POLSKIE DROGI

Aktualności | S7

W końcu jest! Nowa wylotówka z Warszawy w kierunku Krakowa

28.04.2023 | tekst: Maciej Kalisz | foto: GDDKiA/archiwum

Z kilkuletnim opóźnieniem oddano dziś do użytku 15-kilometrowy odcinek S7 pomiędzy węzłami Lesznowola a Tarczyn Północ. Tym samym ciąg tej ekspresówki z Warszawy do Krakowa liczy już 230 kilometrów. Co dalej z realizacją tej drogi?

POLSKIE DROGI | Oddanie do ruchu S7 Lesznowola - Tarczyn Północ, woj. mazowieckie

Droga ekspresowa S7 połączy Trójmiasto, przez Warszawę, Radom i Kielce i Kraków, z Zakopianką. Wciąż ważą się losy docelowej kwalifikacji dalszego odcinka od Rabki-Zdroju do przejścia granicznego w Chyżnem ze Słowacją.

Obecnie na północ od stolicy Polski brakuje fragmentu Płońsk - Warszawa. Poniżej na południe oddano niedawno odcinek Warszawa Lotnisko - Lesznowola o długości niecałych 7 kilometrów. Dalej była przerwa do węzła Tarczyn Północ, z którego S7 prowadziła już nieprzerwanie do granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego.

I właśnie ten brakujący odcinek S7 (Lesznowola - Tarczyn Północ) został dziś udostępniony do ruchu. Składa się on z dwóch jezdni po trzy pasy ruchu w każdą stronę oraz węzłów Zamienne, Lesznowola, Złotokłos, Antoninów i Tarczyn Północ. Dwa ostatnie pozostają jeszcze nieczynne, trwają na nich prace wykończeniowe. Podobnie jak na drogach serwisowych. Oficjalne zakończenie tej inwestycji, do której zalicza się remont dotychczasowej drogi krajowej nr 7 od Sękocina do Rembertowa (17 km), zaplanowano na jesień 2024 roku.

Budowę odcinka S7 Lesznowola - Tarczyn Północ rozpoczęto w 2017 roku. Jej wykonawca, firma IDS-BUD, nie wywiązał się z podpisanej umowy. GDDKiA zerwała ją jesienią 2020 roku, a rok później podpisano nową z firmą Intercor (510 mln zł).

POLSKIE DROGI | Stan realizacji drogi ekspresowej S7, 28 kwietnia 2023

Kliknij zdjęcie, aby powiększyć

S7 Warszawa - Kraków

Dzięki temu otwarciu S7 z Warszawy w kierunku Krakowa liczy już 230 kilometrów. Jeszcze w tym roku drogowcy zapowiadają otwarcie, prawdopodobnie pod koniec wakacji, odcinka Moczydło - Miechów (19 km).

Dalej wciąż jeszcze będzie przerwa na odcinku do Szczepaniowic (5,3 km). Co najmniej do jesieni 2024 roku trzeba będzie więc zjechać na drogę krajową nr 7, a następnie wjechać na kolejny fragment S7 Szczepanowice - Widoma (13 km).

Do Krakowa - z włączeniem na węźle Nowa Huta (18,3 km) - także trwa budowa. Jej ukończenie zapowiedziano do końca 2024 roku.

S7 i Zakopianka

W Krakowie gotowy jest już odcinek od Nowej Huty do węzła Bieżanów, który jest łącznikiem z autostradą A4. Na tzw. Zakopiance dwupasmowa ekspresówka S7 prowadzi od Myślenic do Rabki-Zdroju (31 km).

Na etapie przetargu na wykonawcę Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego jest odcinek Rabka-Zdrój - Chyżne (35 km). W założeniach będą to dwie jezdnie o parametrach drogi ekspresowej. Jej realizację zaplanowano na lata 2016-2022.

S7 na północy Mazowsza

Odcinek S7 pomiędzy Siedlinem (Płońsk) i Czosnowem podzielono go na trzy kontrakty. Najszybciej, bo pod koniec 2024 roku, zostanie ukończony fragment Modlin - Czosnów. Oddanie do ruchu dwóch pozostałych zaplanowano na koniec 2025 roku. W sumie będzie to 35 kilometrów.

Na etapie poszukiwania firmy, która zaprojektuje i wybuduje - otwarcie ofert nastąpi w maju - jest odcinek Czosnów - Kiełpin. Podpisanie umowy z powinno nastąpić jesienią 2023 roku, a oddanie do ruchu w 2027 roku.

W fazie przygotowań dokumentacji przetargowej jest także odcinek Kiełpin - Warszawa. GDDKiA chce jeszcze przed wakacjami ogłosić zbieranie ofert.

S7 odcinki bez sprecyzowanych planów

Po doprowadzeniu S7 do Warszawy dalszy jej przebieg do węzła Lotnisko przejmie S8 i S2. Docelowo „siódemka” powinna mieć swój przebieg i włączyć się na istniejącym już węźle Marynarska, który jednocześnie jest początkiem S79 w kierunku Sandomierza (dalej istnieje jako DK79).

Drugim odcinkiem, o którego realizacji nie podjęto decyzji to Zakopianka od węzła na autostradzie A4 do Myślenic (woj. małopolskie).