TESTY
Plusy i minusy | Volkswagen Tiguan II eHybrid fl 2020
Praktyczna różnica w Tiguanie eHybrid
27-01-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Z sześciu pozycji naszego podsumowania testu Volkswagena Tiguan wyróżniliśmy tylko jeden element przypisany do hybrydy plug-in. Pozostałe znajdziemy także w wersjach z silnikami spalinowymi.
PLUSY
Regulowany kąt ustawienia oparcia kanapy,
pozwolił w naszych próbach z fotelikami dziecięcymi na optymalne przyleganie obu elementów do siebie. Funkcja ta jest częścią systemu niezależnego przesuwania siedzeń, co też znalazło praktyczne zastosowanie podczas pakowania wózków do bagażnika. Co więcej, jest to element fabrycznego wyposażenia każdej wersji Volkswagena Tiguan.
Klimatyzacja 3-strefowa,
obejmuje pasażerów podróżujących na kanapie. Mają oni do dyspozycji ustawienie temperatury i kierunku nawiewów. Zdecydowanie podnosi to komfort, także dzieci. Ale nasz plus przyznajemy za umieszczenie także i tego elementu na liście fabrycznego wyposażenia.
Asystent martwego pola,
szczególnie w ruchu miejskim to jeden z praktycznych elementów, które obecnie zaliczane są do rozwiązań wspierających kierowcę. Z reguły jego konstrukcja opiera się na niewielkiej diodzie wtopionej w szkło bocznego lusterka. W nowym Tiguanie przeniesiono go w obudowę, a duża powierzchnia żółtego światła stanowi czytelną sygnalizację.
MINUSY
Zagospodarowanie przestrzeni bagażnika,
a raczej części pod jego podłogą. Znalazła się tutaj bateria trakcyjna, która ogranicza pojemność z 615 litrów (wersja spalinowa) do 476 litrów (hybryda plug-in). Po jej bokach pozostało jednak sporo miejsca do wykorzystania na mniejsze przedmioty. Ale w całości zajmuje je styropianowe wypełnienie.
Umiejscowienie kamery cofania,
często wyróżnialiśmy w testowanych modelach samochodów. Ukrycie jej pod logo na klapie bagażnika i wysunięcie tylko przy manewrze parkowania tyłem zapewniało czystość obiektywu, a tym samym jakość obrazu. Niestety, w Tiguanie przeniesiono ją na odkrytą listwę z oświetleniem tablicy rejestracyjnej. Być może nie zwrócilibyśmy na to uwagi, gdyby nie padający deszcz i jesienna szarówka.
Sposób dezaktywacji poduszki powietrznej pasażera,
oceniamy w każdym testowanym samochodzie. W przypadku II-generacji Volkswagena Tiguana mamy mechaniczny zamek, do którego pasuje kluczyk ukryty w module Keyless Access. Powinno to stanowić dodatkowe zabezpieczenie przed dostępem nieuprawnionej osoby.
W praktyce jednak zmiany statusu poduszki powietrznej dokonaliśmy dowolnie płaskim przedmiotem, pasującym do wąskiej szczeliny. Może to więc zrobić każda osoba, w naszym przypadku poradziło z tym sobie dziecko.
Dane z komputera pokładowego:
pokonany dystans: 510 km, średnia prędkość: 36 km/h, średnie zużycie paliwa: 7,7 l/100 km, średni pobór energii: brak danych.