Peugeot 2008 wyrósł na lwa

---

Po czterech latach przeprowadzono facelifting Peugeot 2008. Auto zyskało charakterystyczny układ świateł i osłonę chłodnicy. Ich pionowe linie mają przypominać ślad po pazurach lwa. Nieco później „podmieniono” na nowe logo tej francuskiej marki. Bez większych zmian zewnętrznych z boku i tyłu - nie licząc ledowych świateł - auta.

Mała kierownica nad deską rozdzielczą

Wnętrze drugiej generacji Peugeot 2008, w porównaniu do poprzedniej, przeszło istną rewolucję. Zachowano jednak charakterystyczne rozwiązanie - małą kierownicę umieszczoną na zestawem - tu cyfrowych - zegarów. Bez dwóch zdań zestaw ten zapewnia ponadprzeciętny komfort prowadzenia samochodu. Wyprofilowane o odpowiednio dobranej grubości koło idealnie leży w rękach, a kierowca do odczytu komunikatów na desce rozdzielczej nie musi odrywać wzroku od obserwacji drogi. Dla przypomnienia autorem tego pomysłu jest polski projektant Adam Bazydło. I zasłużył się nim na pochwałę w kilku modelach Peugeot.

Panel wspomnianej deski cyfrowej ma przekątną 10 cali. Taki sam rozmiar ma ekran dotykowy umieszczony na środku kokpitu. Uwagę zwraca jego ustawienie pod kątem w kierunku kierowcy. To kolejne rozwiązanie, które wpływa nie tylko na ergonomię użytkowania, ale też bezpieczeństwo.

No i tutaj trzeba wyróżnić na plus jeszcze jeden element - fizyczne przyciski do obsługi automatycznej klimatyzacji. Zdublowany zestaw sterowania znajduje się w menu środkowego ekranu. Niestety, w każdej wersji wyposażenia miejskiego crossovera 2008 otrzymujemy wspólną dla wszystkich osób temperaturę nawiewu powietrza.

Wyniki testów zderzeniowych Euro NCAP z 2019 roku dużo mówią o ówczesnym wyposażeniu tego Peugeota. Nota czterech gwiazdek to efekt między innymi braku funkcji wykrywania rowerzysty w systemie autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą. W powtórzonym teście, egzemplarzem z opcjonalnym wyposażeniem zawierającym ten element, przyznano maksymalną ocenę.

Teraz jest to standard w każdej z trzech wersji wyposażenia: Style, Allure i GT. Testowany egzemplarz wyróżnia się dodatkowo pakietem Visionpark 1 obejmującym kamerę cofania oraz czujniki parkowania przód i tył. Z opcji oferowany jest pakiet z systemem kamer 360 stopni, monitorowaniem martwego pola w lusterkach, adaptacyjnym tempomatem czy asystentem utrzymania środka pasa ruchu (3650 zł).

Świetnie wyprofilowane fotele

Wersję wyposażenia GT można doposażyć w tapicerkę będącą połączeniem trzech materiałów, w tym Alcantary i skóry ekologicznej. Wykończeniem siedzeń jest charakterystyczne przeszycie jasnozieloną nicią. W tym zestawie otrzymamy jeszcze podgrzewanie obu foteli, a dla kierowcy elektryczną regulację wysokości i funkcję masażu. Za całość trzeba dopłacić 5 tys. złotych.

Według naszych pomiarów siedziska foteli mają 48 cm długości i 49 cm szerokości (31 cm pomiędzy głębokimi wyprofilowaniami). Z kolei oparcie ma szerokość 53 cm (30 cm). Zagłówki ustawimy w trzech pozycjach pomiędzy 87 i 92 cm.

Kierowca dysponuje elektrycznym ustawieniem wysokości. Minimalne od podłogi do siedziska wynosi 27 cm, a maksymalne 30 cm. Z kolei od siedziska do podsufitki odpowiednio 100 i 91 cm. W przypadku pasażera mamy manualną regulację (standard w każdej wersji 2008). Tu możemy zmieniać wysokość od podłogi do siedziska w zakresie 30 - 33 cm, a od siedziska do podsufitki 90 - 97 cm.

Profilowane fotele w wersji GT, w połączeniu z małą kierownicą, to kolejne połączenie w Peugeot 2008 znacząco poprawiające prowadzenie auta. W tym modelu nie ma regulacji wysokości pasów bezpieczeństwa.

Więcej miejsca na kanapie?

