WYDANIE NA WEEKEND

Aktualności, nowości, ciekawostki

Przegląd mijającego tygodnia - wydanie 3/2022

15-01-2022 | tekst: Maciej Kalisz | foto: Policja, Citroen, Orlen, GDDKiA

W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.

• Nowe radiowozy dla drogówki

• Citroen powraca do segmentu D

• Propozycje Orlenu za możliwość przejęcia Lotosu

• Polacy na mecie Rajdu Dakar 2022

• Realizacja kolejnych fragmentów dróg S10, S17 i S74

Nowe radiowozy dla drogówki

POROZMAWIAJMY O BEZPIECZEŃSTWIE | Do floty pojazdów Policji trafią 53 radiowozy dla Ekip Techniki Drogowej i 100 nieoznakowanych aut z wideorejestratorami. Zakup, o wartości 55,4 mln złotych, został dofinansowany ze środków Unii Europejskiej. Około 10 proc. tej kwoty dołoży budżet państwa.

Na wyposażeniu specjalistycznych pojazdów znajdą się między innymi analizatory spalin, dymomierz, miernik przepuszczalności światła, lustro inspekcyjne oraz sonometr. Z kolei nieoznakowane radiowozy zostaną na stałe wyposażone w kamery pozwalające na prowadzenie statycznej i dynamicznej kontroli prędkości.

Na zorganizowanym z tej okazji briefingu prasowym Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk, podsumował też stan bezpieczeństwa na polskich drogach w 2021 roku. Podkreślił spadek, o około 10 proc. r/r, liczbę ofiar śmiertelnych. W porównaniu do 2019 roku to niemal 25 proc.

Zdaniem komendanta Jarosława Szymczyka przyczyniły się do tego zmiany w przepisach, szczególnie w zakresie pierwszeństwa pieszych. Z zaprezentowanych danych wynika również spadek liczby kierowców, którzy przekraczają prędkość o ponad 50 km/h. W okresie 12 dni stycznia 2021 roku policjanci zatrzymali 1600 takich osób, w bieżącym 600 osób.

Czytaj także:

• Nowe stawki mandatów za wykroczenia na drodze. Pełna lista 2022

• Wstępne dane z polskich dróg - za grudzień i cały rok 2021 oraz pierwszy weekend 2022

• Radiowozy policji będą lepiej widoczne na drodze

Citroen powraca do segmentu D

❮❯

PREMIERA TYGODNIA | Na przestrzeni ostatnich lat Citroen przebudował gamę swoich samochodów osobowych, przechodząc z klasycznych brył nadwozia na crossovery. W ten sposób jeszcze do niedawna za topowy model należało uznać C5 Aircross. Wraz z debiutem nowego C4 można było dostrzec kolejne zmiany, a potwierdzeniem tego jest zaprezentowany właśnie C5 X - po trochu to podwyższony sedan i kombi. To właśnie on trafia na szczyt oferty.

Nowy model Citroena ma 4805 mm długości przy rozstawie osi 2785 mm, 1865 mm szerokości (ze złożonymi lusterkami) i 1485 mm szerokości. Bagażnik w wersjach z silnikiem spalinowym pomieści od 545 do 1640 litrów, a w hybrydzie od 485 do 1580 litrów.

W ofercie cztery wersje wyposażenia Feel, Feel Pack, Shine i Shine Pack. Jednak ich dostępność uzależniona jest od wybranego napędu. Na pokładzie między innymi sześć poduszek powietrznych, uchwyty Isofix (i-Size) na skrajnych miejscach kanapy, czujniki parkowania tyłem oraz Pakiet bezpieczeństwo zawierający systemy utrzymania wybranego pasa ruchu, awaryjnego hamowania przed przeszkodą, automatycznego dostosowania prędkości do wskazań ze znaków drogowych i monitorowania uwagi kierowcy. Kolejne wersje uzupełniają między innymi: asystent świateł drogowych i funkcja wykrywania obecności pieszego i rowerzysty przez system awaryjnego hamowania przed przeszkodą. Kamera ułatwiająca parkowanie tyłem została wyposażona w układ samooczyszczania.

Paletę jednostek napędowych tworzą silniki benzynowe 1.2 PureTech 130 KM i 1.6 PureTech 180 KM, a hybrydę typu plug-in 1.6 o łącznej mocy 225 koni mechanicznych (wszystkie z przekładnią automatyczną EAT8). Auto w trybie elektrycznym osiąga maksymalną prędkość 135 km/h, a bateria o pojemności 12,4 kWh pozwala przejechać dystans do 55 kilometrów. Ładowanie zajmuje od 7:05 (1,8 kW) do 1:55 (22 kW).

