WYDANIE NA WEEKEND
Przegląd mijającego tygodnia - wydanie 47/2019
23-11-2019 | tekst: Maciej Kalisz | foto: PKP PLK, Ford, FCA Poland, GDDKiA i archiwum
W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.
Ambasadorki Bezpieczeństwa PKP
Ford Mustang Mach-E
Polsko-włoska produkcja w Bielsko-Białej i Tychach
Postępy prac na budowach A1, S3, S7 i S8
Finisz sezonów Gosi Rdest i Dacia Duster Elf Cup
Ambasadorki Bezpieczeństwa PKP
POROZMAWIAJMY O BEZPIECZEŃSTWIE | PKP Polskie Linie Kolejowe rozpoczęły kolejną odsłonę kampanii społecznej Bezpieczny przejazd - Szlaban na ryzyko. Akcja prowadzona jest od blisko piętnastu lat i pomimo znaczącego spadku liczby wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych (z 289 w 2010 roku do 205 w 2018 roku), liczba zabitych utrzymuje się na zbliżonym poziomie (odpowiednio 52 i 50 osób). O wiele większe efekty osiągnięto odnośnie pieszych, którzy pokonywali tory w miejscach niedozwolonych. Spadek potrąceń z 312 do 202 i przede wszystkich zabitych z 217 do 136 osób.
Organizatorzy kampanii podkreślają, że do wypadków tych najczęściej dochodzi z powodu pośpiechu, ignorowania przepisów i znaków drogowych, a także brawury. Stąd też hasło tegorocznej edycji brzmi "Posłuchaj głosu rozsądku, nie ryzykuj przekraczając tory kolejowe". Apelować o to będą kobiety "mamy, żony, siostry, córki", które tym samym zostały Ambasadorkami Bezpieczeństwa.
"By bezpiecznie korzystać z komunikacji, m.in. przekraczać przejazdy kolejowo-drogowe, trzeba znać przepisy, ale trzeba też słyszeć, co podpowiada głos rozsądku. Dobrze, jeśli każdy ma dodatkowo swojego ambasadora bezpieczeństwa. Kogoś, kto jest ważny i kogo słuchamy. Warto też być ambasadorką lub ambasadorem bezpieczeństwa dla innych"
- powiedziała dr Ewa Odachowska, psycholog z Instytut Transportu Samochodowego i Akademii Pedagogiki Specjalnej.
PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowały również dwie aplikacje mobilne. "Bezpieczny przejazd" - wzorem żółtej naklejki - służy do poinformowania służb kolejowych o zauważonych nieprawidłowościach bądź zaistnieniu zagrożenia (np. utknięcia pojazdu na torach). Z kolei "Szlaban na ryzyko" pozwala przenieść się do wirtualnego świata, w którym można skonfrontować swoją wiedzę i zachowanie w określonych sytuacjach. Obie aplikacje działają na urządzeniach z systemem Android i iOS. Można je pobrać bezpłatnie, linki znajdują się na stronie kampanii.
Ford Mustang Mach-E
PREMIERA TYGODNIA | Ford - i to dosłownie - przyspiesza w kwestii elektryfikacji swoich modeli. Jeszcze w tym roku opublikujemy nasz test Mondeo Hybrid, niedawno wysokie noty w testach zderzeniowych Euro NCAP otrzymał Explorer Hybrid, w czwartek na Fleet Market zaprezentowano ośmioosobową wersję Tourneo Custom EcoBlue Hybrid. Także w tym tygodniu swoją światową premierę miał w pełni elektryczny Mustang.
Zaprojektowane od podstaw auto otrzymało oznaczenie Mach-E. W praktyce to pięcioosobowy SUV o długości 4712 mm i rozstawie osi 2984 mm, szerokości 1881 mm i wysokości 1597 mm. Przestrzeń bagażowa liczy od 402 do 1420 litrów. Ale to nie wszystko, bowiem konstruktorzy wygospodarowali jeszcze miejsce na stulitrowy bagażnik z przodu. Co ciekawe, wyposażono go w system odprowadzania wody. Zapewni to - jak czytamy w materiałach prasowych - "idealne miejsce do schowania mokrej lub zabłoconej odzieży sportowej, butów turystycznych lub sprzętu plażowego bezpośrednio po jego użyciu".