Jak podkreśla Peugeot benificjentami dłuższego nadwozia, a przede wszystkim rozstawu osi, drugiej generacji 2008 są osoby podróżujące z tyłu. Może to być subiektywne odczucie, ale w testowanej wersji czarna tapicerka i podsufitka przytłacza. Efekt ten podnoszą nie tyle przyciemniane, co małe powierzchnie bocznych szyb.

Skrajne siedziska kanapy mają po 44 cm, środkowe jest o 4 cm krótsze. Zagłówki mają jedno ustawienie wysokości - odpowiednio - 84 i 71 cm. Pozycji „zero” nie wykorzystamy, ponieważ zachodzą one na oparcie kanapy i nie oprzemy na nich głowy.

Skrajne miejsca pokryto Alcantarą, środkowe skórą ekologiczną. Zabrakło rozkładanego podłokietnika, zaś kieszenie w oparciach foteli wykonano z siatki. Pasażerowie kanapy nie skorzystają nawiewów powietrza, za to na środkowym tunelu znalazły się dwa porty usb. Co może niektórych użytkowników ucieszyć, jeden z nich ma nadal gniazdo typu A.

Bagażnik z podwójną podłogą

Bazowa pojemność bagażnika 2. generacji Peugeota 2008 wzrosła do 435 litrów. Przestrzeń tą w naszej wersji wyposażenia GT przedzielono dodatkową płytą podłogi. To co już teraz zwróciło naszą uwagę, to to, że w jej górnym położeniu nie ma dostępu do oczek, na których możemy zamocować siatkę lub linki. A tym samym zabezpieczyć transportowane przedmioty. Nie ma też haczyka na przysłowiową torbę z zakupami.

Na samym dole bagażnika pozostała wnęka na pełnowymiarowe koło zapasowe. Zamiast niego przykręcono plastikowy wspornik z miejscem na zestaw naprawczy opony, klucze i hak holowniczy. Obok znalazło się styropianowe wypełnienie, a w nim luzem położona gaśnica.

Miękka hybryda w miejskim crossoverze Peugeot 2008

Miejski crossover Peugeot 2008 oferowany jest z silnikiem benzynowym o mocach 100 lub 130 koni mechanicznych. Uzupełnieniem jest wersja z napędem elektrycznym. Nowością w gamie od 2024 roku jest miękka hybryda. W takim właśnie układ wyposażono testowany egzemplarz.

Pod maską pozostał trzycylindrowy silnik PureTech o pojemności 1.2 litra, ale moc zwiększono do 136 koni mechanicznych. Wspomaga go elektryczny z baterią 48V pojemności 0,9 kWh o mocy 21 KM. Jednak służy on do ruszenia samochodem, jazdy z niską prędkością i podtrzymania działania urządzeń pokładowych podczas postoju (model ten nie ma funkcji start/stop). Ale jak podaje producent układ miękkiej hybrydy w Peugeot 2008 pozwala na 15 proc. oszczędność paliwa.

W zestawie znajduje się dwusprzęgłowa przekładnia automatyczna. I jej działanie zostało zelektryfikowane. Do wyboru mamy manualny tryb zmiany biegów. Służą do tego manetki umieszczone za kołem kierownicy.

Duża moc silnika pozwala na sprawne poruszanie się oraz płynne wyprzedzanie. Na dystansie ponad tysiąca kilometrów uzyskaliśmy średnie spalanie na poziomie 5,5 litra. To zaledwie 0,5 l więcej niż podaje w danych technicznych Peugeot.

Silnik spalinowy, miękka hybryda czy elektryk?

Zainteresowani zakupem najmniejszego crossovera Peugeot mają do wyboru trzy warianty napędu i trzy wersje wyposażenia. Naszym zdaniem można wykluczyć bazowy model z silnikiem benzynowym o mocy stu koni mechanicznych. Oczywiście elektryk stanowi tu osobną kategorię i przez wielu potencjalnych klientów nie będzie brany pod uwagę.

Pozostaje więc mocniejsza wersja spalinowa lub testowana przez nas hybryda. Różnica pomiędzy nimi - w każdym poziomie wyposażenia - wynosi w zaokrągleniu siedem tysięcy złotych. W obu mamy - chociaż to różne konstrukcje - przekładnie automatyczne. Chyba warto dopłacić do miękkiej hybrydy.

Testowana wersja Peugeot 2008 II Hybrid (fl):

Podstawowe dane techniczne Peugeot 2008 II Hybrid (fl):

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2019) Peugeot 2008 II:

Wyposażenie standardowe