Citroen przyjmuje już zamówienia na C5 X. Wersje spalinowe wyceniono w Polsce w przedziale 135 900 - 178 400 zł. hybrydę plug-in 192 400 - 211 900 zł.

Czytaj także:

• TESTY | Pierwsze wrażenia - To drugie oblicze nowego Citroena C4

• Pierwszy SUV Citroena z napędem PHEV

• TESTY | Pierwsze wrażenia - Jedyne kombi, jedyna limuzyna

Propozycje Orlenu za możliwość przejęcia Lotosu

Z RYNKU | Podstawowym warunkiem wydania zgody Komisji Europejskiej na połączenie Grupy Lotos i PKN Orlen była odsprzedaż części aktywów innym podmiotom. W wyniku prowadzonych negocjacji w segmencie rafineryjnym, hurtowym i paliw lotniczych została wybrana spółka Saudi Aramco (wartość 1,15 mld zł), detalicznym węgierska Grupa MOL, logistyki polski Unimot, a biopaliw Rossi Biofuel Zrt. Teraz propozycje te zostaną przedstawione KE.

"Finalizacja fuzji jest szansą na zapewnienie dostaw stabilnej jakościowo ropy naftowej do Polski od Saudi Aramco. Takie międzynarodowe partnerstwa mają ogromne znaczenie dla budowy największego w tej części Europy multienergetycznego koncernu. W segmencie detalicznym wynegocjowaliśmy z węgierskim partnerem wymianę aktywów, co przełoży się bezpośrednio na realizację naszych planów ekspansji geograficznej, poprzez wzmocnienie sieci stacji paliw na Słowacji, ale też wejście na zupełnie nowy rynek - Węgry"

- skomentował Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN Orlen.

Szacuje się, że dzięki tej umowie Saudi Aramco będzie dostarczać dziennie do 337 tys. baryłek ropy, co stanowi około 45 proc. dzisiejszego zapotrzebowania PKN Orlen w Polsce, na Litwie i w Czechach.

Z kolei Węgrzy kupią 417 stacji Lotosu, ale będzie też transakcja odwrotna. MOL odstąpi nam 144 stacje na rodzimym rynku i 41 na Słowacji. Dodatkowo 100 placówek Grupy Lotos - zostały wyłączone z postawionych warunków przez Komisję Europejską - przejdzie do sieci Orlenu. Obecnie Polski Koncern Naftowy dysponuje poza granicami kraju 586 stacjami paliw w Niemczech, 421 w Czechach, 29 na Litwie i 16 na Słowacji.

Czytaj także:

• Wizja rozwoju polskiego koncernu multienergetycznego

• Kolejny krok do połączenia Lotosu z Orlenem

• Fuzja Orlenu z Lotosem i PGNiG

Polacy na mecie Rajdu Dakar 2022

SPORT | W piątek, 14 stycznia zakończył się 44. Rajd Dakar. Zwycięzcą w kategorii motocykli został Sam Sunderland (GasGas Faktory Racing, KTM 450 Rally Factory Replica), quadów Alexandre Giroud (Team Giroud, Yamaha YFZ 700), załóg w samochodach osobowych Nasser Al-Attiyah i Matthieu Baumel (Toyota Gazoo Racing, Toyota GR DKR Hilux), lekkich konstrukcji terenowych Austin Jones i Gustavo Gugelmin (Can-Am Factory South Racing, BRP Can-Am Maverick XRS), a pojazdów ciężarowych Dmitry Stonikov, Rusłan Akhmadeev i Ilgiz Akhmetzianov (Kamaz Master, Kamaz 43509).

Ze startujących Polaków w kategorii motocyklistów Maciej Giemza zajął 18. miejsce ze stratą do zwycięzcy + 2:28:28 (Orlen Team, Husqvarna FR 450), a Konrad Dąbrowski 27. miejsce +3:51:51 (Duust Rally Team, Husqvarna 450 Rally Replica). Kamil Wiśniewski (Orlen Team, Yamaha Raptor 700), nasz jedyny przedstawiciel w kategorii quadów stanął na najniższym stopniu podium tracąc do zwycięzcy 00:15:00. Z kolei kierowca Jakub Przygoński z pilotem Timo Gottschalkiem zameldowali się na szóstej pozycji tracąc 01:53:06 (Orlen Team, Mini John Cooper Works Buggy).

