PRZEPISY
Aktualności | Nowelizacje przepisów
Rząd chce powiedzieć - stop bandytom drogowym!
15.11.2024 | tekst: Maciej Kalisz | foto: gov.pl/archiwum
Dziś szefowie resortów sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i administracji oraz infrastruktury publicznie zaprezentowali propozycje zaostrzenia kar dla osób zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego. To szeroki wachlarz przepisów, których ostateczny kształt uzależnionych jest między innymi od wyników konsultacji społecznych oraz procesu legislacyjnego.
Statystyki z ostatnich lat dobitnie świadczą o znacznej poprawie bezpieczeństwa na polskich drogach. Ale jest to przede wszystkim zasługa rozwoju infrastruktury (głównie budowy autostrad i ekspresówek) oraz wymiany parku pojazdów. Co prawda ich średni wiek to nadal 15-18 lat, ale są to nowocześniejsze konstrukcje i lepiej wyposażone chociażby w systemy ABS i ESP czy poduszki powietrzne.
Ale nie ma co ukrywać, że jednocześnie nastąpiła deprecjacja przestrzegania przepisów przez uczestników ruchu drogowego. Pomimo zaostrzenia kar kierowcy wciąż czasowo tracą prawo jazdy za przekraczanie prędkości w obszarze zabudowanym, czy też nie maleje liczba osób kierujących na podwójnym gazie. Statystyki wypadków pełne są przykładów, w których sprawca miał zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Część z nich niestety ze skutkiem śmiertelnym dla innych uczestników ruchu drogowego.
Dlaczego rząd chce zaostrzyć przepisy?
Bez wątpienia katalizatorem do podjęcia działań były ostatnie zdarzenia z Warszawy. W połowie września na Trasie Łazienkowskiej wskutek najechania na tył pojazdu zginął podróżujący nim mężczyzna, a jego żona i dwoje dzieci trafiło do szpitala. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i próbował ukryć się za granicą. Jak się okazało Łukasz Ż. miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i nie był to jego jedyny konflikt z prawem. Jednocześnie nastąpił ciąg innych zdarzeń - pozostali pasażerowie utrudniali śledztwo i próbowali zrzuć winę na najciężej poszkodowaną kobietę. Ostatecznie Łukasz Ż. został zatrzymany w Niemczech i deportowany do Polski. Właśnie dziś, 15 października, doszło do jego przesłuchania, przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień.
Miesiąc poźniej doszło do śmiertelnego potrącenia na przejściu dla pieszych. Jego sprawca także uciekł z miejsca zdarzenia i próbował uciec z kraju. Jak się okazało był nim Tomasz U., który w czerwcu 2022 roku kierując autobusem miejskim przebił bariery ochronne i spadł z wiaduktu. Na miejscu zginęła jedna z pasażerek. Badanie wykazało, że w tym czasie był pod wpływem narkotyków. W tej sprawie zapadł wyrok skazujący, między innymi z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych, od którego złożono odwołania. Nie rozpatrzono go do dziś. W między czasie otrzymał 3-letni zakaz w innej sprawie, pomimo to wciąż zasiadał za kierownicą.
Zaostrzenie kar dla kierowców łamiących zakaz prowadzenia pojazdów
I to właśnie wobec takich osób opinia publiczna oczekuje zaostrzenia kar. Według zapowiedzi Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara ma zostać wprowadzony (dlaczego dopiero teraz) centralny rejestr osób z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Co więcej, w przypadku dwóch i więcej takich wyroków poszczególne okresy będą się sumować - dziś mogą nakładać się na siebie.
Wobec kierowców łamiących ten zakaz będzie odbierane dożywotnio prawo jazdy, możliwy przepadek pojazdu, nakładana grzywna w wysokości co najmniej 10 tysięcy złotych oraz ograniczenie możliwości warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności.
