TESTY

Pierwsze wrażenia | Honda CR-V V Hybrid AWD

Niedoceniana w Polsce japońska marka i jej SUV

22-09-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Hondy próżno szukać w rankingu sprzedaży nowych samochodów w Polsce. Ale na globalnym rynku jej CR-V zajmuje trzecie miejsce wśród modeli wszystkich marek!

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - przód auta

To zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że Honda posiada w ofercie tak rozpoznawalny model jakim jest Civic. Produkowany bez mała od półwiecza doczekał się dziesięciu generacji. O połowę krótszy staż ma CR-V. I proporcjonalnie do tego liczbę rynkowych odsłon.

Ostatnia została zaprezentowana przed czterema laty, ale ważną datą jest wiosna 2019. Honda wprowadziła do Europy hybrydową wersję tego SUV-a. Tym samym rozpoczęto wdrażanie koncepcji "Electric Vision", który zakłada przegrupowanie palety jednostek napędowych do 2025 roku.

Mamy więc niezwykle dziś popularne połączenie. Napęd spalinowo-elektryczny (w tym przypadku mild-hybrid) w nadwoziu SUV-a. W dodatku - tak jak testowany egzemplarz - można wybrać inteligentny napęd na cztery koła.

Wyrośnięty SUV

Piąta wersja CR-V nieco urosła. W rozstawie osi dodano 30 mm, co przełożyło się na +50 mm dla osób podróżujących z tyłu. Niewiele? Spójrzmy do naszych testów z fotelikami dziecięcymi. Przy ustawieniu w pozycji tyłem do kierunku jazdy na miejscu pasażera całość należy maksymalnie odsunąć od kokpitu. Wówczas dla osoby siedzącej na kanapie pozostaje średnio 100-120 mm przestrzeni na wysokości kolan. W CR-V dodajemy jeszcze połowę tego.

Jest też szerzej, a w wersji hybrydowej wyższy o 30 mm prześwit. Standardem są 18-calowe felgi ze stopów lekkich z oponami 235/60. W testowym egzemplarzu założono letnie Bridgestone Dueler H/L 33, które są dedykowane są do aut 4x4.

Nowy kokpit i systemy bezpieczeństwa

Wróćmy do kabiny pasażerskiej. Przednie drzwi otwieramy w systemie bezkluczykowym i od razu rzucają się w oczy wstawki imitujące drewno. Oba te elementy są standardem w każdej wersji wyposażenia tej hybrydy.

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - kokpit

Kolejny to 7-calowy wyświetlacz dotykowy (chociaż w bazowej wersji Comfort jest 5-cali), który pozwala na sterowanie sprzętem audio, nawigacją czy telefonem komórkowym. Od tego z poprzedniej generacji to przeskok o lata świetlne.

Zyskujemy też możliwość sparowania zawartości smartfona poprzez Android Auto lub Apple CarPlay. Służący do tego port USB "odkryliśmy" w podłokietniku. Cudzysłów stawiamy nieprzypadkowo, bo są tam dwa gniazda, ale za pierwszym razem widać tylko jedno. To właściwe zasłonięto ruchomą klapką.

Sam podłokietnik ma niecodzienną konstrukcję. Jego część, w kształcie litery L, można przesuwać odsłaniając płytszy fragment konsoli. Pod warunkiem, że w wyższej nie ma innych przedmiotów. A zmieści się w nim 1,5-litrowa butelka. Z kolei górę podłokietnika można przesuwać na długość podnosząc tym samym komfort jazdy.

Na pokładzie pojawiły się ważne zmiany. Każda wersja wyposażenia - Comfort, Elegance, Lifestyle i Executive - ma system autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą, układ utrzymania pojazdu na pasie ruchu z funkcją ostrzegania o przekroczeniu linii i zapobiegania przed wyjechaniem poza nią, inteligentny tempomat z możliwością jazdy w korku oraz system rozpoznawania znaków drogowych, zmęczenia kierowcy i automatycznego powiadamiania ratunkowego e-Call.

