TESTY
Plusy i minusy | SEAT Leon IV Sportstourer
Kombi z trzema parami Isofix
19-03-2021 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Nowy SEAT Leon, hatchback i kombi, to kolejny na rynku model z trzema parami mocowań Isofix. Wyróżniamy go za to, ale też mamy uwagi do montażu fotelików dziecięcych na kanapie.
PLUSY
Trzy pary mocowań Isofix,
to standard wyposażenia każdej wersji nadwozia i wyposażenia czwartej generacji SEAT-a Leona. Pozwala to na większą swobodę przy wyborze miejsc montażu fotelików dziecięcych. Niemniej zawsze powtarzamy, że najodpowiedniejsza do tego jest kanapa.
Trzystrefowa klimatyzacja Climatronic,
w nowym Leonie kombi jest opcją jedynie w bazowej wersji Style (1522 zł w pakiecie z centralnym podłokietnikiem i dodatkowymi portami usb-c). W pozostałych to standard, który zdecydowanie podnosi komfort osób podróżujących na kanapie. Klimatyzacja posiada dodatkowy filtr AirCare Clima redukujących cząstki wywołujące alergie.
Miejsce na zdjętą roletę bagażnika,
wygospodarowano pod jego podłogą. Pomysł bardzo prosty i praktyczny. Z takim doraźnym problemem mierzył się niejeden właściciel kombi przy przewożeniu większych przedmiotów.
MINUSY
Mocowania Isofix na kanapie,
schowano w nacięciach skórzanych elementów tapicerki. Zabrakło na nich plastikowych nakładek, które ułatwiają prawidłowe wsunięcie szyn fotelika i jednocześnie zapobiegają uszkodzeniu obicia.
Alternatywą są elementy dodawane przez producentów fotelików, te jednak ciężko było włożyć, bo nacięcia w tapicerce okazały się bardzo wąskie. Co prawda podejmowane przez nas próby zakończyły się sukcesem, ale wymagały bardzo dużo cierpliwości i ostrożności.
Sposób umieszczenia punktów Isofix,
wpływa na jakość montażu fotelików dziecięcych. W testowanym egzemplarzu nowego Leona były w oparciach kanapy, a jej siedziska miały głębokie wyprofilowania.
Po montażu naszej bazy Isofix pod jej podstawią powstał pusty, około dwucentymetrowy klin. Tym samym nie miała optymalnego oparcia, co podczas wypadku może wpłynąć na stabilność fotelika.
Zarówno na kanapie auta, jak i używanych przez nas elementach widnieje oznaczenie standardu i-Size, co powinno oznaczać ich dopasowanie.
Sposób zmiany statusu poduszki powietrznej pasażera,
oceniamy w każdym z testowanych samochodów. Z reguły jest to mechaniczny zamek z kluczykiem (dziś w domyśle od stacyjki rozrusznika silnika). Tak też jest w nowym Seacie Leon.
Ale w naszych testach podejmujemy też próby z wykorzystaniem innego, płaskiego przedmiotu pasującego do wąskiej szczeliny. W tym modelu samochodu zrobiliśmy to bez żadnych przeszkód. A to oznacza, że zmiany statusu działania poduszki powietrznej pasażera może dokonać każdy bez wiedzy kierowcy.
Dane z komputera pokładowego SEAT-a Leon IV Sportstourer:
dystans przejechany podczas testu: 515 km, średnia prędkość: 50 km/h, średnie zużycie paliwa: 7 l/100 km.