TESTY

Bezpieczeństwo dziecka | Foteliki i wózki | Ford S-Max hybrid 7-osobowy

Dziecko w Fordzie S-Max hybrid - foteliki i wózki

25-03-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Drugi rząd siedzeń Forda S-Max fabrycznie wyposażono w trzy pary Isofix, jednak istnieją spore ograniczenia w przypadku montażu bazy z nogą stabilizującą. Rozkładane fotele z tyłu zmieniają aranżację przestrzeni bagażnika.

Foteliki dziecięce użyte w teście Forda S-Max hybrid:

- grupa 0/0+ Maxi-Cosi model Pebble Plus montowany tyłem do kierunku jazdy za pomocą pasa bezpieczeństwa lub opcjonalnej bazy Isofix 2WayFix z nogą stabilizującą - zestaw zgodny z regulacją i-Size,

- grupa 0/1 Maxi-Cosi model 2WayPearl montowany tyłem lub przodem do kierunku jazdy za pomocą opcjonalnej bazy Isofix 2wayFix z nogą stabilizującą - zestaw zgodny z regulacją i-Size,

- grupa 1 Britax-Romer model TriFix montowany przodem do kierunku jazdy za pomocą Isofix z dodatkowym punktem kotwiczenia top-tether z system SI-PAD chroniącym przy zderzeniach bocznych,

- grupa 2-3 Recaro model Monza Nova 2 Seatfix montowany przodem do kierunku jazdy za pomocą Isofix z systemem ASP chroniącym przy zderzeniach bocznych.

Dezaktywacja czołowej poduszki powietrznej pasażera pozwala na ustawienie na jego miejscu fotelika dziecięcego skierowanego tyłem do kierunku jazdy.

W testowanej wersji Forda S-Max zrobimy to wyłącznie za pomocą samochodowego pasa bezpieczeństwa. Podczas naszej próby z wykorzystaniem fotelika/nosidełka Maxi-Cosi Pebble Plus nie mieliśmy żadnych uwag. Jego podstawa optymalnie pasowała do wyprofilowań fotela pasażera. Według naszych pomiarów siedzisko ma 50 cm długości i 50 cm szerokości (33 cm we wgłębieniu).

Ustawienie z przodu fotelika dziecięcego skierowanego tyłem do kierunku jazdy wymaga odsunięcia całości od kokpitu, ustawienia oparcia w pionie i obniżenia. W testowanej wersji ST-Line standardem wyposażenia jest elektryczna regulacja w 10-kierunkach.

W tym położeniu dla osoby dorosłej podróżującej z tyłu (maksymalne odsunięcie niezależnego fotela w II rzędzie) pozostaje około 22 cm wolnego miejsca na wysokości kolan.

Trzy niezależne fotele w II rzędzie siedzeń Forda S-Max (standard wszystkich wersji) wyposażono w pary mocowań Isofix. Jednak w podłodze przed skrajnym po prawej stronie znalazł się schowek. Ustawienie na nim nogi stabilizującej używanej przez nas bazy Maxi-Cosi 2WayFix mija się z sensem, bo nie będzie miała solidnego oparcia.

Informację o tym znajdziemy również w instrukcji obsługi samochodu „W przypadku używania wyposażenia do przewożenia dzieci z podporą upewnij się, że podpora opiera się bezpiecznie na podłodze”.

Dlatego na tym miejscu zamontowaliśmy fotelik Pebble Plus jedynie za pomocą samochodowego pasa bezpieczeństwa. W tym przypadku bez uwag.

Wszystkie próby z fotelikami dziecięcymi przeprowadziliśmy z maksymalnie odsuniętymi miejscami w II rzędzie Forda S-Max.

Schowka w podłodze nie ma za fotelem kierowcy. Jednak w naszych testach montaż w tym miejscu bazy Isofix jest nietypowy, rzadko można tu rozstawić nogę stabilizującą bazy. Ponadto główka fotelika nie może opierać się o plecy siedzenia kierowcy.

W przypadku Forda S-Max zdecydowaliśmy się na tę próbę, bo długość nadwozia gwarantuje akceptowalną przestrzeń na ustawienie nogi stabilizującej i bazy.

Mocowania Isofix znalazły się w nacięciach tapicerki foteli w II rzędzie siedzeń. Bez problemu wsunęliśmy w nie szyny bazy. Jej podstawa optymalnie przylegała do siedziska. Wysokie nadwozie auta i szeroko otwierane drzwi ułatwiają wstawianie i wyjmowanie fotelika/nosidełka z siedzącym w środku dzieckiem.

Na tej samej bazie Isofix ustawimy także fotelik Maxi-Cosi 2WayPearl przeznaczony dla nieco starszego dziecka. W tym przypadku pozostaje on na stałe w samochodzie. Wysokie nadwozie auta i szeroko otwierane drzwi pozwalają na wykonanie wszystkich czynności związanych z przewożeniem dziecka.

Bez przeszkód mogliśmy zmieniać kąt pochylenia skorupy fotelika w odniesieniu do ustawienia oparcia fotela kierowcy (dla osoby o średnim wzroście).

Montaż w II rzędzie siedzeń fotelika dziecięcego w pozycji tyłem do kierunku jazdy wymaga dosunięcia miejsca pasażera do kokpitu. Pomimo to siedząca na nim osoba dorosła nie powinna narzekać na brak miejsca na wysokości kolan.

W naszym przypadku, montaż bazy z nogą stabilizującą po lewej stronie, należy rozpatrzeć względem zajęcia optymalnej pozycji przez kierowcę.

