POLSKIE DROGI
Bezpieczeństwo | Fotoradary
Średnia prędkość z pomiaru czasu przejazdu
15-11-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: GITD
Na drogowej mapie Polski przybywa miejsc z odcinkowym pomiarem prędkości. Osiem takich kamer zamontowano na wjeździe i wyjeździe z oddanego kilka dni temu tunelu na Zakopiance. Jaka jest skuteczność tego typu rozwiązania?
Działanie odcinkowego pomiaru prędkości (OPP) jest proste. Na oznakowanej bramownicy kamera rejestruje czas wjazdu i wyjazdu każdego pojazdu. Na tej podstawie wyliczana jest średnia prędkość. Jeśli jest wyższa od dopuszczalnej (z założoną z góry tolerancją) rozpoczyna się procedura weryfikacji naruszenia. Z reguły kończy się wystawieniem właścicielowi pojazdu wezwania do wskazania kierującego pojazdem w danej chwili.
Ten albo przyznaje się do popełnienia wykroczenia, albo wskazuje właściwą osobę, albo przyjmuje (bez ujawnienia danych kierującego) bądź odmawia przyjęcia mandatu (sprawa kierowana jest do sądu).
Obecnie w Polsce działała 35 systemów OPP. Ostatni z nich uruchomiono w sobotę 12 listopada 2022 w tunelu na Zakopiance w ciągu drogi ekspresowej S7. Ograniczono w nim prędkość do 100 km/h.
„System odcinkowego pomiaru prędkości, który ma dbać o bezpieczeństwo podróżujących, został zamontowany na prośbę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Uzyskał też pozytywną opinię Policji. Tego rodzaju rozwiązania przynoszą pozytywne efekty. Tam gdzie pracują odcinkowe pomiary prędkości obserwujemy spadek liczby zdarzeń drogowych oraz złagodzenie ich skutków, przede wszystkich minimalizowane jest ryzyko wystąpienia zdarzeń drogowych ze skutkiem śmiertelnym”
- informuje Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.
O skuteczności tego rozwiązania świadczą dane z innych miejsc. Na przykład z byłego już placu budowy A1 pomiędzy Łodzią i Częstochową. Formalnie dopuszczono na nim ruch z ograniczeniem prędkości do 70 km/h. Z obserwacji wynikało, że nie było ono respektowane, stąd wniosek wykonawcy o taką formę zabezpieczenia pracujących na budowie osób.
Ustawione tam w styczniu 2021 roku dwa zestawy już pierwszego dnia zarejestrowały 37 tysięcy naruszeń. Po pół roku średnia, ale w skali miesiąca, wynosiła 50 tys., a przekroczenie prędkości ponad limit o 29 km/h. Po ukończeniu prac na A1 system został zdemontowany i trafił do tunelu na Południowej Obwodnicy Warszawy (S2).
„Od grudnia ubiegłego roku, kiedy uruchomiliśmy system odcinkowego pomiaru prędkości w tunelu trasy S2, zarejestrowano około 43 tysięcy przypadków przekroczenia prędkości. Warto jednak podkreślić - liczba przekroczeń prędkości spada tam z miesiąca na miesiąc. Początkowo rejestrowano około 6 tysięcy naruszeń miesięcznie. Dziś liczba ta spadła o 60 procent”
- podkreślił Alvin Gajadhur, szef GITD.
W najbliższym czasie system nadzoru powiększy się o 39 odcinkowych pomiarów prędkości. Ich montaż rozpoczął się wiosną tego roku. Wybrany w przetargu wykonawca ma na to 70 miesięcy.