WYDANIE NA WEEKEND
Przegląd mijającego tygodnia | Aktualności, nowości, ciekawostki
Przegląd mijającego tygodnia - wydanie 24/2020
13-06-2020 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum, Fiat, Porsche, Volkswagen, GDDKiA
W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.
Koniec z kontrolami na przejściach granicznych
Trzecia odsłona Fiata 500
Hans Mezger (1929-2020)
Nowy sojusz w motoryzacji
Dzieje się na autostradach
Koniec z kontrolami na przejściach granicznych
POLSKIE DROGI | Od dziś otwarte zostają granice Polski z Unią Europejską. Oznacza to między innymi zniesienie 14-dniowej kwarantanny, a także możliwość wjazdu na teren naszego kraju obywateli wspólnoty. Przywrócono też stałą organizację ruchu na przejściach drogowych z Niemcami, Czechami i Litwą.
Wyjątkiem jest Słowacja, która nie zezwoliła na swobodny wjazd Polaków. Zgodnie z wymogami należy wcześniej przedstawić zaświadczenie o przeprowadzeniu testu na obecność COVID-19 z wynikiem negatywnym.
Być może od poniedziałku, 15 czerwca, będzie to już niepotrzebne. Na ten dzień Komisja Europejska rekomenduje otwarcie wszystkich granic wewnętrznych. Przy planowaniu podróży należy zachować środki ostrożności i przestrzegać lokalnych przepisów sanitarnych. W Polsce nadal istnieje obowiązek zasłaniania ust i nosa w sklepach oraz środkach komunikacji.
Przy okazji Straż Graniczna podsumowała sytuację na przejściach od wprowadzenia obostrzeń 15 marca. W tym czasie skontrolowano 2 481 848 osób, najwięcej od strony Niemiec, najmniej ze Słowacji. Z kolei granice w portach morskich przekroczyło 55 026 osób, a na lotniskach 22 722 osób. Zatrzymano też 270 osób próbujących nielegalnie przedostać się do Polski. Byli to także Czesi, Słowacy i Ukraińcy.
Nadal pozostają zamknięte granice zewnętrzne Unii Europejskiej. Ograniczony ruch drogowy z Rosją odbywa się tylko w Bezledach i Grzechotkach, z Białorusią w Kuźnicy, Bobrownikach i Terespolu, a z Ukrainą w Dorohusku, Korczowej i Hrebennem.
Trzecia odsłona Fiata 500
PREMIERA TYGODNIA | Na początku bieżącego roku Fiat zaprezentował modele 500 i Panda z napędem hybrydowym. Przedstawiciele marki podkreślali wówczas, że to pierwszy krok w stronę elektryfikacji. Kolejnym jest trzecia odsłona "e-pięćsetki", której rynkowy debiut zbiegł się z wybuchem epidemii koronawirusa w Europie. Zaczęto nietypowo, bo od cabrio, teraz nadszedł czas na hatchbacka. A ten w limitowanej wersji "la Prima" wyróżnia się… panoramicznym dachem.
W obu wersjach nadwozia montowany jest silnik elektryczny o mocy 87 kW, pozwalający rozpędzić to niewielkie auto do setki w czasie 9 sekund. Maksymalną prędkość ograniczono fabrycznie do 150 km/h.
Akumulatory o pojemności 42 kWh powinny wystarczyć na przejechanie do 320 kilometrów (pomiar wg. WLTP). Przy ładowarce o mocy 85 kW zasięg 50 km możliwy będzie już po 5 minutach, zaś 80 proc. baterii po około pół godziny.
Kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy: Normal, Range i Sherpa. Ten ostatni został zoptymalizowany pod kątem wykorzystania stanu baterii i wybranego w nawigacji celu.
Premierowa wersja elektrycznej pięćsetki otrzymała szereg rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo oraz komfort jazdy. To między innymi system autonomicznego hamowania awaryjnego przed przeszkodą z funkcją wykrywania obecności pieszych i rowerzystów oraz połączenie alarmowe eCall.
Ponadto dostępny jest aktywny tempomat, asystent utrzymania auta na osi wybranego pasa ruchu, jak też układ czujników parkowania 360 stopni. Na kokpicie montowany jest wyświetlacz o przekątnej 10,25 cala z systemem Unconnect 5 z szeregiem funkcji i obsługą za pomocą komend głosowych.
Limitowana wersja "la Prima" została ograniczona do pięciuset egzemplarzy, ale liczonych osobno dla każdego z krajów. Zamówienia, a raczej rezerwacje, zbierane są poprzez stronę www.fiat.pl Sprzedaż zaplanowano na październik 2020 roku.
