TESTY

Plusy i minusy | Honda Civic XI e:HEV

Trzy rzadkie rozwiązania podnoszące bezpieczeństwo w Hondzie Civic

25.07.2023 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Nowa Honda Civic wyróżnia się bogatym zestawem współczesnych elementów wspierających kierowcę i podnoszących bezpieczeństwo. Ale my zauważamy trzy „klasyczne”, ale wciąż rzadko stosowane, rozwiązania. Co ważne, wszystkie w standardzie już w bazowej wersji Elegance.

PLUSY

9 poduszek powietrznych,

montowanych jest fabrycznie już w bazowej wersji wyposażenia Elegance. Poza standardem w postaci dwóch przednich i dwóch bocznych oraz kurtyn jest centralna chroniąca przed wzajemnym uderzeniem głowy kierowcy i pasażera.

Kolejne to dwie boczne na skrajnych miejscach kanapy oraz kolanowe. O ile ta chroniąca nogi kierowcy czasem bywa w modelach innych marek to dla pasażera wciąż jest rzadkością. Wyjątkiem jest tu nowa Honda Civic.

Aktywna maska silnika,

została skonstruowana z myślą o amortyzacji ciała potrąconej osoby. Głównie głowy, która może uderzyć w twarde elementy znajdujące się w komorze. Działanie tego rozwiązania jest proste. W chwili wykrycia kolizji aktywowane są pirotechniczne ładunki umieszczone w okolicach zawiasów, które unoszą maskę na niewielką wysokość. To wystarczy, aby powstała „poduszka powietrzna”

To kolejne rzadkie rozwiązanie stosowane przez producentów samochodów. W 11. generacji Hondy Civic to standard każdej wersji wyposażenia.

Sposób dezaktywacji poduszki powietrznej pasażera,

oceniamy w każdym testowanym samochodzie. Z reguły to mechaniczny zamek, do którego przeznaczony jest kluczyk od stacyjki silnika (lub grot ukryty w module auto-pilota). Jednak w praktyce „udaje” nam się zmienić status poduszki dowolnym, pasującym do wąskiej szczeliny, kluczem. Oznacza to, ryzyko nieautoryzowanego użycia przez przypadkową osobę.

W przypadku nowego Civica było to niemożliwe. Do zamka przełącznika pasował wyłącznie oryginalny grot z auto-pilota.

MINUSY

Środkowe miejsce kanapy,

z reguły nie należy do najobszerniejszych. Nie inaczej jest w nowej Hondzie Civic. Komfort obniża rozkładany podłokietnik, który potrafi „wpaść” w oparcie. Do tego stały, bez regulacji wysokości, zagłówek.

Podłoga bagażnika,

nie jest całkowicie płaska. Tuż przy oparciu kanapy ma załamanie (wybrzuszenie), co oznacza, że nie skorzystamy z pełnej długości - maksymalna 96 cm, skrócona 69 cm. Demontaż tej części bagażnika nie przyniósł uzasadnienia dla zastosowania takiego rozwiązania.

Pojemność bagażnika,

11. generacji Hondy Civic wynosi 415 litrów (w testowanej wersji 6 litrów w prawym nadkolu zabiera fabryczny subwoofer). W poprzedniej bazowa liczyła 478 litrów, a to za sprawą głębokiego schowka pod podłogą (pozostałość po wnęce koła zapasowego).

To całkiem spora różnica, po części wynikająca z umieszczenia baterii do silników elektrycznych, ale ta ma zaledwie 1,05 kWh pojemności. Czy nie można było inaczej zaprojektować tej części samochodu? Minus także za schowanie w tym miejscu gaśnicy.

Dane z komputera pokładowego Hondy Civic XI e:HEV: