TESTY

Dogrywka | Dacia Duster II LPG

Popularny w Polsce SUV także na LPG

02-12-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

To nasz trzeci test Dacii Duster. Tym razem wsiadamy do wersji z fabryczną instalacją LPG.

Druga generacja Dacii Duster zadebiutowała jesienią 2017 roku. Rok później była naszym środkiem transportu na i z salonu samochodowego w Paryżu. Kolejny raz wzięła udział w pełnowymiarowym, czteroczęściowym teście. Dzisiejszą okazję potraktujmy więc jako dogrywkę.

Czym się różnią te egzemplarze? Przede wszystkim jednostką napędową. Najpierw był klasyczny diesel Renault 1.5 dCi 115 koni mechanicznych, później nowy silnik benzynowy 1.3 TCe 150 KM. Teraz czas na Dustera zasilanego autogazem.

Dacia z fabryczną instalacją LPG

Na początku 2020 roku w gamie Dacii zadebiutował trzycylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy 1.0 TCe o mocy 100 koni mechanicznych. Jest to jednostka, która powstała z myślą o podwójnym systemie zasilania LPG. W Dusterze jest on montowany wyłącznie w wersjach z napędem na przednią oś.

W obecnym cenniku dostępne są obie te jednostki. Auto z fabryczną instalacją LPG jest przy tym droższe o tysiąc złotych. Ale w dostępnym już w produkcji roczniku modelowym 2021 silnik benzynowy TCe zredukowano do 90 koni mechanicznych. Moc dla LPG pozostała niezmieniona.

Zawór do tankowania umieszczono pod klapką wlewu paliwa. Natomiast zbiornik - o pojemności 34 litrów - schowano pod podłogą bagażnika. Pojemność baku na benzynę liczy niezmiennie 50 litrów. Dacia podaje łączy zasięg na tysiąc kilometrów.

Zbiornik LPG zabrał wnękę na koło zapasowe. Zamiast niego dołożono zestaw naprawczy. Sama instalacja nie ma wpływu na pojemność bagażnika. Ten mierzy 455 litrów. Sprawdziliśmy jeszcze jego wymiary. Długość 99 cm, szerokość między nadkolami 100 cm, a wysokość od podłogi do ruchomej półki 56 cm. Zgadza się więc z naszymi pomiarami dokonanymi poprzednim razem.

Wrażenia z jazdy na gaz i benzynę

Wersję z napędem LPG wyróżnia niewielki panel umieszczony na kokpicie po lewej stronie kierownicy. Mamy na nim pięciostopniowy wskaźnik poziomu gazu. Zapalenie się czerwonej diody oznacza rezerwę. Dacia podaje, że następuje to przy poziomie 11-13 litrów, a więc 1/3 pojemności zbiornika.

❮❯

Rozruch silnika - tu mamy przycisk start/stop - zapewnia benzyna. Następnie automatycznie włączana jest instalacja LPG. O aktualnym rodzaju zasilania informuje zapalenie się diody przy symbolu G lub piktogramie z dystrybutorem paliwa.

Na środku tego panelu mamy jeszcze duży przycisk LPG służący do dezaktywacji lub aktywacji instalacji. Zmiany tej można dokonać również podczas jazdy, a w przypadku wyczerpania się gazu system płynnie przechodzi na napęd benzynowy.

O dynamicznym ruszaniu można zapomnieć. W przypadku tego Dustera do osiągnięcia setki potrzeba aż 14 sekund. W praktyce podczas do manewru wyprzedzania należy podchodzić ostrożnie. Ale gdy już się rozpędzimy auto żwawo sobie radzi.

Podczas jazdy po autostradzie z maksymalną prędkością 140 km/h pod pedałem przyspieszenia czuć jeszcze zapas. Na papierze Dacia Duster LPG osiąga maksymalnie 174 km/h.

Niestety, przeniesie napędu zapewnia skrzynia manualna z zaledwie pięcioma biegami. Podczas jazdy z maksymalną prędkością obroty silnika przekraczały 3,5 tysiąca.

