TESTY

Pierwsze wrażenia | Suzuki Swift VI fl mild-hybrid

Suzuki Swift odmłodzony pakietem bezpieczeństwa

21-04-2021 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Pretekstem do powrotu za kierownicę szóstej generacji Suzuki Swift był facelifting. W jego ramach dodano kilka elementów wyposażenia podnoszących bezpieczeństwo i zwiększono pojemność akumulatora w układzie miękkiej hybrydy.

Testy - Suzuki Swift VI fl mild-hybrid - przód samochodu w kolorze Burning Red Pearl Metalic z czarnym dachem

Aktualnie Swift, obok Jimny, pochwalić się może najdłuższym stażem w ofercie Suzuki. Na rynku zadebiutował w 1983 roku, przez ten czas zaprezentowano sześć generacji. Najnowsza zadebiutowała w 2017 roku na salonie samochodowym w Genewie.

Wizualnie to najmniejszy model Suzuki, w rzeczywistości krótsze od niego nadwozie (3845 mm) ma Jimny (3480 mm) i Ignis (3700 mm). Złudzenie to wywołuje nadwozie - odpowiednio - kanciastej terenówki i wyższego crossovera. Zresztą ten ostatni jest ze Swiftem spokrewniony.

Po trzech latach obecności na rynku szóstej generacji Suzuki zdecydowało się na jej odświeżenie. Na zewnątrz zmieniono atrapę chłodnicy, która otrzymała charakterystyczny wzór plastra miodu. Przecina go teraz poprzeczna listwa aluminiowa. Na kołach pojawiły się 16-calowe polerowane felgi ze stopów lekkich. Na testowym egzemplarzu założono na nie opony zimowe Toyo Snowprox S943 w rozmiarze 185/55.

Jednak najbardziej zauważalną nowością jest dwukolorowe nadwozie. W naszym metaliczną głęboką czerwień połączono z połyskującym czarnym dachem. Inne połączenia z nim to lakier Frame Orange Pearl Metallic lub Speedy Blue Metalic. Jest też wersja Rush Yellow Metallic ze srebrnym dachem.

Większe wsparcie dla kierowcy

Testy - Suzuki Swift VI fl mild-hybrid - kokpit

Na kokpicie trudno wychwycić zmiany. W gamie do wyboru są trzy wersje wyposażenia - Premium, Premium Plus i Elegance. Nasza topowa wyróżnia się klimatyzacją automatyczną, możliwością regulacji głębokości kierownicy oraz bezkluczykowy dostęp do samochodu (przycisk start/stop w miejscu stacyjki rozrusznika silnika jest standardem).

W jego środek wmontowano 7-calowy ekran dotykowy służący do obsługi multimediów, sterowania zintegrowanymi funkcjami smartfona, nawigacją satelitarną czy podglądu obrazu z kamery cofania.

Dla nas najważniejsze skrywa się pod nadwoziem odświeżonego Swifta. Do elementów wyposażenia dołącza system rozpoznawania znaków drogowych, kontrola martwego pola w lusterkach bocznych, układ utrzymania pojazdu na wybranym pasie ruchu oraz asystent wyjazdu tyłem.

Do tego zestawienia należy doliczyć czujniki parkowania przód i tył oraz system autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą z funkcją wykrywania obecności pieszych. Wszystkie zawarto w cenie środkowej wersji wyposażenia Premium Plus. Ustawienie tych funkcji możliwe jest za pośrednictwem kolorowego wyświetlacza umieszczonego pomiędzy (jeszcze analogowymi) obrotomierzem i prędkościomierzem. Bądź przyciskami zgrupowanymi w panelu po lewej od kierownicy części kokpitu.

We wszystkich mamy do dyspozycji między innymi adaptacyjny tempomat z ogranicznikiem prędkości, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka boczne i fabryczny alarm.

Testy - Suzuki Swift VI fl mild-hybrid - fotele przód

Bez zmian w konstrukcji foteli. Siedziska mają 50 cm długości i 48 cm szerokości. Zagłówki można ustawić w trzech pozycjach od 84 do 87 cm.

Zmienną jest regulacja wysokości fotela, z takiej możliwości skorzysta tylko kierowca. Od podłogi do krawędzi siedziska zmienia się ona w zakresie 32 - 37 cm, od siedziska do podsufitki pomiędzy 101 - 93 cm. Dla pasażera te wartości są stałe - 35 i 95 cm.

Płaska kanapa ma 125 cm szerokości ze jedną długością siedziska 48 cm. Skrajne zagłówki można ustawić na wysokość 66 lub 88 cm, środkowy 61 lub 71 cm. Z tyłu zdecydowanie wygodniej podróżować będą dwie niż dorosłe osoby. Niewielka kieszeń jest tylko w oparciu fotela pasażera. Pod fotelem kierowcy znajduje się akumulator zasilający hybrydę.

Zachowana pojemność bagażnika

Składane fabrycznie oparcia kanapy (dzielone 60:40) pozwalają na maksymalne powiększenie bagażnika do 579 litrów. Standardowo to 265 litrów. We wnętrzu nadal brakuje uchwytów do siatki lub linek zabezpieczających przewożone przedmioty.

