WYDANIE NA WEEKEND

Aktualności, nowości, ciekawostki

Przegląd mijającego tygodnia - wydanie 29/2021

17-07-2021 | tekst: Maciej Kalisz | foto: GDDKiA, Opel, PAP/M. Kmieciński

W ciągu tygodnia otrzymujemy kilkadziesiąt informacji, których nie wykorzystujemy w bieżących publikacjach. Nic straconego, co weekend zrobimy przegląd najciekawszych i nie zawsze związanych z tematyką bezpieczeństwa na drodze.

• STOP - zły kierunek!

• Nowa Astra już nie z Gliwic

• Zawodnicy Orlen Team i premier Morawiecki o bezpieczeństwie na drodze

• Przebijanie tunelu pomiędzy wyspami Uznam i Wolin

• Ruch na S61, umowy na S7 i S19, przetarg na S10

STOP - zły kierunek!

POLSKIE DROGI | Na autostradzie A2 doszło do… czołowego wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych. Jadący nieprawidłowo kierowca zginął na miejscu, rodzina z drugiego auta trafiła do szpitala. Natomiast na drodze ekspresowej S7 przez kilka kilometrów po pasie awaryjnym poruszał się pojazd niezgodnie z kierunkiem ruchu.

To tylko dwa przykłady z mijającego tygodnia, świadczące, że jazda pod prąd na drogach szybkiego ruchu nie należy do rzadkości i może mieć najtragiczniejsze konsekwencje.

Trudno wskazać inną przyczynę niż nieuwaga kierowcy, chociaż w teorii sama infrastruktura powinna wykluczać taki błąd. A jednak, takie sytuacje mają miejsce nie tylko w Polsce.

GDDKiA zdecydowała się na ustawienie nowego oznaczenia (nie jest to znak drogowy) wzorowanego na Austrii, Niemczech, Słowacji czy Chorwacji. Jest to żółta tablica z czarną dłonią i znakiem B-2 (zakaz wjazdu) oraz napisem "STOP Zły kierunek".

Obecnie ustawiono je na węzłach Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przejściu granicznym (A4), a także Głogów Południe (S3) i Świlcza (S19). Kolejne pojawią się między innymi na węzłach Patriotów (S2), Wypędy, Paszków i Mszczonów (S8) oraz obwodnicy Wałcza (S10).

A co zrobić w sytuacji popełnienia takiego błędu?

"W takim przypadku, jeżeli zdarzyło nam się już wjechać gdzieś pod prąd, a w szczególności na drogę szybkiego ruchu należy ustawić się na lewym skraju pasa i wezwać policję, która pomoże bezpiecznie zawrócić. W tym celu dzwonimy na alarmowy numer 112"

- radzi podkom. Wiktor Kaczmarek z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Elblągu.

• Dłuższa lista proponowanych znaków drogowych

• Warszawski odcinek S8 pod nadzorem kamer

• Zarządzanie ruchem na A1 i A2, przygotowania na S12 i S19

Nowa Astra już nie z Gliwic

❮❯

PREMIERA TYGODNIA | Opel zaprezentował Astrę szóstej generacji (L). I od razu zła informacja - model ten produkowany będzie w kwaterze głównej marki, w Russelsheim (Niemcy). Oznacza to, że po dwóch dekadach swój sztandarowy produkt straci fabryka w Gliwicach.

Nowa Astra została zbudowana na trzeciej generacji płyty EMP2. Dzięki temu jest nieznacznie dłuższa (4374 mm), ale dysponuje większym o 13 mm rozstawem osi (2675 mm). Bagażnik ma pojemność 422 litrów.

Wraz z szóstą generacją debiutuje kilka technicznych rozwiązań. Na kokpicie mogą się znaleźć dwa, 10-calowe wyświetlacze. Rozbudowane menu zastąpiło w dużej części fizyczne przyciski. Opel stawia także na bezprzewodową komunikację z Android Auto i Apple CarPlay. Nowa wersja systemu wsparcia kierowcy Intelli-Drive 2.0 potrafi wyznaczyć sobie sztuczny horyzont, który ułatwia prowadzenie auta w trybie półautomatycznym. To przede wszystkim dostosowanie zadanej prędkości na aktywnym tempomacie do profilu zakrętu drogi.