Ile w rzeczywistości pali ten Duster? Trudno powiedzieć, bowiem komputer pokładowy nie ma wskazań ani dla trybu silnika benzynowego, ani LPG. W naszym teście na przejechanie 350 kilometrów zużyliśmy trzy z pięciu wskazań dla poziomu autogazu.

Odświętna oferta

Dacia Duster oferowana jest w czterech wersjach wyposażenia. W naszym przypadku mamy… piątą. To limitowana, a raczej jubileuszowa. Powstała z okazji 15-lecia powrotu Dacii - już pod skrzydłami Renault - na rynek.

Łatwo ją rozpoznać po czarnej obudowie lusterek bocznych, emblemacie 15-th Celebration na środkowym słupku, ciemnych relingach czy niebieskimi dodatkami na 17-calowych obręczach kół. Znalazły się na nich - jeszcze letnie - opony Nokian WR SUV4 w rozmiarze 215/60.

Wewnątrz mamy czarną tapicerkę materiałową z wyhaftowanym logo modelu na oparciach foteli. Wizualnie dominują niebieskie akcenty na kokpicie, siedzeniach czy przeszyciach kierownicy i drążka zmiany biegów.

Ten kolor został również wybrany do polakierowania nadwozia. W katalogu nosi nazwę Blue Iron i kosztuje dwa tysiące złotych.

Wersja 15-th Celebration plasuje się przed topową Prestige. Analizując w cenniku różnice między nimi, w dwóch przypadkach musimy dopłacić. Za kamerę cofania 800 złotych i za system monitorowania martwego pola 1000 złotych.

W testowanym wybrano jeszcze jednostrefową klimatyzację automatyczną (1300 zł), system bezkluczykowego dostępu i uruchamiania silnika (1000 zł) oraz system kamer 360 stopni (1100 zł). Ten ostani element zastępuje więc kamerę cofania, czyli odejmujemy wcześniejsze 800 zł.

Król polskiego rynku

Dacia Duster to niezwykle popularny w Polsce model samochodu. W rankingu sprzedaży nowych wszystkich marek za okres styczeń - listopad 2020 zajmuje piąte miejsce. A w segmencie SUV-ów i crossoverów nawet pierwsze. Za nią jest większa Toyota RAV-4 i porównywalne C-HR.

Za tym faktem stoi przede wszystkim stosunek ceny do akceptowalnej jakości, wyposażenia i cech użytkowych. Do tego możliwość wyboru napędu na przednią lub obie osie.

A także paleta jednostek benzynowych i diesla oraz instalacji LPG. Ta, poprzez fabryczny montaż z silnikiem 1.0 TCe została wyceniona na tysiąc złotych. Dziś to równowartość około 228 litrów paliwa lub 470 litrów autogazu.

Testowana wersja:

Dacia Duster II 2WD 1.0 TCe 100 KM (74 kW) + LPG, start/stop, 5-biegowa skrzynia manualna, prędkość maksymalna 174 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 13,8 sekundy, średnie zużycie paliwa 5,7 l/100 km, średnie zużycie gazu 7,1 l/100 km, wyposażenie 15-th Celebration, cena podstawowa 63 400 złotych, lakier metaliczny Blue Iron (2000 zł).

Podstawowe dane techniczne:

długość 4341 mm, rozstaw osi 2674 mm, szerokość 2052 mm (z lusterkami), wysokość 1693 mm, prześwit 210 mm, pojemność bagażnika 445/1478 litrów, promień skrętu b.d., pojemność zbiornika paliwa 50 litrów + 34 litry LPG, masa własna b.d., ładowność b.d.

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2017):

- bezpieczeństwo dorosłych 27,1 punkty (71 proc. maksymalnej oceny),

- bezpieczeństwo dzieci 32,4 pkt. (66 proc.),

- ochrona pieszych 23,6 pkt. (56 proc.),

- systemy podnoszące bezpieczeństwo 4,5 pkt. (37 proc.).