Ostrzej wobec kierujących na podwójnym gazie
Są też nowe propozycje wobec nietrzeźwych kierujących. W przypadku stwierdzenia zawartości alkoholu we krwi pomiędzy 0,5 - 1,5 promila będzie można zasądzić przepadek pojazdu. Powyżej tej granicy taka konfiskata będzie obligatoryjna. Dodatkowo wobec takiej osoby - jeśli będzie miała zasądzony wyrok - nie będzie możliwości zawieszenie kary pozbawienia wolności.
Do 10 lat pozbawienia wolności dla sprawcy wypadku z ofiarą śmiertelną
Z kolei wobec kierowcy, który w sposób rażący złamie przepisy ruchu drogowego i doprowadzi do wypadku ze skutkiem śmiertelnym, zostanie podwyższona kara do 10 lat więzienia.
Nieustannie w dyskusji publicznej pojawia się temat wprowadzenia tak zwanego zabójstwa drogowego. Przygotowywane zmiany odpowiedzą na to jednoznacznie. Można to podsumować jednym hasłem: stop bandytom drogowym. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby do tego doprowadzić. Przepisy wyszczególnią okoliczności wypadków związane z rażącym przekroczeniem prędkości czy prowadzenia pojazdów z zakazem. Jeżeli to spowoduje skutek śmiertelny, to będzie to przestępstwem z odrębnymi karami
- zapowiada Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar.
⬇ dalsza część tekstu pod materiałem filmowym
ZASUBSKRYBUJ NASZ KANAŁ NA YOUTUBE
Przekroczenie prędkości poza obszarem zabudowanym, nielegalne wyścigi i brak możliwości redukcji punktów karnych
Pozostałe propozycje nowelizacji prawa karnego oraz przepisów drogowych i ustawy o kierujących dotyczą między innymi:
czasowego zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h także na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym;
możliwości pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat organizatorów, promotorów i uczestników nielegalnych wyścigów;
podwyższenie stawek ubezpieczenia OC dla osób uczestniczących w nielegalnych wyścigach;
przekroczenie o ponad połowę dozwolonej prędkości na drogach ekspresowych oraz autostradach lub przekroczenie dwukrotności dozwolonej prędkości na pozostałych drogach będzie traktowane w ten sam sposób jak uczestnictwo w nielegalnym wyścigu;
możliwości uzyskania prawa jazdy kategorii B przez osoby, które ukończyły 17 lat, pod warunkiem prowadzenia pojazdu w towarzystwie co najmniej 24-letniego opiekuna, który posiada prawo jazdy tej kategorii od co najmniej 5 lat;
okres próbny dla młodego kierowcy będzie trwał 2 lata, ale w przypadku uzyskania prawa jazdy przed ukończeniem 18 roku życia rok dłużej - w tym czasie taka osoba nie będzie mogła wykonywać zawodu taksówkarza, zaś tolerancja poziomu alkoholu w organizmie wynosić będzie 0 promila, obowiązywać będzie również niższa niż na znakach drogowych prędkość (80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej);
kierowca podczas okresu próbnego straci prawo jazdy także w przypadku uzyskania 20 punktów karnych lub naruszenia zakazów obowiązujących go obligatoryjnie w tym czasie;
osoba przystępująca do egzaminu na prawo jazdy będzie musiała złożyć oświadczenie, że nie ma zakazu prowadzenia pojazdów i nie toczy się wobec niej postępowanie w takiej sprawie;
zostanie zniesiona możliwość redukcji punktów karnych za najpoważniejsze naruszenia przepisów drogowych - między innymi wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy przejazd na czerwonym świetle i drastyczne przekraczanie prędkości;
zwiększenie dopuszczalnej prędkości ciągników rolniczych z 30 km/h do 40 km/h.
Kiedy nowe przepisy dotyczące ruchu drogowego i kierowców wejdą w życie?
Przedstawione dziś propozycje muszą teraz przejść całą ścieżkę legislacyjną w tym konsultacje społeczne i głosowanie w Sejmie i Senacie. Szacuje się, że zajmie to około 6 miesięcy. W między czasie może zmienić się zakres i ostateczny zapis danego przepisu.
Ostateczna decyzja należeć będzie do Prezydenta. Dopiero wówczas poznamy datę wejścia w życie tych zmian.