Przednie światła można zastąpić reflektorami pikselowymi z technologią Intelli-Lux LED. Wbudowane czujniki automatycznie dostosowują zasięg i kierunek wiązki do sytuacji na drodze, wycinając fragmenty, w których zostałby oślepiony inny kierowca.

Przednie fotele utrzymały atest AGR (Kampania na rzecz zdrowych pleców), ale wysokość ich mocowania została - względem poprzedniej generacji - obniżona o 12 mm.

W gamie jednostek napędowych Astry po raz pierwszy w historii pojawi się hybryda typu plug-in. Wiadomo, że będzie miała moc 225 KM (165 kW) w zestawieniu z automatem o ośmiu przełożeniach.

Nowy Opel Astra zadebiutuje na rynku z początkiem 2022 roku.

• Dwie wersje Opla Mokka zadebiutowały w polskich salonach

• WRAŻENIA Z JAZDY | Wybór polskich kierowców

• Ruszyła produkcja nowej Astry

Zawodnicy Orlen Team i premier Morawiecki o bezpieczeństwie na drodze

POROZMAWIAJMY O BEZPIECZEŃSTWIE | Fundacja Orlen, w ramach prowadzonej przez siebie kampanii #DobryKierowca, zorganizowała na Torze Modlin piknik promujący odpowiedzialne zachowanie się na drodze. Uczestnicy mogli wziąć udział między innymi w kursie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, pokazie zmiany postrzegania rzeczywistość pod wpływem alkoholu czy używek oraz warsztatach zajęcia optymalnej pozycji za kierownicą i prawidłowego zapięcia pasów bezpieczeństwa.

Była to też okazja do spotkania ze sportowcami z Orlen Team. Wśród zawodników byli Maciej Giemza, Bartłomiej Marszałek, Kuba Przygoński oraz Kamil Wiśniewski. I posłuchania ich porad dotyczących przygotowania i samej podróży na letni wypoczynek.

"Wakacje to newralgiczny czas na polskich drogach. Wszyscy chcielibyśmy, aby kojarzył się przede wszystkim z beztroską i wypoczynkiem w rodzinnym gronie, dlatego tak bardzo zależy nam na promowaniu postaw poprawiających bezpieczeństwo na drodze. Mamy świadomość, że jako reprezentanci sportów motorowych możemy najlepiej i najsprawniej pokazać innym kierowcom, ile znaczą odpowiedzialność i zdrowy rozsądek"

- apelował Kuba Przygoński, który jako kierowca, w duecie z pilotem Timo Gottschalkiem, zajął 4. miejsce w tegorocznym Rajdzie Dakar.

Na pikniku obecny był także premier Mateusz Morawiecki, który w rozmowie z dziennikarzami nawiązał do ostatnich propozycji rządu odnośnie zaostrzenia kar. W tym bezprecedensowego podniesienia kwot mandatów za nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości. Ponownie podkreślił, że "dość pobłażania bandytom za kierownicą", a policja "będzie zdecydowanie karała za wszelkie nadużycia w ruchu drogowym i za łamanie zasad bezpieczeństwa".

• Propozycje zaostrzenia kar za łamanie przepisów drogowych

• Robert Kubica promotorem bezpieczeństwa na drodze

• Rządowe propozycje zmian w przepisach drogowych

Przebijanie tunelu pomiędzy wyspami Uznam i Wolin

POLSKIE DROGI | Tarcza drążąca tunel drogowy pod Świną osiągnęła półmetek. Na odcinku 742 metrów ułożono 417 betonowych pierścieni, każdy składa się z ośmiu elementów. W sumie będzie potrzebnych 6280 sztuk i wszystkie zostały już odlane w miejscowym zakładzie prefabrykacji.

Maszyna TMB "Wyspiarka" (imię wyłonione w drodze konkursu) drążąc tunel jednocześnie układa pierścienie. Zakończenie tego etapu (1,48 km) powinno nastąpić jesienią tego roku.