W dwóch najwyższych dodano asystentów monitorowania ruchu poprzecznego podczas wykonywania manewru cofania i martwego pola w lusterkach które, co należy podkreślić, że są bardzo duże. Są też czujniki i kamera aktywowana na wstecznym biegu. Do pełnej listy brakuje systemu automatycznego parkowania.

Auto dla pięciu osób

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - fotele

Zajęcie optymalnego miejsca za kierownicą ułatwia regulowany na wysokość fotel. Na minus, że manualnie. Elektryczne ustawienie, w ośmiu kierunkach, zarezerwowano tylko dla topowej wersji Executive. Nasza to poziom niżej Lifestyle. Na pocieszenie dodano w niej przycisk do regulacji podparcia lędźwiowego.

W tym przypadku ustawienie wysokości ma także pasażer. Oba fotele są identyczne. Zmierzona przez nas długość siedziska to 50 cm. Jego wysokość (od podłogi) można ustawić pomiędzy 30 i 33 cm. Z kolei od siedziska do podsufitki mamy większy zakres, od 100 do 95 cm.

Był minus, to jest i plus. Na to wyróżnienie zasługują regulowane pod kątem zagłówki. Zapewnia to lepsze dopasowanie do siedzącej sylwetki, a tym samym ochronę kręgów szyjnych czy głowy podczas uderzenia w tył auta. Jest i ustawienie wysokości. W sześciu zakresach, od 81 do 83 cm. Do tego możliwość regulacji pasów bezpieczeństwa.

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - kanapa

Już po otwarciu drugiej pary drzwi można zauważyć przestronność wnętrza. Jeśli ktoś szuka przykładu kanapy, na której mogą w miarę komfortowo podróżować trzy osoby, to znajdzie go w Hondzie CR-V. Resztę zalet tego miejsca potwierdzi kolejna część naszego testu z montażem fotelików dziecięcych.

Kanapa dzielona jest w proporcji 60:40. W całości, bo węższa ma nie tylko niezależne oparcie, ale i siedzisko. Można je złożyć także od strony bagażnika. Przeznaczony do tego system to także standard wszystkich wersji wyposażenia.

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - bagażnik

Bagażnik ma 497 litrów pojemności. Zapewne liczone ze schowkiem pod jego podłogą. Przestrzeń tę wypełniono organizerem przeznaczonym na zestaw naprawczy do kół, klucze, trójkąt czy gaśnicę.

Znajdziemy tu jeszcze niewielki, rozkładany haczyk, ale ten nie utrzyma siatki z zakupami oraz gniazdo 12V. O ile w oświetleniu kabiny pasażerskiej zastosowano LED-y, to tutaj są dwa punkty ze zwykłymi żarówkami.

Na bokach bagażnika umieszczono kratki do wentylacji komory z baterią. Kolejną znajdziemy tuż przy oparciu kanapy po prawej stronie.

Hybryda z dużą różnicą pomiędzy miastem i trasą

Większą część miejsca pod podłogą bagażnika zajmuje bateria. Chociaż jest duża, to pozwala na przejechaniu w trybie elektrycznym do 2 kilometrów. W mieście służy głównie do ruszania, ale Honda podaje możliwość jej wykorzystania nawet do 60 km/h.

W trasie, Warszawa - Kraków - Warszawa, były momenty, że silnik okresowo przestawiał się na tryb EV. Energia odzyskiwana jest z procesu hamowania. Jej przepływ można obserwować na środkowej części cyfrowego panelu zastępującego analogowe zegary.

Na dystansie około 50 km w mieście średnie spalanie wyniosło 8,3 l/100 km przy prędkości 16 km/h. Z kolei po podróży liczącej 677 km udało się zejść do 6,5 l/100 km. Średnia prędkość wyniosła 61 km/h, w większości na S7, ale już w Małopolsce drogami lokalnymi na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej.

Tu niezauważalnie uaktywniał się napęd na tylną oś (maksymalnie 60 proc. mocy). Momenty te można było odczuć podczas pokonywania ciasnych i stromych zakrętów. Oprócz pewnego trzymania drogi nie kołysało nadwoziem. Po części to też zasługa elektronicznego systemu stabilizacji toru jazdy AHA. Był też czas na zjazd z nawierzchni utwardzonych i jazda po luźnych piaskach.