Największą reprezentację mieliśmy w kategorii lekkich konstrukcji terenowych (SSV). Pechowo, bo tuż za podium na czwartym miejscu uplasowała się załoga Marek Goczał i Łukasz Łaskawiec, strata 00:16:21 (BRP Can-Am Maverick XRS, Cobant-Energylandia Rally Team). Kolejną pozycję zajął brat Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem 00:28:28 (BRP Can-Am Maverick XRS, Cobant-Energylandia Rally Team). Dwunaste miejsce Rajdu Dakar 2022 należy do Arona Domżały i Macieja Martona, 07:12:53 (Can-Am Factory South Racing, BRP Can-Am Maverick XRS).

W kategorii pojazdów ciężarowych piąte miejsce wywalczył Petronas Team De Rody Iveco (Iveco Powestar), w którym mechanikiem jest Darek Rodewald. Natomiast czeska załoga Fesh Fesh (Ford Cargo 4x4) z pilotem Bartłomiejem Bobą musiała wycofać się z przyczyn technicznych (pomimo dachowania na 10. etapie dojechali do mety).

Czytaj także:

• Na półmetku Rajdu Dakar 2022

• Na starcie 44. Rajdu Dakar

• Dobry start Polaków w Rajdzie Dakar 2021

Realizacja kolejnych fragmentów dróg S10, S17 i S74

POLSKIE DROGI | GDDKiA podpisała pięć umów na opracowanie Koncepcji programowych dla S10 Stargard - Piła (108 km). Na tym etapie zostaną szczegółowo określone rozwiązania dla ustalonego już przebiegu drogi z uwzględnieniem warunków geologicznych oraz układy planowanych węzłów drogowych.

Każdy z pięciu wykonawców ma 13 miesięcy na realizację zapisów umowy. Drogowcy chcą w 2023 roku ogłosić przetargi na projekty i budowę tych odcinków. Docelowo na całej długości ekspresówka będzie miała przekrój dwóch jezdni po dwa pasy ruchu. W jej ciągu powstanie 11 węzłów, 5 par Miejsc Obsługi Podróżnych oraz 2 Obwody Utrzymania Drogi.

Czytaj także:

• Koniec roku na A1, S6 oraz S10 i S50

• Rozstrzygnięcia przetargów na S10 i S19, postępy na obwodnicy Olesna S11

• Finisz prac na obwodnicy Wałcza i fragmencie S7

Coraz bliżej realizacji kolejnych kilometrów S17. Drogowcy wystąpili o wydanie Decyzji środowiskowej dla odcinków Łopiennik - Krasnystaw (wskazano wariant 3 z podwariantem 3.1, oznaczenie kolorem niebieskim - 9,6 km) i Zamość Sitaniec - Zamość Wschód (wariant 2, zielony - 12 km).

Uzyskanie tych dokumentów zatwierdzi wybrany przez GDDKiA przebieg i pozwoli na uzyskanie Decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Kolejnym etapem będzie ogłoszenie przetargu w formule Projektuj i buduj.

Czytaj także:

• Koniec uciążliwych objazdów przez Warszawę

• Przetargi na A50/S50, S6 z najdłuższym w Polsce tunelem i S17

• Krok bliżej do przebiegu S5, zmiany organizacji na S7 i otwarcie obwodnicy na S17

Zakończyła się weryfikacja ofert w przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie S74 Przełom - Kielce Wschód (16,4 km). Przystąpiło do niego osiem firm, decyzją komisji najkorzystniejszą propozycję złożyło konsorcjum Mirbud i Kobylarnia (537,7 mln zł).

Droga będzie miała przekrój dwóch jezdni po dwa pasy ruchu. W jej ciągu powstaną między innymi węzły Mniów (połączenie z istniejącą DK74) i Bugaj, dwa mosty i dwanaście wiaduktów oraz Miejsca Obsługi Podróżnych Przełom.

Przy braku odwołań i podpisaniu umowy ze zwycięzcą inwestycja powinna być gotowa w czasie 36 miesięcy (z wyłączeniem przerwy zimowej na etapie budowy od 15 grudnia do 15 marca).

Czytaj także:

• Decyzja dla S19, weryfikacja ofert na S61 i S74

• Ostatni odcinek A2 i fragmenty ekspresówek S16, S61 i S74

• Inwestycje drogowe wokół Szczecina, Słupska i Opatowa

---