---

Na obszarze Europy polskie drogi wciąż należą do najbezpieczniejszych. W 2019 roku wskaźnik zabitych w przeliczeniu na milion mieszkańców wyniósł 77 osób. Tragiczniejsza sytuacja była tylko w Bułgarii (89) i Rumunii (89). Średnia dla UE to 51.

Jedną z przyczyn najcięższych w skutkach wypadków na naszych drogach jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Środkiem dyscyplinującym kierowców w tym zakresie miał być przepis o zatrzymaniu uprawnień do kierowania pojazdem za jazdę o 50 km/h powyżej limitu na obszarze zabudowanym. Jak jest w praktyce?

Tylko w tym roku ukarano w ten sposób blisko 47 tys. kierowców. "To wzrost o ponad 35 procent w stosunku do roku poprzedniego. Przez pierwsze 13 dni września policjanci zatrzymali prawo jazdy w 2056 przypadkach" - informuje komisarz Rober Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Co roku jeden dzień akcji Road Safety Days przeznaczony jest na zintensyfikowane działania w terenie. W tym był to piątek 18 września. Policjanci w wielu miastach Polski prowadzili kaskadowe kontrole prędkości.

Trwające prace nad nowelizacją przepisów obejmują między innymi rozszerzenie możliwości zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie "+50 km/h" także poza obszarem zabudowanym. Jak również zrównanie obowiązującego limitu prędkości w mieście przez całą dobę. Obecnie w godzinach 23:00 - 5:00 jest on automatycznie podwyższony o 10 km/h.

Nowa Klasa S z innowacyjnymi systemami bezpieczeństwa

PREMIERA TYGODNIA | Dwa tygodnie temu Mercedes przedstawił siódmą generację Klasy S (W223). Auto trafiło właśnie do sprzedaży w Polsce, jednak zamówione egzemplarze będą do odbioru w grudniu. Co ciekawe, batalia o rynek amerykański i chiński rozpocznie się dopiero w lutym 2021.

Czterodrzwiowy sedan, tak jak poprzednio, dostępny jest w dwóch długościach nadwozia. Standard ma 5179 mm (więcej o 54 mm), przedłużony 5255 mm (+34 mm). Różnice przekładają się na rozstaw osi - odpowiednio - 3106 mm (+71 mm) i 3216 mm (+51 mm).

Wspólna jest szerokość 1954 mm (+55 mm) i wysokość 1503 mm (+10 mm i +12 mm). A także przestrzeń bagażnika o objętości 550 litrów (+20 l).

We wnętrzu uwagę zwraca ustawiony w pionie wyświetlacz o przekątnej 11,9 lub 12,9 cala. System pokładowy oparto na nowej generacji MBUX niezmiennie aktywowanej hasłem "Hej Mercedes". Teraz można go zintegrować z systemem inteligentnego domu. Wyposażenie auta poszerzymy wyborem pakietu Advantage, Premium, Premium Plus, Executive Rear czy Chauffeur.

Siódma generacja Klasy S została wyposażona w szereg nowych rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo. Poza centralną poduszką powietrzną kolejne znajdziemy w pasach bezpieczeństwa, a także - po raz pierwszy w seryjnym modelu samochodu - czołowe dla pasażerów podróżujących z tyłu. Schowano je w oparciach foteli.

Wspomniany system MBUX, dzięki wsparciu kamery, potrafi wykryć na miejscu pasażera ustawiony tyłem do kierunku jazdy fotelik dziecięcy. I na tej podstawie dezaktywować czołową poduszkę powietrzną.

Innym rozwiązaniem jest zastosowanie oświetlenia wewnętrznego. Zbudowano go na 250 diodach LED, które w zależności od sytuacji zmieniają swoją barwę. Na przykład, jeśli podczas otwierania drzwi zostanie wykryte ryzyko uderzenia zbliżającego się z tyłu pieszego czy rowerzysty przyjmują kolor czerwony.

Z kolei zbudowanie zawieszenia na układzie E-Active Body Control pozwala na zminimalizowanie skutków uderzenia w bok. Jeśli czujniki systemu Pre-Safe Impulse Side wykryją takie ryzyko, nadwozie unoszone jest aż o 8 centymetrów. Dzięki temu siłę zderzenia przejmuje i rozprasza płyta podłogowa.

Nowa Klasa S oferowana jest z silnikiem benzynowym 3.0 o mocy 435 KM z układem miękkiej hybrydy (EQ Boost) i wysokoprężnym 2.9 286 i 330 KM. Napęd, za pośrednictwem przekładni 9G-Tronic, przenoszony jest na tylną lub obie osie.

Najtańsza wersja S 350 d kosztuje 434 tys. złotych. Najwięcej, 532 złotych, zapłacić trzeba za S 500 4Matic. Dopłata do przedłużonego modelu wynosi 20 tys. zł.

Będzie szerszy katalog oznaczeń na drodze

PRZEPISY | Ministerstwo Infrastruktury wysłało do konsultacji publicznych projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Uporządkowano w nim zasady umieszczania i oznakowania stacjonarnych urządzeń rejestrujących ustawionych w pasie drogowym. Dopuszczają także wykonanie oznaczeń "automatyczna kontrola prędkości" (D-51) i automatyczna kontrola średniej prędkości" (D-51a) na folii odblaskowo-fluoscencyjnej żółto-zielonej.

