TESTY
Plusy i minusy | Mitsubishi Space Star fl 2020
Brakująca przestrzeń nad kanapą miejskiego Mitsubishi
16-07-2021 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Niepozorne Mitsubishi Space Star zaskoczyło i w podsumowaniu testu większym wyzwaniem była selekcja trzech plusów. Po stronie minusów uwagę zwraca ograniczenie użycia fotelików dla wyższych dzieci.
PLUSY
Sposób dezaktywacji poduszki powietrznej pasażera,
jest jednym ze stałych elementów, które oceniamy w testowanych samochodach. Z reguły służy do tego mechaniczny zamek i takie rozwiązanie zastosowano w Mitsubishi Space Star.
Do zmiany statusu poduszki należy użyć dedykowanego kluczyka, np. od stacyjki silnika. W praktyce mogliśmy to zrobić innym, pasującym do wąskiej szczeliny kluczykiem, co stwarza ryzyko, że wykonana to inna niż kierowca osoba. W tym modelu położenie zmienimy tylko i wyłącznie przeznaczonym do tego kluczykiem.
Zagłówki foteli,
są duże, co w optymalny sposób zabezpiecza kręgi szyjne i głowę podczas kolizji. Na plus także możliwość regulacji wysokości pasów bezpieczeństwa - fotel pasażera jest stały, co pozwala na dopasowanie ich do sylwetki osoby zajmującej to miejsce.
Dostęp do gniazd żarówek w reflektorach,
jest coraz bardziej utrudniony. W sytuacji awaryjnej na drodze uniemożliwia to wymianę przepalonej, co obniża poziom bezpieczeństwa. W Mitsubishi Space Star zrobimy to bez problemów.
MINUSY
Wysokość od siedziska kanapy do podsufitki,
mierzy 87 cm. Oznacza to, że nie mogliśmy skorzystać z maksymalnego ustawienia zagłówka naszego fotelika dziecięcego z grupy 2-3. Aby nie opierał się o łączenie słupka C z belką dachową wysunęliśmy go jedynie na 78 z 86 cm. Tym samym nie możemy zapewnić starszemu dziecku (do 12 roku życia lub 150 cm wzrostu) maksymalnej ochrony.
Brak zaczepów w bagażniku,
do siatki lub linek zabezpieczających transportowane przedmioty. Stwarza to ryzyko, że każdy z nich w trakcie zdarzenia drogowego, może przedostać się do kabiny pasażerskiej i z dużą siłą uderzyć podróżujące autem osoby.
Wykończenie wnętrza,
sprawia wrażenie przypadkowego użycia niektórych elementów. Tak jest z opcjonalnymi czujnikami parkowania, których brzęczyk przyklejono nad przednią i tylną szybę. Zaś zasilające je kable poprowadzono na zewnątrz. Innym przykładem jest centralny tunel z dołożonym portem USB. Kolejny przybrał postać kabla umieszczonego w schowku kokpitu. Podobnie jest z 7-calowym ekranem systemu audio - pierwsze wrażenie, to zdejmowany panel.
Niepraktycznym rozwiązaniem jest jasna tapicerka, która w testowanym aucie nosiła widoczne ślady, trudnych do usunięcia, zabrudzeń.
Dane z komputera pokładowego:
pokonany dystans: 509 km, średnia prędkość: b.d., średnie zużycie paliwa: 6,7 l/100 km.