TESTY
Pierwsze wrażenia | Ford Focus IV kombi ActiveActive - mała dopłata za więcej korzyści z Focusa kombi
07-10-2019 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Zainteresowani zakupem nowego Focusa mają w czym wybierać. Jedną z nowych propozycji Forda jest podwyższona wersja Active, która w naszym teście została połączona z nadwoziem kombi.
Wiosną mieliśmy okazję poznać nowego Forda Focusa w nadwoziu hatchback. W porównaniu z nim kombi jest dłuższe o 290 mm i liczy 4668 mm. Różnica przekłada się na zwis tylny, który ma 1059 mm. Pod koniec ubiegłego roku w gamie tego modelu pojawiła się (trzecia po KA+ i Fieście) wersja Active. W tym przypadku auto niezauważalnie urosło - hatchback do długości 4397 mm, a kombi do 4693 mm. Zwis przedni zwiększył się o 9 mm (918 mm), a tylny odpowiednio o 10 i 16 mm (779 i 1075 mm). To efekt przeprojektowanych zderzaków.
Ważniejsze zmiany pomiędzy zwykłym kombi, a wersją Active zaszły w prześwicie. Według danych Forda to 134 i 163 mm, czyli aż 29 mm. W naszym testowym egzemplarzu jest jeszcze wyżej, ponieważ zamiast standardowych opon 215/55 na 17 calowych felgach, mieliśmy założone osiemnastki z 215/50. To opcja, która dostępna jest za pojedynczą dopłatą 2600 złotych lub w droższych pakietach: Design 2 za 4300 złotych lub Design 5 za 7250 złotych. We wszystkich otrzymujemy pięcioramienne alufelgi z wykończeniem Matt Black, a na nich opony Hankook Ventus Prime 3 (indeks nośności 92, prędkości V, opór toczenia C, przyczepność na mokrej nawierzchni B, poziom hałasu 71 dB).
Większy prześwit, to i inna wysokość auta. Focus kombi mierzy 1469 mm, a Active 1504 mm. W obu standardem są relingi dachowe. O ile, w niektórych wersjach wyposażenia otrzymujemy je w kolorze srebrnym, to w "rekreacyjnej" występują tylko czarne.
Kolejny, zewnętrzny wyróżnik Active to czarne listwy ciągnące się wzdłuż dolnej linii nadwozia. Taki element podkreślający "terenowe" właściwości auta spełni swoją rolę również na zatłoczonych parkingach w mieście. Ford, podobnie jak w przeszłości, oferuje na drzwi Focusa ruchome nakładki, które wysuwają się one przy otwieraniu i chowają przy zamykaniu. To opcja, ale Door Edge Protector występuje tylko w w Pakiecie Parking. Dopłata (w tym za kamerę cofania i system autonomicznego parkowania) wynosi 2500 lub 3250 złotych. Cena uzależniona jest od rodzaju skrzyni biegów - mechanicznej lub automatycznej.
Kokpit Focusa kombi nie różni się od hatchbacka. Znaków szczególnych nie ma też wersja Active i szczerze mówiąc czerwone przeszycia i perferowana i ścięta na dole kierownica w ST-Line zrobiło lepsze wrażenie. W obu testowanych odmianach mieliśmy skrzynię automatyczną, w której mogliśmy zmieniać biegi także za pomocą łopatek.
Na środku kokpitu znajduje się 8-calowy ekran dotykowy. W naszym kombi Active dodano do niego opcjonalny system SYNC 3 z nawigacją satelitarną i zestawem nagłośnienia B&O (1450 złotych). Jego częścią jest ponad 4-calowy i kolorowy wyświetlacz na zestawie zegarów, w standardzie montowany jest monochromatyczny.
Jest też FordPass Connect (1350 złotych), ale aktywację do Focusa z otrzymaliśmy dopiero po zakończeniu testu. No właśnie! Auto od początku widoczne było w menu na telefonie, ale teraz do dokończenia procedury należy uruchomić silnik i potwierdzić autoryzację na środkowym ekranie kokpitu. Bez tego nie mamy możliwości np. zdalnego otwarcia drzwi, co teraz było nieuprawnionym działaniem z naszej strony. To także jeden ze stopni zabezpieczenia, bowiem do dodania auta do systemu FordPass wystarczy wpisać numer VIN. A ten jest widoczny jest dla każdego przechodnia za przednią szybą.
Pomiędzy wyposażeniem zwykłego kombi, a wersji Active praktycznie nie ma różnic. Standardem pozostaje między innymi system utrzymania pojazdu na wybranym pasie ruchu (Lane Keeping Alert) czy system autonomicznego hamowania awaryjnego z funkcją wykrywania obecności pieszych i rowerzystów (Pre-Collision Assist). Wśród opcji, oferowanych także w pakietach, znajduje się np. asystent martwego pola w lusterkach z funkcją ostrzegania o ruchu poprzecznym (Blind Spot Information + Cross Traffic Alert) czy duży i praktyczny wyświetlacz HUD. Dopłat wymaga również automatyczna klimatyzacja, jak i Pakiet Winter obejmujący podgrzewanie przedniej szyby, foteli i kierownicy.