W ofercie, od przyszłego roku, znajdą się trzy wersje Mustanga Mach-E: z napędem na tylną oś (RWD), z napędem na przednią oś (AWD) i First Edition (AWD). W 2021 roku dołączy do nich GT (AWD).
Bazowy napęd to silnik elektryczny 75,7 kWh o mocy 190 kW (258 KM) i zasięgu 450 km (pomiar według cyklu WLTP). Alternatywą dla niego w wersji z napędem na przód i First Edition jest jednostka 98,8 kWh 248 kW (337 KM) o rozszerzonym zasięgu do 540 kilometrów. W RWD ten sam silnik 98,8 kWh ograniczono do mocy 210 kW (285 KM) za to zasięg wydłużono do 600 kilometrów. Jeszcze inne osiągi zapewni on w GT - 342 kW (465 KM) i 500 kilometrów.
Ford szacuje, że czas ładowania prądem stałym 80 proc. baterii Mustanga Mach-E z bazowym silnikiem zajmie niecałe 40 minut. System płatności za ładowanie "na mieście" oparty będzie na aplikacji FordPass. Na wyposażeniu auta znajdzie się również Ford Public Charge.
Polsko-włoska produkcja w Bielsko-Białej i Tychach
Z RYNKU | Spółka FCA Poland miała dwie okazje do świętowania. 18 listopada z taśm należącej do niej dziś fabryki w Tychach zjechał 12-milionowy samochód. Był nim Fiat 500. Zaś kilka dni wcześniej wyprodukowano 500-tysięczny egzemplarz… Lancii Ypsilon. Obecnie to jedyny model tej marki, produkowany wyłącznie w Polsce i sprzedawany tylko na rynku włoskim.
Należy jednak podkreślić, że FCA Poland zalicza do tej wielkości produkcji okres od 1971 roku, czyli otwarcia Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsko-Białej. Powstały w niej wtedy Syreny (344 099 szt.), a dwa lata później na podstawie umowy licencyjnej z Fiatem model 126p. W 1975 roku powstał zakład w Tychach. Łącznie, do 2000 roku, powstało w nich 3 318 674 sztuk popularnych Maluchów. W 1992 roku, na mocy umowy z rządem polskim, zakłady przejęła spółka Fiat Auto Poland.
Po Fiacie 126p drugim modelem pod względem wielkości produkcji jest "pięćsetka" (2 302 362), a trzecim Panda (2 168 491). Ponadto w obu fabrykach powstało między innymi Seicento (1,3 mln szt.) czy Cinquecento (1,1 mln). Ponadto należąca do Fiata marka Lancia (tylko wspomniane Ypsilon) i Iveco, a także na zlecenie Forda model Ka (514 288 szt.) będący swego czasu odpowiednikiem 500. Jako ciekawostkę można dodać zmontowanie próbnej partii 380 sztuk Fiata 127.
W ubiegłym roku z fabryki FCA Poland w Tychach wyjechało blisko 260 tys. samochodów (w tym dwumilionowa pięćsetka), 99 proc. produkcji trafia na eksport, do 58 krajów na całym świecie. Łączne zatrudnienie przekracza 2500 osób. Od 2003 roku w Bielsko-Białej działa FCA Powertrain Poland (silniki benzynowe TwinAir 0,9 SGE i wysokoprężne MultiJet 1.3 SDE).
Postępy prac na budowach A1, S3, S7 i S8
POLSKIE DROGI | Do 2025 roku mają zostać zakończone prace na drodze ekspresowej S7 od Warszawy do granicy województwa mazowieckiego z warmińsko-mazurskim. Aktualnie w realizacji są cztery odcinki (Napierki-Mława 14 km, Mława-Strzegowo 21,5 km, Strzegowo-Pieńki 23,4 km i Pieńki-Płońsk 13,8 km), które według planu zostaną oddane do użytku w 2021 roku.
Na trzy kolejne fragmenty trwa właśnie przetarg. W minionym tygodniu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otworzyła oferty na dwa z nich, Siedlin-Załuski (12,9 km) i Załuski-Modlin (12 km). Ceny ofert na odcinek Modlin-Czosnów (9,7 km) poznamy 28 listopada. Przy braku odwołań umowy ze zwycięzcami zostaną podpisane wiosną przyszłego roku, z terminiem realizacji 45 miesięcy.
