TESTY

Pierwsze wrażenia | Dacia Jogger 5-osobowa

Dacia powraca do segmentu kombi

06-09-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: archiwum

Na rynku nowych samochodów coraz mniej modeli w nadwoziu kombi. Niedawno Renault zrezygnowało z takiej oferty dla Clio, za to zależna od niej Dacia debiutuje z pakownym bagażnikiem Joggera.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - przód nowego kombi w metalizowanym lakierze Terracotta

Dacia rozpoczęła powrót na europejski rynek bardzo nietypowo. Pierwszym modelem po przejęciu rumuńskiej marki przez Renault był Logan w nadwoziu sedan. W 2006 roku ofertę powiększono o kombi, które nosiło w nazwie oznaczenie MCV. Było dostępne z dwoma lub trzema rzędami foteli. Co więcej, wersję siedmioosobową wyróżniał bardzo praktyczny system składania siedzeń, który umożliwiał transportowanie długich przedmiotów.

Drugą generację Logana MCV ograniczono do pięciu miejsc, przy jednocześnie nieco dłuższym nadwoziu. W 2020 nadszedł koniec jego sprzedaży. Kolejne wcielenie dostępne było tylko jako sedan i hatchback, czyli Sandero.

Oba modele Dacii zbudowano na płycie CMF-B, która stała się bazą także dla… nowego kombi. Pod nazwą Jogger, nie dzieli jej już z Loganem, weszło do sprzedaży z początkiem 2022 roku. Nieco wcześniej z oferty wycofano kombivana Dokker i minivana Lodgy.

Dacia Jogger mierzy 4547 mm długości przy rozstawie osi 2897 mm. Ponownie do wyboru jest wersja dla pięciu- lub siedmiu osób. Szerokość auta bez lusterek wynosi 1784 mm, zaś wysokość 1691 mm. Na kołach montowane są wyłącznie 16-calowe felgi. Testowany egzemplarzy otrzymał opony Continental Eco Contact 6 w rozmiarze 205/60 z czarnymi obręczami Mahalia.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - kokpit topowej wersji wyposażenia SL Extreme

Jeden kokpit trzy modele Dacii

Kokpit Dacii Jogger jest identyczny z tym jaki mieliśmy w nowym Loganie czy Sandero. Na podstawie samego zdjęcia trudno odgadnąć właściwy model. Testowaną wersję SL Extreme (jak też poprzedzającą w kolejności Expression) wyróżnia skórzane koło kierownicy oraz tekstylne wstawki.

Na zestawie zegarów niezmiennie tradycyjne tarcze ze wskazówkami, po środku monochromatyczny wyświetlacz. Na centralnym miejscu 8-calowy ekran dotykowy. Posłuży on zarówno do podglądu obrazu z kamery cofania (tu standard), jak i parowania smartfona poprzez Android Auto lub Apple CarPlay.

W naszym aucie do pomocy mamy zdejmowany uchwyt, który pozwala na ustawienie urządzenia w pionie lub poziomie. Tuż obok znajduje się port USB. Rozwiązanie praktyczne, szczególnie przy korzystaniu z nawigacji. Za fabryczną trzeba dopłacić 1600 złotych (subskrypcja na 3 lata).

Z nadprogramowych elementów wsparcia kierowcy w cenie bazowej wersji Essential otrzymujemy układ ułatwiający ruszanie pod górę. Opcjonalnie dopłacić trzeba za tempomat, system wspomagania parkowania tyłem i regulację głębokości położenia kierownicy (1500 zł).

Testowane kombi miało to wszystko, dodatkowo wzbogacono go o pakiet Komfort Premium (2500 zł). Zawiera on między innymi system monitorowania martwego pola w lusterkach wstecznych i wspomagania parkowania przodem oraz automatyczny hamulec postojowy. Tylko w tej wersji otrzymujemy dwustrefową klimatyzację automatyczną.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - fotel kierowcy i pasażera

Kabina dla pięciu dorosłych osób

Jedynie fotel kierowcy ma regulację wysokości. Za pomocą dźwigni ustawimy siedzisko względem podłogi w zakresie 27-34 cm. Z kolei wysokość od niego do podsufitki zmienia się pomiędzy 106 a 98 cm. Dla stałej pozycji fotela pasażera wybrano - odpowiednio - 31 i 104 cm.