Słowo "prawie" nie pojawiło się przypadkowo, bowiem jedną różnicę odnajdziemy w menu wyboru trybów jazdy. W Active do Normalnego, Eco i Sport dodano Śliską nawierzchnię i Drogę nieutwardzoną. Wybór jednego z nich (irytuje fakt, że domyślnym jest Normal i po każdym uruchomieniu silnika musieliśmy przełączać na Eco) zmienia charakterystykę pracy silnika, przekładni biegów czy układu kierowniczego. W Focusie Active napęd realizowany jest tylko na przednią oś.
W kabinie pasażerskiej akcentami wersji Active jest napis na progach czy wytłoczona litera A na oparciach siedzeń. W cenie auta otrzymujemy tapicerkę materiałową, za dopłatą aż 5400 złotych otrzymamy skórzane wstawki. Przednie fotele mają sportowy profil i regulację przód-tył oraz góra-dół. Dodatkowo kierowca dysponuje podparciem lędźwiowym. Dla pasażera to opcja w Pakiecie Family (1100 złotych).
Według naszych pomiarów siedzisko przednich miejsc ma regularne wymiary 52x52 cm, zaś oparcie w najszerszym miejscu ma 49 cm przy 61 cm wysokości. Zagłówek ustawiany jest na trzech poziomach - od siedziska do górnej krawędzi - w zakresie 84-90 cm.
Kanapa w Focusie kombi dzielona jest w proporcji 60:40. We wspomnianym Pakiecie Family otrzymujemy składany podłokietnik z otworem do przewozu nart. Długość siedziska mierzy 49 cm, a szerokość całej 128 cm. Skrajne zagłówki także mają trzy położenia wysokości - od 71 do 84 cm. Środkowy ustawimy tylko na 67 lub 72 cm.
Oparcia kanapy możemy złożyć od strony kabiny pasażerskiej lub przyciskami umieszczonymi w bagażniku. Podłoga bagażnika ma dwa poziomy. Górna składa się z trzech składanych segmentów, co ułatwia korzystanie z dolnego. Nie zmieścimy tam jednak zbyt dużych przedmiotów. Pod wszystkim znalazło się miejsce na dojazdowe koło zapasowe i subwoofer systemu nagłośnienia B&O. Wokół rozmieszczono styropianowe przegródki, które służą za schowek między innymi lewarka i zestawu kluczy.
Klapa bagażnika, ale tylko w wersji kombi, może być wyposażona w funkcję bezdotykowego otwierania i zamykania. Komfort ten wymaga dopłaty 3300 złotych, 2800 złotych zapłacimy jeśli już wybraliśmy Pakiet Business (5300 złotych).
Różnice pomiędzy hatchbackiem i kombi przekładają się na dostępność jednostek napędowych. W większym modelu dostępny jest tylko najmocniejszy jednolitrowy silnik EcoBoost 125 KM. Pozostałe to 1.5 EcoBoost 150 i 182 KM. Gama wysokoprężnych pozostaje bez zmian - 1.5 EcoBlue 95 i 120 KM oraz 2.0 EcoBlue 150 KM. Wszystkie oferowane są z 6-biegową skrzynią manualną lub przekładnią automatyczną. Sterowanie nią odbywa się za pośrednictwem pokrętła umieszczonego na środkowym tunelu.
Oferta jednostek silnikowych w Active odpowiada prawie kombi, poza wykluczeniem najsłabszego diesla. Z kolei najmocniejsze oferowane są wyłącznie z przekładnią automatyczną. Na testowy model napędzał silnik benzynowy 1.5 EcoBoost 182 KM.
Reasumując Focus Active to większy o 29 mm prześwit, dodatkowe nakładki ochronne na bokach, zmodyfikowane zderzaki, podwójny wylot z rury wydechowej i dwa dodatkowe tryby jazdy - na śliskie i nieutwardzone nawierzchnie. Różnica w cenie pomiędzy topową wersją ST-Line a Active wynosi 3100 złotych. Czy warto? Naszym zdaniem tak, bo otrzymujemy praktyczniejsze rozwiązania, które przydadzą się także w mieście, a w lekkim terenie lepsze właściwości jezdne. A kwota dopłaty to blisko 3 procent wartości naszego Forda Focusa kombi Active.
Testowana wersja:
Ford Focus 1.5 EcoBoost 182 KM (134 kW) start/stop, przekładnia automatyczna - osiem przełożeń, prędkość maksymalna 214 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 8,9 sekundy, średnie zużycie paliwa 6,9 l/100 km, wyposażenie Active, cena podstawowa 111 650 złotych, lakier metaliczny Orange Glow (1950 zł) + dach Shadow Black (1500 zł).
Podstawowe dane techniczne:
długość 4693 mm, rozstaw osi 2700 mm, szerokość 1979 mm (z lusterkami), wysokość 1504 mm, prześwit 163 mm, pojemność bagażnika 575/1620 litrów, promień skrętu 11 m, pojemność zbiornika paliwa 52 litry, masa własna 1445 kg, ładowność 535 kg.
Testy zderzeniowe Euro NCAP (wrzesień 2019):
- bezpieczeństwo dorosłych 36,6 punkty (96 proc. maksymalnej oceny),
- bezpieczeństwo dzieci 43 pkt. (87 proc.),
- ochrona pieszych 34,8 pkt. (72 proc.),
- systemy podnoszące bezpieczeństwo 9,9 pkt. (75 proc.).
