
moc229 KM (168 kW)
przekładniabezstopniowa, automatyczna
prędkość maksymalna185 km/h
przyspieszenie do 100 km/h7,3 sekundy
zasięg504 km
średnie zużycie energii17,2 kWh/100 km
wersja wyposażeniaEV6 Plus
cena podstawowa259 900 złotych
lakiermetalizowany Snow White Pearl (3000 zł)

Podstawowe dane techniczne Kii EV6:

długość4680 mm
rozstaw osi2900 mm
szerokość (złożone lusterka)1880 mm
wysokość1550 mm
prześwit160 mm
pojemność bagażnika520/1300 l
promień zawracania11,6 m
pojemność baterii77,4 kWh
masa własna1910 kg
ładowność515 kg

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2022) Kia EV6:

bezpieczeństwo dorosłych34,5 pkt. (90 proc.)
bezpieczeństwo dzieci42,2 pkt. (86 proc.)
ochrona pieszych i rowerzystów35,1 pkt. (64 proc.)
systemy podnoszące bezpieczeństwo14 pkt. (87 proc.)