Oba siedziska są kwadratowe (50x50 cm). Nieco szersze, bo 53 cm, jest oparcie. Mocne wyprofilowania zapewniają dobre trzymanie boczne. Po przejechaniu ponad tysiąca kilometrów nie mamy powodów do narzekań. Zagłówki przednich foteli ustawimy w trzech pozycjach pomiędzy 84 a 90 cm.

Do topowej wersji wyposażenia producent wybrał tekstylną tapicerkę. To połączenie czerni z szarość z akcentem w postaci czerwonych przeszyć. Funkcja podgrzewania wymaga dopłaty 700 zł.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - kanapa w wersji z dwoma rzędami siedzeń

Kanapa (czy też II rząd siedzeń) jest obszerna. Wygodnie zmieszczą się na niej trzy dorosłe osoby. Siedzisko ma niemal 50 cm długości, co zapewnia dobre podparcie ud. Każde miejsce ma 41 cm szerokości. Zagłówek, w kształcie litery L, wysuniemy jedynie na 84 cm. Środkowy pas bezpieczeństwa mocowany jest do podsufitki. Trzeba jednak sięgnąć po niego daleko, nad zwijaną roletę bagażnika.

Wsiadanie i wysiadanie ułatwia wysokie nadwozie i szeroki otwór drzwiowy. Osoby na skrajnych miejscach mają do dyspozycji rozkładane stoliki typu lotniczego. Na dole pleców foteli zabrakło kieszeni. Oparcia kanapy podzielono w proporcji 1/3-2/3. Nie złożymy ich na równo z podłogą.

Pojemny bagażnik i modułowe belki na dachu

Oczywiście od liczby miejsc uzależniona jest pojemność bagażnika. W wersji siedmioosobowej liczy 160 litrów. Siedzeń tych nie schowamy w podłogę, możemy jedynie je złożyć i postawić w pionie. Ewentualnie zdemontować i zostawić w garażu.

W testowanym egzemplarzu były dwa rzędy siedzeń, co zwiększyło przestrzeń bagażnika do 708 litrów. Jego kształt jest w miarę regularny, jednak podłoga nie ma równej płaszczyzny. Tuż przed kanapą jest spadek, który można uznać za wnękę. Ma aż 30 cm długości, 100 cm szerokości i 10 cm głębokości. W tym miejscu znalazł się firmowy pokrowiec z trójkątem ostrzegawczym, gaśnicą i kluczami do kół. Zestaw naprawczy (standard) w etui znalazł swoje miejsce z załamaniu lewego nadkola.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - bagażnik

Wnęki przy kanapie nie uwzględnia opcjonalna gumowa wykładzina (cena 259 zł). Zasłania ona tylko właściwą podłogę o długości 88 cm i 100 cm szerokości pomiędzy nadkolami. Przy progu mamy 10 cm głębokości. W przypadku Joggera nie zajrzymy pod nią, w miejsce montażu zbiornika LPG (jak w Loganie czy Sandero). Schowano go pod autem.

Demontaż rolety bagażnika nie sprawia kłopotu. Jednak w takiej sytuacji nie ma dla niej dedykowanego miejsca. Wnętrze rozświetla jedna lampka, są też dwa haczyki na siatki z zakupami. Dzięki czterem oczkom do wpięcia siatki lub linek zabezpieczymy przewożone przedmioty. Niestety, w gumowej wykładzinie zabrakło otworów do ich przełożenia. Klapę bagażnika otworzymy i zamkniemy tylko manualnie.

Możliwości transportowe Dacii Jogger podnoszą relingi dachowe. W wersji Expression i SL Extreme otrzymujemy modułowe rozwiązanie, które w łatwy sposób przekształcimy w dwie poprzeczne belki.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - silnik benzynowy 1.0 TCe + LPG

Ponad tysiąc kilometrów zasięgu

Jogger jest kolejnym modelem Dacii z alternatywnym zasilaniem jednostki napędowej. Podstawę tworzy trzycylindrowy silnik benzynowy TCe o pojemności jednego litra i mocy 110 koni mechanicznych. Dostępny jest także w konfiguracji z LPG i taki też zamontowano w testowanym egzemplarzu.

