BEZPIECZEŃSTWO DZIECI

Bezpieczne dziecko w podróży i na drodze

Jak zadbać o bezpieczeństwo i komfort dziecka podczas podróży?

04.02.2025 | tekst: materiały prasowe Volvo/redakcja | foto: archiwum

Każda podróż samochodem w dziećmi wymaga dodatkowej uwagi, nie tylko w zapewnieniu bezpieczeństwa, ale i komfortu. Jak poradzić sobie z nudą oraz odwiecznym pytaniem „daleko jeszcze” i przede wszystkim w co ubrać dziecko „do fotelika” podczas zimowej aury?

Według wyników badania Volvo, rodzice za kierownicą mierzą się z wieloma wyzwaniami. Nuda i niekończące się pytania najmłodszych to utrapienie 29 proc. ankietowanych. Uwagę na to szczególnie zwracają kierowcy, przed którymi dłuższe trasy – z północy i centralnej Polski. Do rozproszenia uwagi prowadzącego samochód rodzica dochodzi w 23 proc. przypadkach, przy czym odsetek ten jest najwyższy w województwie pomorskim, gdzie problem ten dotyka aż 38 proc. ankietowanych.

Małgorzata Paleczny, fizjoterapeutka i ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci w podróży radzi, by postoje podczas dłuższej jazdy robić co trzy godziny w przypadku dzieci starszych, a co dwie, jeśli poruszamy się z młodszymi dziećmi. Warto wtedy wyjąć dziecko z fotelika po to, by mogło się rozprostować. To ważny aspekt, który ma wpływ na prawidłowy rozwój motoryczny dziecka, ale także wspiera odpowiednią postawę jego ciała w przyszłości.

Daleko jeszcze?

Z nudą dzieci w trakcie podróży, warto zdaniem fizjoterapeutki, walczyć przy pomocy na przykład ze słuchowisk. W przypadku młodszych niemowląt sprawdza się także między innymi wybór odpowiedniego czasu podróży (w czasie najdłuższej drzemki) lub zabawka, gryzak bądź miękka książeczka, z którą dziecko nie miało do czynienia wcześniej. Warto pamiętać o tym, aby akcesoria nie były przechowywane „luzem” w samochodzie. W przypadku kolizji, mogą one stanowić zagrożenie dla podróżujących.

Dobrym sposobem na zobrazowane dziecku tego, jak „daleko jeszcze” jest zdaniem ekspertki wykorzystanie na przykład kawałka sznurka lub tasiemki i zaznaczanie supełkami miejsc, w których dziecko zadaje pytanie.

W foteliku zamontowanym tyłem do kierunku jazdy

Na bezpieczeństwo podróży z dziećmi składa się kilka czynników. Oczywiście kluczowe są podstawowe zasady bezpiecznego przewożenia dziecka w samochodzie, ale nie bez znaczenia jest także zadbanie o jego komfort – wygodną pozycję, ubranie, odpowiednią temperaturę w czasie jazdy, nawodnienie, unikanie przekąsek zawierających cukry proste oraz zdrową dawkę ruchu, zarówno przed, jak i po podróży, a także w czasie postojów. Warto wziąć to pod uwagę szczególnie wtedy, kiedy zależy nam również na tym, aby podróż z dzieckiem była możliwie jak najbardziej spokojna. Kluczowy jest odpowiedni dobór fotelika – powinien być on dopasowany do wieku, wzrostu i masy ciała dziecka, a jego bezpieczeństwo powinno być potwierdzone odpowiednimi testami. Tak długo, jak to tylko możliwe, dziecko powinno podróżować w foteliku zamontowanym tyłem do kierunku jazdy. Proporcje ciała dziecka są inne niż u dorosłego, a jego mięśnie są słabsze, dlatego podróżowanie tyłem jest zdecydowanie bezpieczniejsze

- podkreśla Małgorzata Paleczny.

Badanie pokazuje także rosnącą świadomość rodziców w zakresie podstawowych zasad bezpieczeństwa. W województwie opolskim aż 69 proc. rodziców szczególnie dba o prawidłowe zapięcie dzieci w fotelikach. Na Dolnym Śląsku ponad połowa ankietowanych deklaruje, że zawsze przewozi dzieci na tylnych siedzeniach, co znacząco zwiększa ich bezpieczeństwo w razie kolizji. Rodzice nie zdają sobie jednak sprawy z niebezpieczeństwa związanego z przewożeniem dzieci w grubej odzieży zimowej w fotelikach samochodowych – aż 92 proc. badanych popełnia ten błąd.

Dziecko w foteliku - w kurtce czy bez?

Fizjoterapeutka alarmuje, by nie przewozić dzieci w odzieży wierzchniej. Uniemożliwia to prawidłowe dociągnięcie pasów i stwarza ryzyko wypadnięcia dziecka z fotelika podczas ewentualnej kolizji czy nagłego hamowania. Poza tym, odzież wierzchnia ogranicza swobodę ruchów oraz uniemożliwia utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała. Takie niepozorne kwestie mogą być powodem rozdrażnienia dzieci. Brak możliwości swobodnego poruszania się może być dla nich silnym stresorem. Oznacza to, że zasoby ich energii szybko się wyczerpują, a co za tym idzie, zaczynają marudzić.

Aby zwiększyć bezpieczeństwo najmłodszych, pasy w foteliku powinny być prawidłowo i odpowiednio mocno dopięte. Wkładając palec pod taki pas, nie powinniśmy mieć takiego zakresu ruchu, by móc go uszczypnąć. U dzieci, które korzystają z trzypunktowych pasów bezpieczeństwa, warto zwrócić szczególną uwagę na to, aby pas przebiegał przez środek barku, a jego dolna część przez biodra, a nie brzuch – to kluczowe dla uniknięcia urazu narządów wewnętrznych

- dodaje Małgorzata Paleczny.

* Badanie zrealizowane na zlecenie Volvo Car Poland z instytutem badawczym Ariadna metodą wywiadów internetowych na reprezentatywnej grupie ponad 1000 aktywnych kierowców w Polsce (październik-listopad 2024).