Niemal przez cały czas testu załączony był tryb Eco, który odczuwalnie obniża osiągi auta. Ale z podjęciem decyzji o wyprzedzaniu nie było obaw. Domyślnie ustawiony jest Standard, a do wyboru pozostaje jeszcze Sport.

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - jednostka hybrydowa

W układzie hybrydowym Hondy CR-V dostępny jest tylko silnik benzynowy o pojemności dwóch litrów. W pojedynkę generuje moc 145 KM, w parze wzrasta do 184 KM.

Napęd przenosi skrzynia e-CVT, której przełożenia zmienia się przyciskami. Ta konstrukcja ma tylko jeden bieg do przodu, więc obecność łopatek przy kierownicy może zaskakiwać. Tu służą do eksperymentowania z charakterystyką pracy układu hybrydowego. Poprzez plus zwiększa się siła hamowania, a tym samym moment odzyskiwania energii, po zdjęciu nogi z gazu. Przy minusie prędkość wytracana jest wolniej.

Ceny i wersje

Rynkowym rywalem CR-V jest, druga w ujęciu globalnym, Toyota RAV4 (także jako mild-hybrid lub plug-in). W Polsce, po ośmiu miesiącach tego roku, zajmuje w rankingu nowych samochodów szóste miejsce. W przypadku modelu Hondy sprzedaż nie chce jednak zaskoczyć i brak go nawet w TOP 50. Dlaczego? Nie podejmiemy się odpowiedzi na to pytanie.

Hybrydowy CR-V jest oferowany w czterech poziomach wyposażenia z napędem na przednią lub obie osie. Wszystkie z silnikiem benzynowym 2.0 i przekładnią e-CVT. Honda wyceniła je w przedziale 142 400 - 189 900 złotych.

TESTY | Homda CR-V V hybrid AWD | Pierwsze wrażenia - tył auta

Testowana wersja:

Honda CR-V 2.0 Hybrid + elektryczny 184 KM (135 kW), AWD, e-CVT, prędkość maksymalna 180 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 9,2 sekundy, średnie zużycie paliwa 7,3 l/100 km, wyposażenie Lifestyle, cena podstawowa 175 300 złotych, lakier perłowy Crystal Black (2500 zł).

Podstawowe dane techniczne:

długość 4600 mm, rozstaw osi 2662 mm, szerokość 1855 mm (bez lusterek), wysokość 1689 mm, prześwit 194 mm, pojemność bagażnika 497/1638 litrów, minimalny promień skrętu 10,9 m, pojemność zbiornika paliwa 57 litrów, masa własna 1672 kg, ładowność 549 kg.

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2019):

- bezpieczeństwo dorosłych 35,7 punkty (93 proc. maksymalnej oceny),

- bezpieczeństwo dzieci 40,7 pkt. (83 proc.),

- ochrona pieszych 33,6 pkt. (70 proc.),

- systemy podnoszące bezpieczeństwo 9,9 pkt. (76 proc.).

Sprawdź szczegółowe wyniki testów zderzeniowych Euro NCAP dla piątej generacji Hondy CR-V

TESTY | Honda CR-V V Hybrid AWD

TESTY | Honda CR-V V Hybrid AWD | wyłącznik poduszki powietrznej pasażera

Wyposażenie samochodu
Dziecko w Hondzie CR-V

TESTY | Honda CR-V V Hybrid AWD | próby z fotelikami dziecięcymi Maxi-Cosi, Britax-Romer i Recaro

Foteliki i wózki
Dziecko w Hondzie CR-V

TESTY | Honda CR-V IV 2WD

TESTY | Honda CR-V IV 2WD | Wyposażenie samochodu - wyłącznik czołowej poduszki powietrznej pasażera

Wyposażenie samochodu
Dziecko w Hondzie CR-V

TESTY | Honda CR-V IV 2WD | Foteliki i wózki - próby z fotelikami dziecięcymi Recaro, Chicco i Britax-Romer

Foteliki i wózki
Dziecko w Hondzie CR-V