Do wyboru rodzaju paliwa służy przycisk umieszczony po lewej stronie kolumny kierownicy. Można to zrobić także w trakcie jazdy. Następuje to również samoczynnie po wyczerpaniu się zawartości zbiornika. Zarówno ten na benzynę, jak i LPG ma pojemność 50 litrów.

W momencie odbioru auta do testu komputer pokładowy wskazywał - odpowiednio - 620 i 380 km. Razem daje to tysiąc kilometrów na jednym tankowaniu. Już teraz możemy zdradzić, że nam wystarczyło na przejechanie 1303 kilometrów z rezerwą LPG na 80 km.

W trakcie całego testu dodatkowo załączyliśmy tryb Eco. Swoje dołożyła też sześciobiegowa skrzynia manualna. Większość trasy wiodła drogami szybkiego ruchu lub lokalnymi, ale na terenie Bieszczad. W żadnym momencie jazdy nie mogliśmy narzekać ani na przyspieszenie, ani czas osiągnięcia maksymalnie dopuszczonej prędkości.

Policzmy koszty naszego testu - połowa sierpnia 2022. Średnia cena benzyny 95 wynosiła 6,69 zł, więc zatankowanie zbiornika 50 litrów kosztowało 334,50 zł. Cena gazu LPG to 3,19 zł, co daje 159,50 zł. Razem 494 zł.

Ponad sto tysięcy złotych za Dacię Jogger?

Dacia uchodzi za markę budżetową. W przypadku Joggera mówimy o przedziale cenowym od 74 300 do 93 900 złotych. Kwotę stu tysięcy złotych przekroczymy zamawiając do topowej wersji SL Extreme wszystkie opcje. Jest ich niewiele, najwięcej bo 2700 zł trzeba dopłacić do metalizowanego lakieru nadwozia. Kolejne pozycje to wspomniany pakiet Komfort Premium (2500 zł) i nawigacja Media Nav (1600 zł) oraz podgrzewane fotele przednie (700 zł).

Tak jest w przypadku wersji siedmioosobowej. Wszystkie te dodatki znalazły się w testowanym egzemplarzu. Jednak nasz miał dwa rzędy siedzeń przez co jego bazowa cena „spadła” do 87 600 zł. Tym samym nie przekraczamy kwoty stu tysięcy złotych, ale to i tak sporo.

Jednak w zamian otrzymujemy duże kombi z pakownym bagażnikiem i podwójne zasilanie silnika z fabryczną instalacją LPG. Przy dzisiejszych cenach paliwa taka wersja Dacii Jogger będzie optymalnym wyborem.

Testy - Dacia Jogger 5-osobowa - tył kombi

Testowana wersja:

Dacia Jogger 1.0 TCe 90/100 KM (67/74 kW) LPG, 6-biegowa skrzynia manualna, prędkość maksymalna 172/175 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w czasie 12,5/12,3 sekundy, średnie zużycie paliwa 6,1 l/100 km, średnie zużycie gazu 7,8 l/100 km, wyposażenie SL Extreme, cena podstawowa 87 600 złotych, lakier metalizowany Brązowy Terracotta (2700 zł).

Podstawowe dane techniczne:

długość 4547 mm, rozstaw osi 2897 mm, szerokość 1784 mm (bez lusterek), wysokość 1674 mm, prześwit 200 mm, pojemność bagażnika 607/1819 l, promień zawracania 11,4 m, pojemność zbiornika paliwa 50 l, pojemność zbiornika gazu LPG 40 l (użytkowa), masa własna 1262 kg, ładowność 462 kg.

Testy zderzeniowe Euro NCAP (2021):

Bezpieczeństwo dorosłych 26,6 punktów (70 proc. maksymalnej oceny)

Bezpieczeństwo dzieci 34,1 pkt. (69 proc.)

Ochrona pieszych i rowerzystów 22,2 pkt. (41 proc.)

Systemy podnoszące bezpieczeństwo 6,4 pkt. (39 proc.)