TESTY

Pierwsze wrażenia | Fiat 500 II Hybrid

Kultowy maluch ze elektrodoładowaniem

04-12-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

W połowie tego roku Fiat przedstawił III-generację "pięćsetki", która wreszcie sprowadziła do Europy wersję z napędem elektrycznym. Cofnijmy się jednak o kilka miesięcy do poprzedniego modelu, który również w 2020 zadebiutował z układem miękkiej hybrydy.

"Pięćsetka" to kultowy dziś model Fiata, którego produkcję zakończono w 1975 roku. Na jego rynkowy powrót zdecydowano się w 2007 roku. Od tego momentu systematycznie odświeżano jego nadwozie, wnętrze i wyposażenie. Za zwieńczenie historii tej generacji można uznać wersję mild-hybrid opartą na jednolitrowym silniku benzynowym (korzysta z niego także Panda).

Ten rodzaj napędu nie ma wpływu na wymiary auta. Fiat 500 mierzy 3571 mm długości przy rozstawie osi 2300 mm. Szerokość to 1627 mm, zaś wysokość 1488 mm. Niewielki zespół baterii nie zabrał nic z przestrzeni bagażnika. W podstawowej konfiguracji ma 185 litrów pojemności.

Dla porównania III-generacja (oferowana wyłącznie z silnikiem elektrycznym) ma 3632 mm długości (2322 mm rozstaw osi), 1683 mm szerokości i 1527 mm wysokości. Pojemność bagażnika pozostała ta sama. Ale już maksymalna, po złożeniu siedzeń, wzrosła z 520 do 550 litrów.

Launch Edition

Tegoroczne plany Fiata, jak wszystko wokół, pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Na odwołanym w ostatniej chwili salonie samochodowym w Genewie mieliśmy zobaczyć między innymi "pięćsetkę" Hybrid. Wkrótce do sprzedaży trafiło cabrio, a przed wakacjami hatchback. Oba nadal oferowane są w w inauguracyjnej wersji wyposażenia Launch Edition. W tej też dostaliśmy testowe auto.

❮❯

Na zewnątrz hybryda wyróżnia się stosownymi emblematami na środkowych słupkach i klapie bagażnika. Na kołach znalazły się dedykowane 16-calowe felgi ze stopów lekkich. A na nich - w naszym egzemplarzu - opony Continental EcoContact 6 w rozmiarze 195/45.

Przy okazji debiutu hybrydowej "pięćsetki" (i Pandy) do palety kolorów nadwozia wprowadzono nowy lakier - Zielony Dew. To metalik wymagający dopłaty 2100 złotych. Standardowym kolorem tej wersji jest pastelowy Vintage Szary Carrara.

Wewnątrz różnic - pomiędzy wersją z napędem konwencjonalnym - trzeba poszukać. Oczywiście jest to wskaźnik przepływu - pobieranej lub odzyskiwanej - energii na zestawie zegarów. A raczej jednego centralnego ze zmiennym kolorowym wyświetlaczem. Z kolei w menu 7-calowego ekranu na środku deski rozdzielczej znajdziemy ocenę stylu naszej jazdy.

Najważniejsze umieszczono pod fotelem kierowcy. Przestrzeń ta została zajęta przez akumulator litowy 12 V o pojemności 11 Ah. Na jego obudowie znalazło się ostrzeżenie, skierowane do osoby zajmującej miejsce na kanapie.

W tej wersji fotel kierowcy ma regulację wysokości. Według naszych pomiarów zmienia się ona - pomiędzy siedziskiem a podsufitką - w zakresie 88-94 cm. Zagłówek możemy ustawić w dwóch pozycjach 81 lub 84 cm. Siedzisko jest kwadratowe, o boku równym 52 cm.

Fotel pasażera nie ma regulacji wysokości. Podobnie jak pasy bezpieczeństwa. W ustawieniu optymalnej pozycji do prowadzenia auta pomaga regulowana - ale tylko na wysokość - kolumna kierownicy. Dużym ułatwieniem w manewrach na parkingu czy ciasnych uliczkach jest tryb elektrycznego wspomagania City.

Pojawiające się na materiałowej tapicerce zielone akcenty nawiązują nie tylko do koloru nadwozia. Fiat wykorzystał do jej wykonania… plastik pochodzący z recyklingu. W jednej dziesiątej z procesów oczyszczania dna mórz, reszta z lądu.