Do kompletu brakuje jeszcze dwóch odcinków. Pod koniec tego roku gotowa będzie Koncepcja Programowa pomiędzy Czosnowem a Kiełpinem. Najmniej zaawansowanym fragmentem jest Kiełpin-Warszawa (Trasa AK). Tutaj Koncepcja Programowa gotowa będzie dopiero w sierpniu 2020 roku.
Z kolei na innym, powstającym jeszcze odcinku S7 koło Skarżyska Kamiennej odbyły się ćwiczenia służb ratowniczych. To jeden z elementów poprzedzających oddanie drogi do użytku, co ma nastąpić jeszcze w tym roku. Dzięki temu służby mogą zapoznać się z parametrami jezdni, umiejscowieniem dojazdów i przejazdów awaryjnych, wpustów kanalizacyjnych czy demontażu barier energochłonnych.
GDDKiA rozstrzyga kolejny przetarg na A1 - montaż ekranów akustycznych na dwunastu obiektach mostowych pomiędzy węzłami Częstochowa Północ i Częstochowa Blachownia. Przy braku odwołań (wpłynęły cztery oferty, najtańszą ze względu na braki formalne odrzucono) umowa ze zwycięzcą zostanie podpisana na początku grudnia. Drogowcy deklarują, że ten 20 kilometrowy odcinek A1 będzie przejezdny jeszcze w tym roku.
Niemniej do wykonania pozostały jeszcze ekrany akustyczne na kilku fragmentach obwodnicy Częstochowy w ciągu A1. Termin składania ofert wyznaczono na 8 stycznia 2020 roku z terminem realizacji pięciu miesięcy od podpisania umowy.
Opóźnienia na A1 spowodowane zostały przez Salini Polska, z którą ostatecznie zerwano umowę. Ta sama firma odpowiadała za budowę obwodnicy podwarszawskich Marek na drodze ekspresowej S8. GDDKiA podpisała właśnie umowę z nowym wykonawcą, Strabag, który doprowadzi do jej ukończenia wiosną 2021 roku.
Salini Polska także nie wywiązała się z budowy 14,4 kilometrowego odcinka S3 pomiędzy węzłami Kaźmierzów i Lubin Północ. Teraz zrealizuje to konsorcjum Mota-Engil Central Europe (lider) i Masfalt oraz Drogomex (partnerzy). Tym samym do połowy 2021 roku S3 przejezdna będzie pomiędzy Bolkowem (woj. dolnośląskie) i Szczecinem (woj. zachodniopomorskie).
Finisz sezonów Gosi Rdest i Dacia Duster Elf Cup
SPORT | Gosia Rdest zaplanowała na ten rok start w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski (klasa D4, SEAT Leon Racer). Ostatecznie zajęła drugie miejsce, a do tytułu Mistrza zabrakło kilkunastu punktów. Ich utrata wiązała się z absencją w czterech rundach, za którą stał udział w pierwszej edycji W Series. To międzynarodowa seria wyścigów torowych FIA, rozgrywanych według zasad obowiązujących w Formule 3, przeznaczona dla kobiet. Po sześciu rundach Gosia Rdest zajęła 14. miejsce, zwyciężczynią sezonu 2019 została Brytyjka, Jamie Chadwick.
Ale to jeszcze nie koniec tegorocznej rywalizacji, bowiem w dwa kolejne weekendy Polka wystartuje w nowej serii X1 Racing League w Indiach.
Znamy też rozstrzygnięcie trzeciego sezonu Dacia Duster Elf Cup. Chociaż to stworzony w Polsce cykl rajdów cross-country, to finałowa runda odbyła się w Nyiradzie na Węgrzech. Na podium w klasyfikacji generalnej sezonu znalazła się załoga Pascal Brodnicki - Ernest Górecki. Drugie miejsce zajęli Maciej Grabowski i Adam Binięda, a trzecie Tadeusz Rzeżuchowski - Wojciech Jermakow. Nagrodą główną jest wyjazd - w roli kibica - na Rajd Dakar 2020, który już 5 stycznia wystartuje w… Arabii Saudyjskiej.