Z RYNKU
Salon samochodowy | Sprzedaż samochodów w Polsce
Ostra konkurencja pomiędzy Skodą i Toyotą
13-10-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum
Dwie marki zdominowały sprzedaż nowych samochodów w Polsce. Modele Skody i Toyoty notują znaczące wzrosty, zaś największy spadek zainteresowania - i to o połowę - zaliczył Volkswagen Golf.
Po dziewięciu miesiącach 2020 roku rynek sprzedaży nowych samochodów osobowych w Polsce stracił blisko 30 proc. W liczbach to 295 101 sztuk, wobec 410 829 w analogicznym okresie 2019 roku (dane Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego).
Wśród marek liderem pozostaje Toyota. Sprzedaż 42 084 samochodów oznacza spadek o 7,5 proc. Ale na tle konkurencji większy (14,26 proc.) niż przed rokiem (11,07 proc.) udział na polskim rynku.
Na drugim miejscu jest Skoda. Zainteresowanie modelami tej marki przełożyło się na 40 084 sztuk, co jednak oznacza spadek o 18,9 proc. Tu też nastąpił jednoczesny wzrost udziału w rynku z 12,09 proc. do 13,64 proc.
Najniższy stopień podium zajmuje Volkswagen. Sprzedaż modeli tej marki wyniosła 24 607 sztuk, a to jest spadek - do 2019 roku - aż o 39,1 proc. Zmniejszył się także udział w rynku z 9,84 proc. do 8,34 proc.
W TOP 10 kolejne miejsca zajmuje Kia (17 444 szt.), Renault (14 653 szt.), Mercedes (14 322 szt.), Dacia (13 923 szt.), Ford (12 700 szt.), Hyundai (12 658 szt.) i BMW (12 392 szt.).
Z kolei w TOP 20 marką, która jako jedyna zyskała (+3,9 proc.) jest Audi. W tym gronie największy spadek (-60,6 proc.) ma Opel.
O ile wśród marek prym wiedzie Toyota, to z modeli najczęściej wybierana jest Skoda Octavia. Jej sprzedaż (wliczając trzecią i czwartą generację) osiągnęła 13 022 sztuk. To zarazem spadek - w porównaniu z okresem styczeń - wrzesień 2019 - o 13,3 proc. i wzrost udziału w rynku z 3,7 do 4,4 proc.
Tuż za nią jest Toyota Corolla ze sprzedażą 12 601 sztuk. W jej przypadku nastąpił spadek o 6,7 proc. i wzrost udziału w rynku z 3,3 do 4,3 proc.
Na trzecim miejscu jest Toyota Yaris (zarówno trzecia, jak i czwarta generacja). Liczba 10 509 egzemplarzy oznacza wzrost sprzedaży o 7,4 proc. i awans o cztery pozycji w rankingu modeli wszystkich marek. A także większy udział w rynku - z 2,4 do 3,6 procent.
Kolejne miejsca w TOP 10 zajmują: Skoda Fabia (9265 szt.), Dacia Duster (7622 szt.), Toyota RAV4 (6099 szt.), Toyota C-HR (6044 szt.), Renault Clio (6043 szt.), Volkswagen Golf (5010 szt.) i Fiat Tipo.
W TOP 20 największy sukces odniosła Skoda Kamiq (18. pozycja w rankingu). Ale to efekt rozpoczęcia sprzedaży tego modelu w II połowie 2019. Niemniej na papierze robi ogromne wrażenie o 3418,7 proc. i awans o 218 pozycji. W praktyce 3765 aut daje udział w rynku na poziomie 1,3 proc.
Duży wzrost, o 168,7 proc., odnotowała Skoda Scala (16. miejsce). Należy też zauważyć, że pomimo mniejszego zainteresowania (-14 proc.) Skoda Superb awansowała o 9 oczek na 12. pozycję (4498 szt.).
Sukcesami pochwalić może się i Toyota. Na szóstym miejscu jest RAV4 (6099 szt., wzrost o 27,9 proc. i awans o 17 pozycji). Tuż za nią, siódme miejsce, zajmuje C-HR (6044 szt., 11,9 proc, +10).
Na ich tle w TOP 20 największy spadek zainteresowania odnotował Volkswagen Golf. W trzech kwartałach 2020 sprzedaż wyniosła 5010 szt. wobec 10 123 szt. w 2019 roku. Czyli o minus 50,5 proc. i strata pozycji o trzy oczka na 9. miejsce.
To dane zbiorcze. Wśród nich największy udział mają firmy. Co trzeci nowy samochód kupowany był na regon. Spośród marek najczęściej wybierane były: Skoda, Toyota, Volkswagen, Mercedes i BMW. Z modeli: Octavia, Corolla, Fabia, Yaris i Clio.
Natomiast klienci indywidualni najczęściej decydowali się na marki: Toyota, Skoda, Kia, Hyundai i Dacia. Zaś z modeli na: Yaris, Duster, Corolla, Fabia i Octavia.
Na koniec jeszcze jedno zestawienie. Największy udział w sprzedaży miały samochody z silnikami benzynowymi (65 proc.) Na drugim miejscu były diesle (18,7 proc.), którym powoli zaczynają zagrażać auta z kategorii "pozostałe" (16,3 proc.).
Zaliczają się do nich miękki hybrydy (13,2 proc.), LPG (1,5 proc.), hybrydy plug-in (0,8 proc.) i stuprocentowe elektryki (0,7 proc.). Warto dodać, że na tle dziewięciu miesięcy 2019 roku mają one - jako jedyne w gamie jednostek napędowych - wzrost i to o 25,3 proc.