Kanapa została przystosowana dla dwóch osób. Mamy tu regulowane na wysokości (66-88 cm) zagłówki. Długość siedziska ma 42 cm. Oparcia dzielone są w proporcji 50:50.

Bagażnik hybrydy

Poprzez umieszczenie baterii pod fotelem kierowcy, bagażnik "pięćsetki" nie stracił na swojej pojemności. Bazowa to 185 litrów.

Jego wnętrze - oprócz - pleców kanapy pokryto wykładziną. Nie skorzystamy tu z możliwości zawieszenia siatki z zakupami. Zabrakło też oczek do montowania linek zabezpieczających transportowane przedmioty. Po lewej stronie znalazła się niewielka lampka.

Pod podłogą bagażnika schowano niepełnowymiarowe koło zapasowe z oponą w rozmiarze 135/80 R14. Dopłata do niego to 350 złotych, w standardzie otrzymujemy zestaw naprawczy. W naszej wnęce zmieścił się jeszcze lewarek, klucz oraz wkręcany hak do holowania.

Nowy silnik i nowa skrzynia

Pod maską auta pracuje trzycylindrowy silnik benzynowy Fire o pojemności jednej litra. Osiąga on moc jedynie 70 koni mechanicznych. Przyspieszenie do "setki" w granicy 14 sekund nie pozwala na dynamiczną jazdę.

Zapas energii zasila rozrusznik (przycisk start/stop), wspomaga też podczas jazdy. Bateria ładowana jest w trakcie hamowania, także na załączonym biegu. Fiata 500 Hybrid wyposażono w nową skrzynię mechaniczną z sześcioma przełożeniami.

Korzyści z jazdy tą hybrydą uzyskamy głównie w mieście. Jak podaje producent średnie spalanie, w porównaniu do oferowanego w gamie silnika benzynowego 1.2 Fire 69 KM, może spaść nawet o 20 procent.

W trakcie testu na autostradzie osiągnęliśmy prędkość 140 km/h. Po zwolnieniu czy przy wyprzedzaniu redukcja na piąty bieg pozwalała na sprawne wykonanie manewru. Auto lepiej trzyma się drogi, bo układ zastosowanie układu hybrydowego i poprzeczne ułożenie skrzyni obniżyło środek ciężkości.

Wyposażenie i ceny

Pojawienie się hybrydy zmieniło gamę II-generacji "pięćsetki". Przy wyborze auta (cabrio i hatchback) z konwencjonalnym silnikiem pozostaje nam tylko wspomniany 1.2 Fire. Tu montowany jest półautomatyczna przekładnia Dualogic.

W obu dostępne są niemal te same wersje wyposażenia Pop, Lounge, Sport, Star i Rockstar. Atrakcyjniejszą propozycją - nie tylko przez oszczędność w zużyciu paliwa - jest hybryda. W każdym przypadku jej cena jest niższa o tysiąc złotych w przedziale od 52 000 do 60 500 złotych.

Wyjątkiem jest Launch Edition, która kosztuje 63 500 złotych.

Testowana wersja:

Fiat 500 II Hybrid 1.0 Fire 70 KM (51 kW), 6-biegowa skrzynia manualna, prędkość maksymalna 167 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 13,8 sekundy, średnie zużycie paliwa 3,9 l/100 km, wyposażenie Launch Edition, cena podstawowa 63 500 złotych, lakier metaliczny Zielony Dew 2100 złotych.

Podstawowe dane techniczne:

długość 3571 mm, rozstaw osi 2300 mm, szerokość 1627 mm (bez lusterek), wysokość 1488 mm, prześwit b.d., pojemność bagażnika 185/520 litrów, minimalny promień skrętu 9,3 m, pojemność zbiornika paliwa 35 litrów, masa własna 1038 kg, ładowność 322 kg.

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2017):

- bezpieczeństwo dorosłych 25,1 punkty (66 proc. maksymalnej oceny),

- bezpieczeństwo dzieci 24,4 pkt. (49 proc.),

- ochrona pieszych 22,5 pkt. (53 proc.),

- systemy podnoszące bezpieczeństwo 3,2 pkt. (27 proc.).