Nie oznacza to jednak oddania tunelu do ruchu. Do wylania pozostanie płyta jezdni i jej nawierzchnia, pod nią znajdzie się wyjście ewakuacyjne. Do tego system wentylacji i odprowadzania spalin, przeciwpożarowy oraz zarządzania ruchem. Na końcu testy i odbiory techniczne. Według kontraktu termin zakończenia tej inwestycji (3,4 km) wyznaczono na wrzesień 2022.

Tunel ma przekrój jednorurowy z jezdnią po jednym pasie w każdą stronę. Połączy na stałe wyspy Uznam i Wolin, które obecnie skomunikowane są jedynie przeprawą promową.

• Najdłuższy tunel drogowy w Polsce nadal niegotowy

• Pierwszy most drogowy na przekopie Mierzei Wiślanej

• Zaglądamy na budowę tuneli w Warszawie i Świnoujściu oraz obwodnicę Słupska

Ruch na S61, umowy na S7 i S19, przetarg na S10

POLSKIE DROGI | GDDKiA podpisała umowę z nowym wykonawcą odcinka S7 pomiędzy węzłami Widoma - Kraków Nowa Huta (18,3 km). Jest nim konsorcjum firm Gulermak i Mosty Łódź, które za kwotę nieco ponad 1,5 mld złotych dokończy inwestycję po nierzetelnych Włochach z Webuild (wcześniej działających jako Salini).

Z tego powodu jest już roczne opóźnienie. Obecnie dla trzech etapów prac biegną nowe terminy liczone od podpisanej właśnie umowy. Dla odcinka zamiejskiego to 25 miesięcy, dla miejskiego 31 miesięcy, a dla fragmentu Kocmyrzowska 34 miesiące (to planowane wspólne przedsięwzięcie z Miastem Kraków, po którego stronie jest przebudowa ulicy i wykup gruntów).

• Działania na drogach ekspresowych S5, S7, S10 i S11

• Dłuższa S3, wybór na S6, dokończenia na S7

• Bliżej modernizacji A4, opóźnienia na S1 i S7

Na S10 drogowcy ogłosili ostatni przetarg na odcinku Bydgoszcz - Toruń. Dokładnie chodzi o 12 kilometrów pomiędzy węzłami Toruń Zachód - Toruń Południe. Tu ekspresówka połączy się z istniejącą już obwodnicą w kierunku autostrady A1.

W ramach tej inwestycji powstaną jeszcze węzły Podgórz i Czerniewice (zjazd na DK91). Termin składania ofert mija 18 sierpnia. Obecnie na tym samym etapie są odcinki Bydgoszcz Południe - Emilianowo (do 28 lipca), Emilianowo - Solec (do 11 sierpnia) i Solec - Toruń Zachód (do 4 sierpnia).

Blisko 56 kilometrów tej ekspresówki ma być gotowe do 2026 roku.

• Działania na drogach ekspresowych S5, S7, S10 i S11

• Finisz na A1, przetarg na S10, budowa na S16

• Przegląd inwestycji drogowych 2020-2021

W mijającym tygodniu GDDKiA podpisała też umowę na projekt i budowę 10-kilometrowego odcinka S19 pomiędzy Miejscem Piastowym a Duklą (woj. podkarpackie). To jednocześnie część międzynarodowego korytarza Via Carpatia łączącego Europę Północną z Południową.

Wykonawca, firma Strabag (479 mln zł), ma na to czas do połowy 2025 roku. W ramach kontraktu powstaną między innymi dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, węzeł Dukla oraz 47 innych obiektów inżynierskich.

• Remont na A4 oraz przygotowania do budowy S6 i S19

• Gotowy odcinek S1 i kolejna umowa na S19

• Planowanie S5, łącznik S9 i wykonawca S19

Na innym europejskim szlaku - via Baltica pomiędzy zachodem kontynentu a krajami bałtyckimi - oddano do użytku odcinek S61 Śniadowo - Łomża Południe (17 km). W jego ciągu zlokalizowano parę Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) Chomentowo.

Jeszcze w tym miesiącu przejezdny będzie odcinek Stawiski - Szczuczyn (18 km) i Kolno - Stawiski (16 km). Pod koniec roku dołączy miejski fragment Łomża Południe - Zachód (7,2 km).

• Przegląd inwestycji drogowych 2020-2021

• Wieści z S7, S19 i S61

• GDDKiA podsumowała inwestycje drogowe w 2019 roku