Na tej samej bazie Isofix fotelik 2WayPearl można obrócić przodem do kierunku jazdy (zalecamy jednak możliwie jak najdłużej stosowanie pozycji odwrotnej).

W tej konfiguracji bez przeszkód mogliśmy zmieniać kąt pochylenia skorupy fotelika w pełnym zakresie regulacji. Również wysokie nadwozie oraz szeroko otwierane drzwi testowanego vana pomagają wykonać wszystkie czynności związane z przewożeniem dzieci.

Naszej bazy nie zamontujemy na środkowym miejscu II rzędu, bo centralny tunel nie pozwala na ustawienie nogi stabilizującej.

Wszystkie trzy fotele w II rzędzie siedzeń Forda S-Max oraz wykorzystywane przez nas elementy Maxi-Cosi spełniają standard i-Size.

W plecach oparć wszystkich miejsc II rzędu umieszczono dodatkowy punkt kotwiczenia (top-tether) wybranych modeli fotelików samochodowych dla dzieci typu Isofix. Najwygodniejszy dostęp do nich, przy zapinaniu klamry pasa, uzyskamy odchylając oparcie.

Pomimo braku nakładek wokół uchwytów Isofix, nacięcia w tapicerce siedzeń są wystarczająco elastyczne. Łatwo wsunęliśmy w nie szersze szyny fotelika Britax-Romer TriFix.

Jego konstrukcja optymalnie przylegała do wyprofilowań. Bez przeszkód mogliśmy zmieniać kąt pochylenia skorupy w pełnym zakresie regulacji.

Oparcia wszystkich foteli w II rzędzie Forda S-Max mają regulację położenia oparcia. Według naszych pomiarów ustawimy je pod kątem - względem siedziska - od 95 do 130 stopni. W naszych próbach z fotelikami dziecięcymi przyjęliśmy średnią 110 st.

Przed montażem fotelika dla największego dziecka - w naszym przypadku Recaro Monza Nova 2 Seatfix - zdemontowaliśmy zagłówek w II rzędzie siedzeń. Wykonanie tej czynności jest bardzo łatwe.

Podstawa fotelika nie zasłaniała klamry skrajnego pasa bezpieczeństwa, z którego korzysta również dziecko. Bez przeszkód mogliśmy wysunąć jego zagłówek. Zmierzona przez nas wysokość od siedziska do podsufitki wynosi 91 cm.

Środkowy pas bezpieczeństwa umieszczono w podsufitce. W naszej próbie jego zapięcia przy ustawionym na środku foteliku Recaro bez uwag.

Zajęcie miejsc w III rzędzie możliwe jest przez pochylenie i przesunięcie skrajnych foteli. Należy więc liczyć się z trudnościami przy montażu na skrajnych miejscach fotelików dziecięcych. Bez przeszkód jeśli wykorzystujemy do tego środkowe miejsce.

Od 2014 roku obowiązuje w Polsce przepis zezwalający na przewożenie dziecka (powyżej 3 roku życia) poza fotelikiem w sytuacji, gdy na kanapie nie ma miejsca na montaż trzeciej sztuki.

W przypadku wszystkich wersji wyposażenia Forda S-Max (bez względu na obecność III rzędu) wszystkie trzy fotele posiadają parę mocowań Isofix. Przytoczony więc przepis nie ma zastosowania.

Wózki dziecięce użyte w teście Forda S-Max hybrid:

- dwuczęściowy X-lander z gondolą X-pram,

- spacerówka Quinny model Zapp Xtra 2.

Ford S-Max oferowany jest z dwoma lub trzema rzędami siedzeń. Wyposażenie to definiuje pojemność przestrzeni bagażowej. W naszym przypadku (wersja 7-osobowa, ale przy złożeniu foteli z tyłu), podłoga miała 100 cm długości i 113 cm szerokości. Bez przeszkód zmieściliśmy obie części wózka X-lander.

Ford wyposażył bagażnik swojego vana w zaczepy do mocowania siatki lub linek zabezpieczających przewożone przedmioty. Jedna para znajduje się jednak pomiędzy II a III rzędem siedzeń co utrudnia ich wykorzystanie.

Przy próbach z wózkiem Quinny wykorzystaliśmy więc tylko parę umieszczoną przy zderzaku. Zdefiniowało to rozmieszczenie bagaży.

Nadkola i klapę wyłożono panelami z tworzywa sztucznego, co naraża je na porysowanie.

Przy złożonym III rzędzie siedzeń wysokość od utworzonej podłogi do zwijanej (ręcznie) rolety wynosi 48 cm. Zmieściliśmy pod nią wszystkie elementy naszych wózków dziecięcych.

III rząd siedzeń także składa się z dwóch niezależnych foteli. Można więc dowolnie aranżować ich wykorzystanie. Także w odniesieniu do przestrzeni bagażnika. Na przykład dla sześciu osób i transportu wózka.

Zdjętą roletę należy zostawić w garażu lub domu.

Po rozłożeniu III rzędu długość bagażnika Forda S-Max skraca się do około 30 cm. Na tej przestrzeni nie zmieściliśmy wszystkich elementów naszego wózka dziecięcego - podwozia i gondoli.

Bez problemu zmieściła się złożona spacerówka.

Zmierzona przez nas wysokość od podłoża do górnej krawędzi zderzaka wynosi 51 cm, progu 60 cm, a przycisku do zamykania klapy 180 cm. Ona sama unosi się na 203 cm.