Testy - Suzuki Swift VI fl mild-hybrid - bagażnik

Mamy za to plastikowy uchwyt na małą siatkę z zakupami i jednopunktowe oświetlenie. W nadkolach znajdują się dodatkowe otwory wentylacyjne układu hybrydowego. Jego obecność nie zabrała nic z przestrzeni, jest taka sama jak w poprzednich wersjach z jednostkami spalinowymi.

Pod cienką podłogą bagażnika, we wgłębieniu na koło zapasowe, znalazł się styropianowy wkład z miejscem na trójkąt i gaśnicę, klucze do okręcania kół i zestaw naprawczy opon.

Trzykrotnie większy zapas energii

Z początkiem stycznia 2021 roku obowiązują w Europie zaostrzone normy emisji spalin. Ich zapowiedź przetasowała strukturę nowych modeli samochodów osobowych. Na przykład Suzuki sprostało tym wymogą poprzez pozostawienie w ofercie samych hybryd. Jako przykład podawaliśmy testowaną Vitarę.

W przypadku Swifta zmodernizowano jednostkę napędową. Jako podstawę układu mild-hybrid wykorzystano - czterocylindrowy - silnik benzynowy 1.2 DualJet (kod K12D) o mocy 83 KM (61 kW). W komplecie otrzymał silnik elektryczny - a raczej alternator - generujący dodatkowe 2 kW. Do tego - niestety - pięciobiegowa skrzynia manualna lub przekładnia CVT.

Wspomniana bateria pod fotelem kierowcy Suzuki Swift ma teraz 10 Ah pojemności. Przed faceliftingiem były tylko 3 Ah więc różnica spora. W praktyce trudno nam tę zmianę ocenić. Większy zapas prądu przełoży się na niższe spalanie, ale to dopiero w dłuższej perspektywie niż kilkudniowy test.

Bateria funkcjonuje w zamkniętym układzie, ładowana jest wyłącznie energią odzyskiwaną podczas zwalniania czy hamowania. Jej przepływ można śledzić na centralnym ekranie deski rozdzielczej. W trakcie naszego testu poziom naładowania akumulatora ani razu nie spadł poniżej dwóch z pięciu kresek.

Suzuki Swift to auto stworzone do miasta. Jest w miarę lekkie, więc silnik o pojemności 1.2 litra można uznać za optymalne. W trasie czuć brak mocy, przy komplecie pasażerów trzeba dobrze przemyśleć moment rozpoczęcia wyprzedzania. Ewidentnie brakuje szóstego biegu w skrzyni manualnej.

Prostszy wybór

Suzuki nadal wyróżnia się klarowną ofertą swoich modeli. Odświeżony Swift dostępny jest tylko z jedną jednostką napędową, a do tej można wybrać 5-biegową skrzynię mechaniczną lub przekładnię CVT.

Uporządkowane poziomy wyposażenia nie mają opcji. Wszystko zawarto w cenie auta, a jedyne dopłaty obejmują kolory nadwozia. Wybór jest więc bardzo uproszczony i zawiera się w przedziale 55 500 - 66 500 złotych.

W gamie jest jeszcze - traktowana osobno - wersja Sport. Mamy w niej mocniejszy silnik, 1.4 BoosterJet 129 KM, 6-biegową skrzynię mechaniczną i cenę rzędu 89 500 złotych.

Testy - Suzuki Swift VI fl mild-hybrid - tył samochodu

Testowana wersja:

Suzuki Swift IV 1.2 DualJet 83 KM (61 kW), mild-hybrid, 5-biegowa skrzynia manualna, prędkość maksymalna 180 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 13,1 sekundy, średnie zużycie paliwa 5 litrów, wyposażenie Elegance, cena podstawowa 65 500 złotych, lakier Burning Red Pearl Metalic + dach Super Black Pearl (3090 zł).

Podstawowe dane techniczne:

długość 3845 mm, rozstaw osi 2450 mm, szerokość 1735 mm (bez lusterek), wysokość 1495 mm, prześwit 120 mm, pojemność bagażnika 265/579 litrów, promień zawracania 4,8 m, pojemność zbiornika paliwa 37 litrów, masa własna 865 kg, ładowność 500 kg.

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2017):

- Bezpieczeństwo dorosłych 31,5 punktów (83 proc. maksymalnej oceny)

- Bezpieczeństwo dzieci 36,9 pkt. (75 proc.)

- Ochrona pieszych i rowerzystów 29,4 pkt. (69 proc.)

- Systemy podnoszące bezpieczeństwo 3 pkt. (25 proc.)

Testy zderzeniowe Euro NCAP z pakietem bezpieczeństwa - systemem autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą (2017):

- Bezpieczeństwo dorosłych 33,5 punktów (88 proc. maksymalnej oceny)

- Bezpieczeństwo dzieci 36,9 pkt. (75 proc.)

- Ochrona pieszych i rowerzystów 29,4 pkt. (69 proc.)

- Systemy podnoszące bezpieczeństwo 5,4 pkt. (44 proc.)