Planowane są też nowe znaki. D-44a przypisany będzie do "śródmiejskiej strefy płatnego parkowania". Zamiast białego, wyróżni ją żółte tło.

Natomiast znak D-34b wprowadzi do katalogu tablicę ze zbiorczym zestawem informacji. Np. o dostępnych usługach na najbliższej stacji benzynowej z podaniem odległości do niej. Spotykane dziś, przede wszystkim na ekspresówkach i autostradach, oznakowanie ustawiono na podstawie rozporządzenia o warunkach technicznych dla znaków i sygnałów drogowych.

Trzeci znak będzie informował kierowców o odległości do zjazdu z drogi ekspresowej (300, 200 i 100 metrów). W odróżnieniu od tych stosowanych na autostradach (F-14a-c), te będą na zielonym tle (F-14d-f).

Po co ta zmiana? Według informacji Ministerstwa Infrastruktury "wprowadzenie oznaczeń dla dróg ekspresowych pozwoli na zapewnienie lepszej informacji dla kierujących pojazdami o odległości do wyjazdu z drogi ekspresowej, a tym samym wpłynie na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego".

Konsultacje społeczne w tym zakresie potrwają do połowy października.

Kandydaci do Car of the Year 2021

WYDARZENIA | Wybuch epidemii SARS-CoV-2 w Europie nałożył się na termin organizacji finału Car of the Year 2020. Tradycyjnie zaplanowano go w przeddzień otwarcia salonu samochodowego w Genewie. Tuż przed został odwołany, a wybór międzynarodowego jury dziennikarzy motoryzacyjnych pozwaliśmy podczas transmisji on-line. Został nim Peugeot 208.

Dziś nie wiadomo, jak sprawy potoczą się wiosną 2021 roku. Poza ogłoszoną już decyzją, o podejmowaniu organizacji kolejnej edycji Geneva International Motor Show. Nie będzie więc okazji na finał Car of the Year. Ten być może ponownie obejrzymy tylko w sieci.

Wybór europejskiego samochodu roku 2021 nastąpi 1 marca. Producenci zgłosili do tego konkursu 38 modeli: Aston Martin DBX, Audi A3, Bentley Flying Spur, BMW 2 Grand Coupe, BMW serii 4, Citroen C4, Cupra Formentor, Dacia Sandero, DS 9, Ferrari Roma, Ferrari SF90, Fiat 500, Ford Explorer, Ford Kuga, Honda e, Honda Jazz, Hyundai i10, Hyundai i20, Hyundai Tucson, Kia Sorento, Land Rover Defender, Lynk&Co 01, Mazda MX-30, Mercedes-Benz GLA, Mercedes-Benz GLB, Mercedes-Benz GLS, Mercedes-Benz Klasa S, Opel Mokka, Peugeot 2008, Polestar 2, Rolls-Royce Ghost, SEAT Leon, Skoda Octavia, Toyota Mirai, Toyota Yaris, Volkswagen Caddy, Volkswagen Golf i Volkswagen ID.3.

W połowie listopada poznamy ostateczną listę kandydatów, zaś 7 grudnia finałową siódemkę.

Wieści z S7, S19 i S61

POLSKIE DROGI | Polaqua, nowy wykonawca drogi S61 Podborze - Śniadowo (woj. podlaskie) złożył wniosek zezwolenie na realizację inwestycji drogowego (ZRID). Po jego wydaniu będzie można rozpocząć prace budowlane na blisko 12-kilometrowym odcinku tzw. via Baltica. W tym ciągu powstaną dwie jezdnie po dwa pasy ruchu i jeden awaryjny, a pomiędzy nimi pięciometrowa rezerwa.

Nowo powstały węzeł Podborze będzie jednocześnie krzyżówką z S8, zaś kolejny Komorowo z DW 677 i 627. Droga powinna być gotowa latem 2023 roku.

Zakończyła się kontrola poprzetargowa na zaprojektowanie i budowę S7 na odcinku Siedlin - Załuski (woj. mazowieckie). Teraz zwycięzca, Aldesa Construcciones Polska (692,5 mln zł), musi złożyć gwarancję należytego wykonania kontraktu, co pozwoli na podpisanie umowy.

Przed firmą przygotowanie projektu budowlanego, uzyskanie decyzji i wykonanie drogi o długości 13 kilometrów. Złożą się na nią dwie jezdnie po trzy pasy ruchu oraz węzły Poczernin i Przyborowice. Całość ma być gotowa w 2024 roku.

To trzeci odcinek S7 pomiędzy Płońskiem i Czosnowem. Na pozostałych podpisano niedawno umowę i trwają prace projektowe.

Lada dzień w Dzienniku Urzędowym UE zostanie opublikowane ogłoszenie o przetargu na projekt i budowę 25 kilometrów S19 Malewice - Chlebczyn (woj. podlaskie). W ramach tego kontraktu powstanie obwodnica Siemiatycz oraz ponad półkilometrowa estakada nad doliną rzeki Bug. Cały odcinek to dwie jezdnie po dwa pasy ruchu i jeden awaryjny. Otwarcie ofert planowane jest na połowę listopada.