Hans Mezger (1929-2020)
POŻEGNANIA | Dziesiątego czerwca w wieku 90 lat zmarł Hans Mezger. Inżynier, absolwent obecnego Uniwersytetu w Stuttgarcie. Tuż po ukończeniu studiów w 1956 roku otrzymał pracę w dziale motorsportu Porsche. Już cztery lata później aktywnie uczestniczył w przygotowaniach do startów w Formule 1.
Zdobyte tu doświadczenia zaowocowały w projekcie sześciocylindrowego silnika typu boxer chłodzonego powietrzem. Trafił on do kultowego dziś modelu 901 i 911. Przyczynił się on do awansu Mezgera na stanowisko szefa działu projektowania samochodów wyścigowych w Porsche.
W kolejnych latach odpowiadał między innymi za projekty 910, 907, 908 i 917. Ten ostatni utorował marce drogę do pierwszego zwycięstwa w Le Mans i późniejszej dominacji w Mistrzostwach Świata Samochodów Sportowych. Na tym etapie ściśle współpracował z Ferdinandem Piechem (1937-2019).
W latach 80. ubiegłego wieku o pomoc do Porsche zwrócił się McLaren. Zbudowany przez Hansa Mezgera silnik TAG Turbo trafił do bolidów, za których sterami zasiali Niki Lauda (1949-2019) i Alain Prost. Team McLarena wygrał 25 wyścigów, a w latach 1984-85 zdobył tytuły Mistrza Świata Konstruktorów.
Ostatnim dziełem był 3,5-litrowy silnik V12 o oznaczeniu Porsche 3512. Hans Mezger do końca życia pozostawał aktywny zawodowo i pełnił funkcję honorową w firmie z Zuffenhausen.
Nowy sojusz w motoryzacji
Z RYNKU | Zgodnie z zapowiedzią sprzed roku Ford i Volkswagen podpisały umowę o globalnej współpracy w zakresie pojazdów użytkowych. Decyzja może zaskakiwać, zważywszy na pozycję obu koncernów w tym segmencie. Dziś za klasykę gatunku uznamy i Transita i Transportera. Ale plany sięgają działań w zakresie rozwoju napędów elektrycznych i jazdy autonomicznej.
Ale w pierwszej kolejności na rynku pojawi się model zbudowany na Caddy. Jego nową generację Volkswagen zaprezentował na początku tego roku. W gamie Forda będzie to Transit Connect. Oba modele zjadą z taśm fabryk w Poznaniu.
W zamian Ford zaoferuje platformę pod samochód dostawczy o ładowności jednej tony (Transit/Transporter). Kolejny krok to Amarok na bazie Rangera.
Za trzy lata na płycie MEB (Volkswagen) gotowe będzie auto z napędem elektrycznym. Jednocześnie trwają prace nad rozwiązaniami do jazdy autonomicznej. Oba koncerny zainwestowały w firmę Argo AI. Jej system Self-Driving powstał z myślą o wykorzystaniu w Europie i USA.
Dzieje się na autostradach
POLSKIE DROGI | GDDKiA udostępniła do ruchu odcinek autostrady A6 pomiędzy węzłami Szczecin Dąbie i Rzęśnica oraz ekspresówki S3 od węzła Rzęśnica do Miękowo (woj. zachodniopomorskie). Tym samym można korzystać z dwóch jezdni po dwa pasy ruchu w każdą stronę i otwartego ponownie węzła Kliniska Wielkie. Ale nie oznacza to końca prac, możliwe są też chwilowe utrudnienia, w tym ograniczenia prędkości do 90 km/h. Do wykonania zostały między innymi drogi serwisowe i przejścia dla zwierząt. W przypadku A6 całość gotowa będzie do końca roku, zaś S3 do wiosny 2021 roku.
Coraz bliżej też do zakończenia przebudowy drogi krajowej nr 18 do parametrów autostrady. Przyszła A18 posiada de facto tylko, oddaną do użytku 2006 roku, jezdnię północną (70 km).
Południowa, to zaledwie 7-kilometrowy odcinek od węzła Golnice do Krzyżowej. Brakuje więc ponad 63 kilometrów, z których dwa odcinki są już realizowane. To od granicy z Niemcami do 12 km (koniec II połowa 2023) i dalej do 34 km (II połowa 2022). GDDKiA ogłosiła właśnie przetarg na kolejny o długości 16 kilometrów do granicy woj. lubuskiego i dolnośląskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będzie on gotowy za trzy lata. W III kwartale tego roku wystartuje przetarg na ostatni fragment jezdni południowej (na całość są już wydane niezbędne pozwolenia).
Natomiast na A1 otwarto kolejny węzeł, tym razem Częstochowa Blachownia. Połączył on autostradę z drogą krajową nr 46 biegnącą formalnie od Kłodzka do Szczekocin.